Kolimator czy luneta pistoletowa
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2011-06-22, 19:51
- Lokalizacja: Warszawa
Kolimator czy luneta pistoletowa
Panowie, zastanawiam się nad kupnem czegoś co pomoże mi w strzelaniu na dalsze dystanse.
Mowa o pistoletach bo w karabinkach zdecydowanie lepsza luneta, to wiem.
Ale chodzi mi o Zoraka. No małe cele na dalsze dystanse 30-40m już kiepsko widzę a często muszka zasłania cały cel , nie miałem do czynienia ani z jednym ani z drugim.
Wiem, że kolimator to bardziej do szybkiego niż precyzyjnego strzelania, ale pomocna byłaby opinia kogoś kto używał i kolimatora i lunety pistoletowej.
Mowa o pistoletach bo w karabinkach zdecydowanie lepsza luneta, to wiem.
Ale chodzi mi o Zoraka. No małe cele na dalsze dystanse 30-40m już kiepsko widzę a często muszka zasłania cały cel , nie miałem do czynienia ani z jednym ani z drugim.
Wiem, że kolimator to bardziej do szybkiego niż precyzyjnego strzelania, ale pomocna byłaby opinia kogoś kto używał i kolimatora i lunety pistoletowej.
Zoraki HP-01
Zoraki HP-01 Ultra
Crosman 2250B z optyką BSA DeerHunter 3-9/40
CP88, Bajkał Makarov i kilka innych
Nie jest wstydem pytać, wstyd to kraść i dać się złapać
Zoraki HP-01 Ultra
Crosman 2250B z optyką BSA DeerHunter 3-9/40
CP88, Bajkał Makarov i kilka innych
Nie jest wstydem pytać, wstyd to kraść i dać się złapać
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2011-06-22, 19:51
- Lokalizacja: Warszawa
No też tak właśnie myślałem, żeby lunetę, tylko biorąc pod uwagę trochę 'toporne' zamykanie Zoraka boję się, że luneta może po jakimś czasie nie wytrzymać bo w końcu będzie spełniać role dźwigni
Zoraki HP-01
Zoraki HP-01 Ultra
Crosman 2250B z optyką BSA DeerHunter 3-9/40
CP88, Bajkał Makarov i kilka innych
Nie jest wstydem pytać, wstyd to kraść i dać się złapać
Zoraki HP-01 Ultra
Crosman 2250B z optyką BSA DeerHunter 3-9/40
CP88, Bajkał Makarov i kilka innych
Nie jest wstydem pytać, wstyd to kraść i dać się złapać
-
- Ściepnik
- Posty: 3004
- Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Więc Simons z 25 letnią gwarancją
>> KLIK <<
>> KLIK <<
BMK40 by Hogan + Hawke Vantage 4-12x40 & BMK20 by JesperKyd + PP 3-12x42AO & MP61 + Mizugiwa 2.5-7x28 & Marksman 2004 & cdn...
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2011-06-22, 19:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Ściepnik
- Posty: 7972
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
... raczej mało prawdopodobne , by luneta pełniła rolę dźwigni . Zupełnie wygodnie zamyka się pistolet , mając optykę między palcami. A Zoraki wcale tak ciężko się nie zamyka ... Lunetę waltherowską mam , używam na codzień i smiało starcza do rekreacyjnego strzelania na dalsze odległości ...max-ell pisze:boję się, że luneta może po jakimś czasie nie wytrzymać bo w końcu będzie spełniać role dźwigni
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 604
- Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
- Lokalizacja: Radzymin
Z pistoletami pneumatycznymi mam nie wielkie doświadczenie, ale jak kolega Max-ell napisał że na 30-40 metrów to raczej cele wielkości kapsli nie wchodzą w grę. Ja strzelałem z lunetą i kolimatorem z palnej na 25 metrów i pole tarczy o śr. ok. 5-6 cm jak dla mnie było osiągalne co drugi strzał. Powiem że z kolimatorem łatwiej złożyć się do strzału, a wielkość kropki nie ma znaczenia bo bo na upartego można ją ustawić pod cel. Tak czy inaczej pistolet i tak nie służy do strzelania precyzyjnego na duże odległości więc kolimator daje możliwość oddania szybkiego strzału w kierunku celu (którym najczęściej jest tarcza sylwetkowa tzw. francuz)
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań
Tylko kto honoruje tą 25 letnia gwarancję. Pewnie simons w stanach ale kto to będzie wysyłał i czekał o kosztach nie wspomnę.JesperKyd pisze:Więc Simons z 25 letnią gwarancją
>> KLIK <<
A do kolegi donkihot ma dwa pytania. Pierwsze- dlaczego z pistoletu pneumatycznego według ciebie nie da sie strzelać w kapsle na 30-40m? Dla zorakiego jest to jak najbardziej osiagalny dystans i cele. A drugie- jesli wielkość plamki nie ma znaczenie to dlaczego liczący sie producenci zawsze podają jej wielkość? przy celach średnicy 6 cm to moze wielkość plamki nie ma znaczenia.
