Chińskie produkty wiatrówkowe. Warto czy nie?

Wszystko co dotyczy naszych dmuchawek

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

januszrg
Posty: 716
Rejestracja: 2011-02-12, 12:09
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: januszrg »

[/quote]
maximus pisze: obcowanie z markowym karabinkiem (nie koniecznie kosmicznie drogim) jest jak przebywanie w towarzystwie pięknej damy
Emhyrion pisze:Przejażdżka fajnym samochodem, wakacje w atrakcyjnym miejscu...
... a potem się budzisz i wracasz do szarej rzeczywistości....(żart)
Emhyrion pisze:I w zależności od grubości portfela, jedni zaczynają od chinki a inni od S400
Niekoniecznie. Wydaje mi się,że to kwestia potrzeb...nikt nie pojedzie na zawody z chinką (nawet tuningowaną ;) , ale konia z rzędem temu,kto do radosnej,grillowej rozpierduchy wyciągnie swój wypieszczony karabinek za kilka (kilkanaście) tysięcy...
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

A dlaczego miał by nie jechać na zawody z chinką? Ja już widziałem ludzi na zawodach z liderami. I super ze przyjechali, jak juz kupili ten karabinek no to niech strzelają.

Do Pawła- Ja uważam ze po prostu jest tak ze jeśli masz chęć strzelać (ale nie tylko) to niestety koszty trzeba ponieść. A jak już wiadomo , kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje. I gdy mnie ktoś tu na forum zapyta czy ma kupić lidera bo akurat nie ma kasy to bede sie starał go przekonać żeby wstrzymał się miesiąc , dwa, ileś i kupił Q-betke hatsana bmk.
Ja tom widzę tak. Ktoś mówi ze sprzedaje mi wiatrówkę a tak naprawdę sprzedaje mi szajs. to tak jak byś poszedł do cukierni i poprosił ciastko a dostał wielkie G zawinięte w papierek.
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
Emhyrion
Posty: 288
Rejestracja: 2009-01-09, 10:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Emhyrion »

maximus pisze:Do Pawła- Ja uważam ze po prostu jest tak ze jeśli masz chęć strzelać (ale nie tylko) to niestety koszty trzeba ponieść.
Pełna zgoda... Tylko różnie bywa z kasą.
Prosty przykład - gospodarz, sąsiad, mieszka blisko mojej działki pod Różanem. Wie, że strzelam, parę razy prosił mnie o poradę, bo mu wiatrówka źle działa. Jaka? No B4 oczywiście. Jako że bałem się przy tym manipulować oddałem mu zapomnianego IŻ-a. Cieszył się jak dziecko, ale po jakimś czasie stwierdził, że za słaba. I znów po poradę, bo chce kupić coś dobrego, mocnego, taniego. Ale nie może wydać więcej niż 200 zł.

A jak już wiadomo , kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje.
A biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy. Tyle że wszystko zależy od punktu odniesienia - dla mnie tania wiatrówka to taka do 1000 zł. Dla innego granicą będzie 5000 zł. A dla innego poniżej stówki.
I gdy mnie ktoś tu na forum zapyta czy ma kupić lidera bo akurat nie ma kasy to bede sie starał go przekonać żeby wstrzymał się miesiąc , dwa, ileś i kupił Q-betke hatsana bmk.
Znów pełna zgoda. Ale my żyjemy w innym świecie. My tu sobie gadamy o bezpieczeństwie strzelania, o wynikach na tarczy, o kazetach piętnastkach i innych pierdołach, które mojego sąsiada nic a nic nie interesują. Wiesz jaka była jego opinia o moim Steyrze? Za delikatny. I ma rację, dla chłopa od cepa karabin tej klasy jest zwyczajnie gównianą zabawką. A wiatrówka ma kopać, dymić, walić tym śrutem aż plomby z zębów wypadają. To zupełnie inna kultura techniczna i inne wymagania.

