Spoko oko, możliwe, że trafi się dość dobra oferta, a kilka recenzji mówi o 30-tce w samych superlatywach, a jednak o Hatsanach wspomina się, że kopią itd, co dla człowieka nieznającego tematu będzie zauważalną wadą.
Więc jeśli trafi się jakaś 30-stka w dobrej cenie, to dlaczego nie ?
W piątek wybieram się na strzelnicę i jak wrócę, to napiszę.
To prawda 30-stka to spoko karabinek, ma fajny spust record i niezłą lufę. Tylko jest dosyć mały, no i energią nie grzeszy, więc się nie zdziw że opad w porównaniu do Hatsana będzie dużo większy. Ja 30-stke zamieniłem na 50-tke bo ta pierwsza od 30m miała już dosyć wyraźny opad
No właśnie, a jak jest ze sprężyną eksportową w 30-stce ? Poprawia dużo względem niemieckiej ?
Zobaczymy, może ktoś się zgłosi z HW w dobrej cenie, jak nie to wezmę turka, postrzelam trochę z fabrycznego i powoli będę go ulepszał w miarę możliwości.
Nie ma hw 30 w "dobrej cenie", wszystkie się trzymają...pewnie wolałbym noricę mod.56 (4,5) niż harrego, bo ona tylko (niestety) spustem ustępuje trzydziestce.
Niemiecki limit to 7,5J, eksportowa dodaje 5-9J, zależy do jakiego modelu.
Nabuchodonozor pisze:To prawda 30-stka to spoko karabinek, Tylko jest dosyć mały,
Pozwolę się nie zgodzić. Jest to stwierdzenie powielane na forach a nie prawdziwe Jeśli mi nie wierzysz to połóż trzydziestkę obok slawi 634, myślę że się zdziwisz. A jeszcze nie słyszałem żeby ktoś mówił że 634 jest małym dziecięcym karabinkiem.
Pisania 6 stron.... Nie tylko na Tym Forum....
Junior (M19- ....cokolwiek to znaczy) jednak zadam to pytanie...
Co żeś wybrał sobie, po tylu dywagacjach?
Pewnie norma.
Bardzo przydatna relacja, powinna zostać podwieszona
aby służyć innym.