Diablik + Waver v10 2-10x38
-
- Posty: 604
- Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
- Lokalizacja: Radzymin
Ponieważ ja strzelam w pozycji sportowej, czyli z jednej ręki bez żadnych podpórek. Trzymając pistolet nawet oburącz ale w pozycji stojącej trafienie w kapsel to raczej kwestia fortunnego zbiegu zdarzeń a nie umiejętności strzelca. (nawet zawodowcy w konkurencji P.P. strzelają z 10 metrów a nie 30 czy tym bardziej 40)maximus pisze:dlaczego z pistoletu pneumatycznego według ciebie nie da sie strzelać w kapsle na 30-40m?
Ponieważ wielkość plamki jest wykładnikiem jakości i precyzyjności wykonania kolimatora za którą zapłaci nabywca, to znaczy że im mniejszą plamkę chcesz mieć tym więcej zapłacisz. Możliwości techniczne są takie że plamka może być taka maleńka że ludzkie oko jej nie zobaczy. Wielkość plamki o tyle nie ma znaczenia co wielkość muszki i szczerbinki w pistolecie wyczynowym, ponieważ przyrządy nie ustawia się w cel tylko pod. Ja po prostu do strzelań taktycznych wolę kolimator, a do strzelectwa precyzyjnego przepisy ISSF mówią wyraźnie jakie przyrządy mogą być zastosowane, ale oczywiście to z czego strzelamy i z jakimi przyrządami to nasz indywidualny wybór o ile robimy to rekreacyjnie.maximus pisze: A drugie- jesli wielkość plamki nie ma znaczenie to dlaczego liczący sie producenci zawsze podają jej wielkość?
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
-
- Posty: 2667
- Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
- Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica
No to tu już przesadziłeśmaximus pisze: Pierwsze- dlaczego z pistoletu pneumatycznego według ciebie nie da sie strzelać w kapsle na 30-40m? Dla zorakiego jest to jak najbardziej osiagalny dystans i cele.
Bądz łaskaw i podaj jakiś przykład z Zorakim na tym dystansie przy celu wielkości kapsla (loteria lub szczęśliwy traf)maximus pisze:30-40m? Dla zorakiego jest to jak najbardziej osiagalny dystans i cele
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań
Donkihot ale kolega nic nie wspomina o strzelaniu sportowym z jednej ręki. I tak jak pisałeś w strzelaniu rekreacyjnym nie interesują nas przepisy ISSF. Co do kolimatora to tak jak mówiłem jesli cel jest mniejszy niz wielka kropka kolimatora to nawet mierzenie pod cel nic nie daje.
Januszmariusz z czym przesadziłem. Nie miałem zorakiego natomiast z hw 40 z lupa na 25m (bo tyle miałem) po wstrzeleniu się trafiałem w kapsel. Z crosa 2240 z lupa na 50 m powtażalnie trafiałem w dno puszki. Mówię oczywiście o strzelaniu z podpórki. Zoraki ma te 7-8 J i nie widzę problemu żeby z odległości 30-40 m nie trafiał w cel o średnicy 25mm. Nie wiem czy pamietacie ale kiedys istniała tak dyscyplina jak HFT 3/4 i tam przy energi max 7,5 juliana oblatywało się cele do 41m. Fakt ze były to karabinki ale przy zamurowanej pozycji pistoletu z lupa nie widze problemu. Zoraki to nie bubel i strzela powtażalniwe.
O ile mnie pamięć nie myli to Hiszpan tez kiedys pisał o strzelaniu z takiego pistola na tym dystansie.
Januszmariusz z czym przesadziłem. Nie miałem zorakiego natomiast z hw 40 z lupa na 25m (bo tyle miałem) po wstrzeleniu się trafiałem w kapsel. Z crosa 2240 z lupa na 50 m powtażalnie trafiałem w dno puszki. Mówię oczywiście o strzelaniu z podpórki. Zoraki ma te 7-8 J i nie widzę problemu żeby z odległości 30-40 m nie trafiał w cel o średnicy 25mm. Nie wiem czy pamietacie ale kiedys istniała tak dyscyplina jak HFT 3/4 i tam przy energi max 7,5 juliana oblatywało się cele do 41m. Fakt ze były to karabinki ale przy zamurowanej pozycji pistoletu z lupa nie widze problemu. Zoraki to nie bubel i strzela powtażalniwe.
