Montaż lunety

Moderator: Hiszpan63

viperpl
Posty: 6
Rejestracja: 2009-05-05, 12:30
Lokalizacja: PEłczyce

Montaż lunety

Post autor: viperpl »

Witam.

Luneta PP 3-14x42 AO + montaż 1-częsciowy PP wysoki + Cometa 300. Luneta została już zamontowana, wyzerowana i osiągam całkiem dobre skupienie - jak na moje umiejętności strzeleckie.

Teraz trochę z teorii (zaczerpnięte z różnych for tematycznych).
Często spotykam się, iż osiągnięte "zero" w połowie regulacji pionu i poziomu krzyża daję nam:

- najmniejszy błąd paralaksy
- większą trwałość lunety w porównaniu do używania jej na skrajnych ustawieniach krzyża.

Więc jeśli w PP regulacja pionu/poziomu posiada po 3 obroty pokręteł, to najlepiej mieć "zero" w połowie - czyli na 1,5 obrotu pokrętła. U mnie na oryginalnym montażu nie jest to możliwe i nastawy są rozjechane o 0,5 obrotu od pozycji środkowej.

Czy w takim przypadku warto podkładać coś pod tubus lunety, szlifować montaż w celu uzyskania "zera" jak najbliżej środkowych wartości pokręteł regulacyjnych ?
:roll:
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Nie.
Awatar użytkownika
goliard
Posty: 825
Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
Lokalizacja: Łomża

Post autor: goliard »

Moim zdaniem nie warto. Więcej można zepsuć niż zyskać.
Trwałość lunety jest zagrożona, gdy masz ustawienie krzyża na skrajach regulacji.
viperpl
Posty: 6
Rejestracja: 2009-05-05, 12:30
Lokalizacja: PEłczyce

Post autor: viperpl »

Zadając moje pytanie kierowałem się lekturą niniejszego posta:
Zerowanie lunety to...podstawowa i najważniejsza sprawa przy montowaniu lunet.

Zerowanie lunety ma bardzo duże znaczenie w lunetach nowoczesnych które mają regulację....obrazem.

Gdy pokręcamy bębnem regulacyjnym, przesuwa się całe pole widzenia z krzyżem który jest zawsze w centrum pola widzenia.
Jest o dobre z punktu widzenia użytkownika i amatora rusznikarza, który nie widzi i nie zdaje sobie sprawy że luneta jest wadliwie wyzerowana.

Znając budowę wewnętrzną lunety widać że wewnętrzny tubus z soczewkami powinien idealnie patrzeć w środek przedniej soczewki czyli obiektywu.

Pokręcając bębnem regulacyjnym od punktu zerowego ustalonego nap. przez fabrykę rozjeżdżamy układ optyczny lunety, poniewaz wtedy wewnętrzyny tubus z soczewkami będzie zwichrowany i patrzy... ukośnie / zezem / na obiektyw.

Jakie są skutki takiego rozjechania , łatwo określić , zwiększona paralaksa, więc mniej precyzyjne strzały, i chyba najważniejsza sprawa.....gubi się światło w nocy.
Mając nawet najlepszej firmy lunetę, jak jest ustawiona na skraju regulacji, nie wykorzysta się jej wszystkich walorów użytkowych.

Należy też zwrócić uwagę że jako nieliczni w Europie polujemy w nocy i należy wykorzystać wszystko co może dać luneta.
Ok, czyli zostawiam tak jak jest, robiąc markerem kreskę co by zaobserwować czy badziewiasty montaż wysoki PP nie jeździ.

Ps. Miałem w ręku montaż 1 częściowy niski PP (długość: 120 mm) i w porównaniu do montażu wysokiego PP był arcydziełem.
Awatar użytkownika
goliard
Posty: 825
Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
Lokalizacja: Łomża

Post autor: goliard »

viperpl pisze:Mając nawet najlepszej firmy lunetę, jak jest ustawiona na skraju regulacji, nie wykorzysta się jej wszystkich walorów użytkowych.
Jeżeli już dążysz do perfekcji to podkładka z kliszy pod tubus.
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

goliard pisze:to podkładka z kliszy pod tubus.
Absolutnie. Takie zabiegi można stosować tylko i wyłącznie, gdy brakuje zakresu regulacji. Osobiście jestem przeciwny. Jeśli udało Ci się wyzerować w zakresie regulacji lunety, nie kombinuj.
Poza tym osiągnięcie perfekcji...hmmm, ciężko będzie przy tym zestawie. Bez urazy, mam na myśli perfekcję ogólnie pojętą :)
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
Awatar użytkownika
goliard
Posty: 825
Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
Lokalizacja: Łomża

Post autor: goliard »

dago pisze:goliard napisał/a:
Jeżeli już dążysz do perfekcji to podkładka z kliszy pod tubus.

Absolutnie.
Piszę o dążeniu do perfekcji. Jaki jest inny sposób ustawienia krzyża w połowie regulacji?
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

A po co i dlaczego ma być idealnie w połowie ? Wystarczy, że jest w zakresie, aczkolwiek nie na jego krańcach. I już i mamy wszystko OK
viperpl pisze:regulacja pionu/poziomu posiada po 3 obroty pokręteł
viperpl pisze:0,5 obrotu od pozycji środkowej.
Lepsze jest wrogiem dobrego, pamiętajmy o tym :D
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
yoda
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-12, 09:40
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: yoda »

goliard pisze:
dago pisze:goliard napisał/a:
Jeżeli już dążysz do perfekcji to podkładka z kliszy pod tubus.

Absolutnie.
Piszę o dążeniu do perfekcji. Jaki jest inny sposób ustawienia krzyża w połowie regulacji?
Wylewki z poxiliny. Na przód i na tył montażu z mikroskosem. Duże doświadczenie w tym mają koledzy z Warszawy strzelający FT.