Biedne drewno jak ja czyli olch na orzech mnie nie stać i inne rarytasy . Ale pociesza mnie to, że chwyt jest idealnie dopasowany do mojej dłoni i będę w końcu klikał serdecznym palcem. Wcześniej z oryginalnej osady musiałem naciskać palcem środkowym ( mam średnie dłonie ) . Jak dobrze pójdzie to za jakieś 2 tyg. będzie gotowa. Nie lubię się spieszyć i wole na spokojnie dobrać kolor bejcy itd. .
No właśnie ten chwyt wydał mi się troszeczkę za wąski,ale tak pomyślałem że osadę projektowałeś pod siebie więc jest ok.
Śpieszyć się nie wolno ja swoją osadę jeszcze dopieszczam olejem.
A co do drewna,olcha czy orzech,liczy się końcowe wykonanie,jak będzie dobrze wykończone to nie ważne jakie to drewno.
O drewno pytałem z ciekawości.
Nastąpiła zmiana w drewienku na jesion ( frezy zostały pomylone pod system przez stolarza i wyszła lipa ) i teraz wygląda to tak . Całość po szlifowaniu do papierku wodnego 2000 . Następnie kolejna fota bejca zielona spirytusowa i kolba po olejowaniu . I mam pytanie co do woskowania . Czy jest gotowy wypróbowany preparat do woskowania . Mam wosk i terpentynę ale boję się ,że mi nie uda się ta mieszanka i zepsuję ostatni krok .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ok. Woskowanie się udało własną miksturą. Podziękowania dla Michała , który mnie pokierował co do wosku i podziękowania dla Piotra za olej i wszystkim za wiadomości ( kopalnia wiedzy ) , które wyczytałem na forum . A tu parę fot w całości :
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poważne pykanie do papieru w środę ,plan na 30-40-50 m . Dziś mała jeszcze przeróbka baki. Obecnie mam PP 3-12x42 na wysokim montażu i lipowate złożenie się . Baka dalej za wysoko . Ale chwyt ideał . Ale mam pociesznego pomysła na bakę i jak wszystko pójdzie po mojej myśli , będzie szok . Na starej kolbie po kompletnym tuningu bebechów uzyskałem na 40 m 5 zł skupienie. Teraz na tej kolbie będę walczył o ten wynik na 50 m ( taka skryta nadzieja ) i czekam na jsb exact 4.51 . Zdam relację na foto i zmiana baki .
Ano baka zebrana ale pod kątem , wysokość została a na foto jutro wkleję co by jasność była . Pomysł udany i tylko dokleić łezkę skórki i pikniej będzie od regulowanej. Czego to z biedy się nie wymyśli . Foto jutro.
Foto zebranej baki . Trochę to inne ale pomogło i teraz już bez problemu mogę przykładać policzek do baki . I dziś będę szukać kawałka skórki co by nakleić na tę łezkę . Będzie miłe w dotyku dla policzka . Baka jest o wiele grubsza niż w oryginale i takie odchudzenie pomogło do swobodnego przykładania się .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.