Ja tom widzę tak. Ktoś mówi ze sprzedaje mi wiatrówkę a tak naprawdę sprzedaje mi szajs. to tak jak byś poszedł do cukierni i poprosił ciastko a dostał wielkie G zawinięte w papierek.
Mamy pewnie podobne oczekiwania wobec sprzętu więc rozumiem co piszesz. Ale nie każdy to zrozumie i nie każdy oczekuje, że z wiatrówki będzie robił skupienie 2 cm na 50 metrów. Bo to mu jest niepotrzebne. To ma wywalić dziurę w kocie sąsiada albo trafić w puszkę z 10 metrów. Koniec, a im tańsze będzie, tym więcej kasy na wódkę zostanie i pieluchy dla dziecka. Nie kążdy myśli naszymi kategoriami. Owszem, masz rację - trzeba pokazać, dlaczego coś jest naszym zdaniem lepsze, ale tylko tyle. Każdy i tak dokonuje własnych wyborów.
________________________________________
http://fotoplastikon-emhyrion.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Zrobię małe uzupełnienie ;) bowiem przy użyciu zółtych rączek powstają także wszelkiej maści klony Gamo i Diany , z reżimem technologicznym , znacznie przewyższającym ogólnie znane wyroby chińskie . Mówie tu o np. Ruger Air Hawk , Stoeger X5 , 10, 20 , Crosmany Questy itp. Fakt , że cena ciut wyższa , ale myślę , rekompensuje to fakt pełnej kompatybilności cześci i zamienników z oryginałami , których kopią są te karabinki. Oczywiście należy dodać , że jest jeszcze Marksman 2004 i LIDER S-9 .. :mrgreen:

W kwestii opłacalności i poniesionych kosztów przykład ; Ruger Air Hawk ... koszt zakupu nowego 500 zł + zestaw spustu T06 (najnowsza generacja spustu Diany) 260 zł. = 760 zł i otrzymujemy doskonałą kopię Diany 34 , niczym nie ustępujacą oryginałowi , a 400 - 600 zł taniej , a jeśli karabinek drugiej ręki , to kwota za całość zamyka się w 500 zł.. :D Podobnie w kwestii Stoegera czy nawet QB18 (kopia norica) ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Kombat69
-#Brązowy Dobromir
-#Brązowy Dobromir
Posty: 485
Rejestracja: 2009-02-21, 21:52
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Kombat69 »

Hiszpan63 pisze:czy nawet QB18 (kopia norica) ...
I na ten model stawiam, jeżeli chodzi o mój kolejny zakup kontrolowany :) .
Obecnie na stanie:
HW95k by' Hogan + SMOP25C + DOC
HW50S by' Hogan + AG-25M412 + DOC
HW30S by' Hogan + PP 4x32 AO
Norica Sport :)
Iż 38 Bakielit +drewno :)
Diana mod.3
Record LP-77 "Żyw"
Browning Buck Mark URX
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 604
Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: donkihot »

Panowie, a co z tą barmanką? :lol:
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

donkihot pisze:Panowie, a co z tą barmanką?
Ta barmanka , to wersja z głęboką "koroną" i luźnym "portem ładowania" ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 604
Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: donkihot »

"Głęboka korona" to jeszcze jak cię mogę, troszkę mnie odrzuca "luźny port ładowania" ale jak w wydaniu chińskim to może być. :mrgreen:
Oby jakość była adekwatna do ceny. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Gdyby co, to ten co tą sagą raczył, a u innych wybrzydza to ja:
Jeden z użytkowników tego forum krzyczy że liczy sie przyjemność ze strzelania i ze liczy sie przyjemność z tego co sie robi, raczy nas sagą jak poprawia-przerabia a za kilka chwil w temacie kolegi który tuningował crossa 2240 pisze że bez sensu ta robota bo kasy nie odzyska i tak i sprzetu super dobrego z tego pistola nie zrobi. Ty taż piszesz że chińskie nie jest zawsze złe a w innym temacie piszesz że nie wiesz czy znajdzie się - cytuje "jeleń" który to kupi. Jak to w takim razie jest z tym ze liczy sie przyjemność i że chińskie nie zawsze jest złe.
Nie wiem też czemu piszesz że temat zmierza w złym kierunku? Nie ma jakiś negatywnych energi, wywiązała się ciekawa rozmowa. Chyba ze nie znosisz jeśli ktoś wypowiada się inaczej niż ty uważasz.
_________________
I uprzejmie prosze o pokazanie mi w moim "wynalazku"

Obrazek

Jeden błyszczący, a całkowicie zbędny (dla mnie ) element który spowodował zmianę ceny jak w Crosmanie 2240 z sklepowej 259 zł na 800 złotych (osiemset złotych polskich).
Bo to było przyczyną mojego posta a nie sam tuning.
Zresztą sprzęt z cytatu był wystawiony z tą ceną w kilku miejscach, potem był obniżka i kolejka się nie ustawiała.
Robię teraz budżetową "szczelbę" podobną do Gamo Viper Expres, też tanią - bo taką mam zasadę.
Robię dla siebie a nie na handel.
I zaręczm, niestety nie będzie tam nic co się błyszczy, ale bedzie tanio - bo z dwoma zamiennymi lufami zamknie się w kwocie 400 złotych.
I jeszcze będzie składana do przewozu.
I nie robię sprzęta na "handel" a dla siebie - może dlatego sie nie błyszczy.