O ile mnie pamięć nie myli to Hiszpan tez kiedys pisał o strzelaniu z takiego pistola na tym dystansie.
Diablik + Waver v10 2-10x38
-
- Ściepnik
- Posty: 7972
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
Nie mylisz się Marcinie ... pisałem , bo strzelałem i strzelam na takie dystanse. Ba ... strzelałem z Zorakiego Marka (pmarek3) na 50m z otwartych ... ale wyważał otwartych drzwi nie będę ... ... skoro nie da się , to pewnie , tylko ja nie wiem co czynię ...maximus pisze:O ile mnie pamięć nie myli to Hiszpan tez kiedys pisał o strzelaniu z takiego pistola na tym dystansie.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań
Wiesz jak to jest, wszyscy mówią że sie nie da aż przyjdzie ten co o tym nie wie i to zrobi.
Niektórzy myslą że skoro oni nie potrafią to raczej jest to nie możliwe.
A tak na marginesie Przemek to twoje tarcze strzelane slavią nauczyły mnie pokory jak nic innego wcześniej. U mnie w stopce widać że sprzęt mam nie lichy a do wyników takich jak twoje na piećdziesiątce jeszcze mi brakuje kilka lat strzelania. Prawda jest taka że cały czas gonimy króliki, poprawiamy, tuningujemy ważymy i myjemy śruty. Na tych czynnościach upłuwają nam lata zbieramy doświadczenie i na koniec poznajemy tą brutalna prawdę że tu głównie o strzelca chodzi a nie o sprzęt. Wreszcie jesteśmy bogatsi o tą małą prawdę życiowo-strzelecka za to ubożsi o kilka-kilkanaście tysiecy
Niektórzy myslą że skoro oni nie potrafią to raczej jest to nie możliwe.
A tak na marginesie Przemek to twoje tarcze strzelane slavią nauczyły mnie pokory jak nic innego wcześniej. U mnie w stopce widać że sprzęt mam nie lichy a do wyników takich jak twoje na piećdziesiątce jeszcze mi brakuje kilka lat strzelania. Prawda jest taka że cały czas gonimy króliki, poprawiamy, tuningujemy ważymy i myjemy śruty. Na tych czynnościach upłuwają nam lata zbieramy doświadczenie i na koniec poznajemy tą brutalna prawdę że tu głównie o strzelca chodzi a nie o sprzęt. Wreszcie jesteśmy bogatsi o tą małą prawdę życiowo-strzelecka za to ubożsi o kilka-kilkanaście tysiecy
Diablik + Waver v10 2-10x38
-
- Posty: 604
- Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
- Lokalizacja: Radzymin
Kolego Maximus, nie pisałem tego po to żeby szukać zaczepki tylko wypowiedziałem swoje zdanie na ten temat a to ty mnie zaatakowałeś.
Moim zdaniem do strzelania na duże odległości służy karabin a nie pistolet. Tak na marginesie, jaką frajdę sprawia strzelanie z podpórki (zwłaszcza z pistoletu)
przecież można go wkręcić w imadło i całkiem celnie strzelać nawet na 80 metrów, tylko czy to dalej będzie strzelanie?
Ale jak kto woli, ja osobiście preferuję trzy postawy karabinowe i klasyczną pistoletową (a dla relaksu pistolet w obu łapkach czyli postawa szturmowa czy wojskowa)
To był mój ostatni post w tym temacie, pozdrawiam Sebastian.
Moim zdaniem do strzelania na duże odległości służy karabin a nie pistolet. Tak na marginesie, jaką frajdę sprawia strzelanie z podpórki (zwłaszcza z pistoletu)
przecież można go wkręcić w imadło i całkiem celnie strzelać nawet na 80 metrów, tylko czy to dalej będzie strzelanie?
Ale jak kto woli, ja osobiście preferuję trzy postawy karabinowe i klasyczną pistoletową (a dla relaksu pistolet w obu łapkach czyli postawa szturmowa czy wojskowa)
To był mój ostatni post w tym temacie, pozdrawiam Sebastian.
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań
Masz rację, TWOIM zdaniem ale inni mogą mieć inne zdanie. I wcale cię nie atakuje bo po co. Chodziło mi tylko o to że z góry narzucasz że strzelanie to tylko takie i takie pozycje a inne to bez sensu wogóle.donkihot pisze: Moim zdaniem do strzelania na duże odległości służy karabin a nie pistolet.
Diablik + Waver v10 2-10x38