Wiem że temat dawno ruszany, pozwolę sobie jednak na parę uwag.
1. Jakiekolwiek cięcie rozszczelni komorę zamykającą tłoczka, jeśli nie miałeś nigdy tych elementów rozłożonych nie ogarniesz tego co napisałem.
2. Stempel który zamyka komorę śrutową zakończoną rurką w kształcie stożka, jak już wspomniałeś "wpycha śrut głębiej do środka komory lufy tym samym uszczelniając ją.
3. Podczas strzału Stempel i przedni amortyzator inaczej(pochłaniacz inercyjny) przesuwa całość o kilka milimetrów do przodu tym samym gasząc w niewielkim stopniu odrzut. rys 1
4. Poza tym w modelu 312-1 konstruktor pokusił się nawet o wprowadzenie zmiany, koł 12 mm od łoża ładownicy , właściwie to na jej średnicy zastosował o-ring żeby dokładniej uszczelniła komorę ładunkową śrutu. rysunek 2 oznaczone jako 12.
5. Modyfikuję te wiatrówkę ze sporym sukcesem, koniec z wycieraniem i pękaniem dźwigni naciągu tłoka. Brudzeniem się wewnętrznych komór od skurzanego tłoczka. Zmodyfikowany tłoczek wykonany z kompozytowego składu Teflonu, i labiryntowej budowie nie potrzebuje smarowania ciśnienie sprężania dynamicznego w granicach 75-85 bar .
Strzelam można rzec prawie zawodowo jako instruktor, choć to raczej pasja, oraz wiedza którą chciałbym pozostawić innym.
Pozdrawiam czytających.