Koledzy piszą jaka to "tolerancja" panuje w sprawie budżetowego sprzętu, a już o QB to wszędzie wprost same pozytywy.
No to wystarczy wejęć na IWEB i sprawdzić jak onegdaj użytkownicy (tu, na tym forum też będący ) załatwili starszego człowieka o nicku OldMan, po prostu zgnoili i z błotem zmieszali.
Straszne przewinienie popełnił - pochwalił się jak przy pomocy zerowych nakładów z QB-57 zrobić przyjemny karabinek.

Tak że proszę się nie dziwić że jego drogą się poruszam - bo dla mnie wystarczy.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
Maruda
Posty: 1197
Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Panie Heniu. Tak trzymać, jestem z Tobą. Też zaczynałem od B3, którą do dziś bawi się sąsiad. A z racji latek i uodpornienia na wszelkie złośliwości, nie odzywam się i robię swoje.
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Dzięki - to pewno przez nasze latka.
Ja ponadto nie znoszę cwaniactwa i uważania innych za idiotów.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
JesperKyd
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3004
Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: JesperKyd »

Hiszpan63 pisze:Zrobię małe uzupełnienie ;) bowiem przy użyciu zółtych rączek powstają także wszelkiej maści klony Gamo i Diany , z reżimem technologicznym , znacznie przewyższającym ogólnie znane wyroby chińskie . Mówie tu o np. Ruger Air Hawk , Stoeger X5 , 10, 20 , Crosmany Questy itp. Fakt , że cena ciut wyższa , ale myślę , rekompensuje to fakt pełnej kompatybilności cześci i zamienników z oryginałami , których kopią są te karabinki. Oczywiście należy dodać , że jest jeszcze Marksman 2004 i LIDER S-9 .. :mrgreen:

W kwestii opłacalności i poniesionych kosztów przykład ; Ruger Air Hawk ... koszt zakupu nowego 500 zł + zestaw spustu T06 (najnowsza generacja spustu Diany) 260 zł. = 760 zł i otrzymujemy doskonałą kopię Diany 34 , niczym nie ustępujacą oryginałowi , a 400 - 600 zł taniej , a jeśli karabinek drugiej ręki , to kwota za całość zamyka się w 500 zł.. :D Podobnie w kwestii Stoegera czy nawet QB18 (kopia norica) ...
No i dodałeś część tego co ja chciałem dorzucić. :)
BMK40 by Hogan + Hawke Vantage 4-12x40 & BMK20 by JesperKyd + PP 3-12x42AO & MP61 + Mizugiwa 2.5-7x28 & Marksman 2004 & cdn... :)
MarcFloyd
Posty: 30
Rejestracja: 2011-11-20, 10:26
Lokalizacja: Stoke On Trent

Post autor: MarcFloyd »

QB78 to byla moja pierwsza strzelba. Teraz strzela z niej moja partnerka. Gdybym od razy mial wydac 800+ funtow to byc moze nigdy nie zaczalbym zabawy z wiatrowka. Wiec niech nam zyja obywatele Kraju Srodka :)
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Ja mam do dziś QB 78 i może nie wygląda na QB ale to wciąż ten karabinek.

Obrazek
guntuning.com
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Moja składana "hybryda" QB-78 .22 i B coś tam też się ma dobrze, już całkiem skończona.
A że pustki nie lubię to na dole obecnie realizowana koncepcja też QB.
Na rysunku QB-15, a w praktyce dawcą jest QB-18.
Siła "destrukcji tej strzelby" na odległości 5-10 mb sprawdzona, skutek pozytywny

Obrazek

Jak bym miał tak "rżnąć" coś firmowego i 5 x droższego to na pewno bym się na to nie zdecydował.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"