No ładne cacko.
Szybko by mi się znudził jak pcp.
Lecz super że dziadzio (karabinek oczywiście. ) jeszcze troszkę postrzela, a nie wyląduje gdzieś na złomowisku.
Dariusz pisze:Przemku, czyżbyś juz złapał wielkanocnego króliczka?
W twoim przypadku zmiana karabinka nic nie wnosi, ze wszystkich trafiasz jednakowo
... ... umiecie podnieść poziom samozadowolenia ...
Darku ; króliczek króliczkiem , po prostu mam zaspokojone potrzeby strzeleckie na dzień dzisiejszy ... Niska energia pozwala kombinować w ustawieniach , no i pewnie powyżej 30-tego metra nie bedzie już tak różowo jak powieje ... Nudził się nie będę na pewno ...
W sumie , to dzięki chłopaki ... też mi się co raz bardziej podoba ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Cieszę się Przemku, że pomimo przeciwności losu udało Ci się uruchomić LGR-a.
Maszynka zacna i miałem okazję z niej pykać jak kiedyś wieki temu Nina i Piotr odwiedzili miasto Łódź.
Był nawet stosowny temat, ale zdjęcia już zaczęły znikać: http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=1404
green_thunder pisze:Ostatnio widziałem ten karabinek na Bemowie ...
Wiedziałem, że to Ty Robercie ( fotka nr.11 ) poznałem po nodze ... ale, że Przemek postrzelać nie dał ... zaiste dziwne ...
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
Gratuluję, a wiesz Przemku że o mały włos ja bym się stał jego właścicielem (i teraz sam nie wiem czy to nie był błąd że tak się nie stało, bo CG90 sprawia dużo problemów puki co)
Ale z drugiej strony nie będę żałował, żeby Tobie służył długo i wdzięcznie.
"Spotkamy się" w lidze zimowej (mam nadzieję) to powalczymy.
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
green_thunder pisze:No, mówił, ze chyba nie umiem tej stopki przyłożyć...czy portu obsługiwać...jakoś tak..
Było nie marudzić , przy ognisku siedzieć i pół godziny labiedzić .... to byłbyś już po słowie z Waltherem , a tak , to jazda do kolejki po bilety ...
DZIĘKI CHŁOPY ... Każdemu kto zechce i nie zechce .. dam postrzelać .. wsio normalno ..
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Dzięki..
Ale dopiero co złapaliśmy jednego króliczka , więc Haenelka, a być może i inna, fajna starsza "maczówka" awansuje do strefy przyziemnych marzeń , a w tym czasie będziemy się Cieszyć złapanymi do tej pory "futrzakami" .
Nasza sytuacja się troszkę polepszyła (mam już pracę, przynajmniej do końca lutego) , ale priorytetem są zobowiązania i wyjście na prostą , potem można myśleć .
Obecnie na stanie:
HW95k by' Hogan + SMOP25C + DOC
HW50S by' Hogan + AG-25M412 + DOC
HW30S by' Hogan + PP 4x32 AO
Norica Sport
Iż 38 Bakielit +drewno
Diana mod.3
Record LP-77 "Żyw"
Browning Buck Mark URX