Przedmioty do których strzelamy ;-)

Szeroko i niezobowiązująco pojęte strzelectwo rekreacyjne

Moderatorzy: Hiszpan63, SlaweQ

Doberman
Posty: 138
Rejestracja: 2010-08-20, 00:05
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: Doberman »

Źle to ująłem , już poprawiłem
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Czyli - raczej test żelu, niż śrutu, albo karabinka, rozumiem.
Awatar użytkownika
januszmariusz
Posty: 2667
Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica

Post autor: januszmariusz »

green_thunder pisze:Czyli - raczej test żelu
Wątpię , nic nowego , :P śrut w żelu
Postaraj się (10m)
Obrazek
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Doberman
Posty: 138
Rejestracja: 2010-08-20, 00:05
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: Doberman »

czyli jak bym zrobił z przepisu to na wylot by przeszło z mojej wiatrówki

a strzelalem z 15 m :) , nie z 10
pilsner
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-30, 20:31
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: pilsner »

Zemsta na panelu podłogowym :P

Obrazek
Obrazek

Cel ustawiony na 20 metrach, przestrzeliny to sprawka mojej BSA supersport, dwa uwięzione śruty to strzały z chińskiej Narconii z 7 metrów :P Miejsce celowań przypadkowe :mrgreen:
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

pilsner pisze: strzały z chińskiej Narconii z 7 metrów Miejsce celowań przypadkowe
Panel+ 7 metrów = wielkie prawdopodobieństwo niezwykle grożnego rykoszetu, wracającego w okolice przyrządów celowniczych i ukrytego za nimi oka.
Raz w życiu tak głupio zrobiłem z czeskiego pistoletu - dostałem idealnie między oczy.
Awatar użytkownika
tregarth
Posty: 1204
Rejestracja: 2009-07-29, 16:01
Lokalizacja: Piła

Post autor: tregarth »

green_thunder pisze:dostałem idealnie między oczy
:shock: AUĆ!
Ja kiedyś, jako podkładkę do tarcz, zastosowałem lakierowaną płyte meblową. Po pierwszym rykoszecie, który trafił w czapkę, zrezygnowałem. :-?
Awatar użytkownika
januszmariusz
Posty: 2667
Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica

Post autor: januszmariusz »

Tez swego czasu oberwałem z rykoszeta strzelając w piwnicy , odległość około 6m .
Śrut odbił sie od betonowej ściany i konkretnie dostałem w środek czoła , oj jak bolało !!
A najgorsze było paradowanie przez tydzień z pokaźną fifką .
Suma summarum człowiek uczy się na własnych błędach :mrgreen:
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

Na szczęście nie strzelam na dystansach na których rykoszet wrócił by do mnie. Poza tym wale do spinerów głównie.
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
slavek_t
Posty: 213
Rejestracja: 2010-07-06, 10:40
Lokalizacja: zza winkla

Post autor: slavek_t »

Przypomniało mi się jak po kupieniu pierwszej wiatrówki (oczywiście B3 z dolnym nasciągiem :mrgreen: ) poszliśmy postrzelać, ze szwagrem do tarczy, którą przyczepiliśmy do drzewa. Z powodu kiepskich wyników z początkowych 20 m zeszliśmy poniżej 10 m. Dopiero po chwili strzelania zwróciliśmy uwagę, że coś nas "smyra' po nogawkach spodni. Patrzymy, a tu wokół naszych nóg leża odbite od drzewa śruty :shock:
dało do myślenia i do dziś pamiętam
Proszę kontaktować się tylko na mail: slavek_t@interia.pl
Nie wchodzę na forum Darasa i nie odpisuję na PW
Doberman
Posty: 138
Rejestracja: 2010-08-20, 00:05
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: Doberman »

Niektóre chinki sa lepsze od oryginalnych , np moja jedyny problem to spust :P
ale juz troche lzej chodzi :D

heh , to przez to ze chyba wszystkie sa inne :P
pilsner
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-30, 20:31
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: pilsner »

Rykoszetów z chinki jako takich nie było (w stronę strzelającego) ale owszem czasami wracają bumerangiem w bardzo niebezpieczne okolice :mrgreen: Inwestujmy więc w dobrej klasy wiatrówki i śrut (które same z zasady wymuszają odpowiednią odległość od celu) i których moc jest na tyle duża aby wylatujący i trafiający w cel śrut przekazywał całą energię obalającemu przedmiotowi zapobiegając w ten sposób ryzyku rykoszetów.
Doberman
Posty: 138
Rejestracja: 2010-08-20, 00:05
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: Doberman »

Ja kupuje diablo boxer do tarcz a do jakiś puszek zwykle kulki stalowe
Awatar użytkownika
forestkorsze
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2430
Rejestracja: 2007-11-01, 00:54
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE

Post autor: forestkorsze »

Kulkami stalowymi niszczysz lufę .
[scroll]# GAMO FALCON # SLAVIA 634#[/scroll]
Doberman
Posty: 138
Rejestracja: 2010-08-20, 00:05
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: Doberman »

Czemu ? Mam jeszcze 4 opakowania "class magnum" standardowych co dostałem z wiatrówka
i ostatnie opakowanie boxerów


A mam jeszcze takie pytanko : Ile może kosztować śrut wybuchowy ?