W najblizszych dniach będę rozkładał swoje FWB 100.
Bardzo proszę doświadczonych użytkowników tego modelu pistoletu o pomoc w następującej sprawie:
1. Czy zbijak zaworu strzałowego powinien być nasmarowany i jeśli tak to czy nadaje się do tego oryginalny smar feinwerkbau, który jest w komplecie wraz z pistoletem ?
2. Czy należy smarować sprężynę zbijaka i jak rozpoznać czy powinna być wymieniona na nową ?
3. W jaki sposób wyregulować napięcie sprężyny zbijaka śrubką regulacyjną - na co zwracać uwagę podczas regulacji ?
4. Czy jest konieczność rozkładania do mechanizmu spustowego celem jego nasmarowania ?, czy może jest inny sposób na taką konserwację ?
Chciałbym w jak najmniejszym stopniu ingerować w to co poskręcane zostało w Fabryce FWB.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
FWB LP 100 Konserwacja i przegląd
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 2011-06-01, 16:08
- Lokalizacja: Polska
FWB LP 100 Konserwacja i przegląd
Łuk z badyla i sznurka
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
Nie jestem doświadczonym użytkownikiem tego modelu, ale rozważ co następuje:
Smaruj tylko te części, które nie są w bezpośrednim torze przelotu powietrza (a jak wymienisz uszczelki to sprawdź, czy jakieś wiekowe pozostałości w nim nie są). Smar nanoś tam, gdzie jest tarcie i gdzie jest on potrzebny oraz gdzie widać, że kiedyś był... Zaciapanie wszystkiego "na oko" może spowodować wadliwą pracę w wyższych/niższych temperaturach. Szczególnie uważaj przy smarowaniu elementów składających się na moduł spustu, bo może dojść do niekontrolowanych strzałów. Sprężyna zbijaka może być lekko nasmarowana, ale w taki sposób, żeby ten smar nie przeszkadzał w pracy jej i jej otoczeniu. Jeżeli jest krzywa, wygięta, to powinna być wymieniona. Jej napięcie reguluje, jeżeli dobrze widzę, śrubka nr 9. Kwestia wyregulowania dość indywidualna.
Smaruj tylko te części, które nie są w bezpośrednim torze przelotu powietrza (a jak wymienisz uszczelki to sprawdź, czy jakieś wiekowe pozostałości w nim nie są). Smar nanoś tam, gdzie jest tarcie i gdzie jest on potrzebny oraz gdzie widać, że kiedyś był... Zaciapanie wszystkiego "na oko" może spowodować wadliwą pracę w wyższych/niższych temperaturach. Szczególnie uważaj przy smarowaniu elementów składających się na moduł spustu, bo może dojść do niekontrolowanych strzałów. Sprężyna zbijaka może być lekko nasmarowana, ale w taki sposób, żeby ten smar nie przeszkadzał w pracy jej i jej otoczeniu. Jeżeli jest krzywa, wygięta, to powinna być wymieniona. Jej napięcie reguluje, jeżeli dobrze widzę, śrubka nr 9. Kwestia wyregulowania dość indywidualna.
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 2011-06-01, 16:08
- Lokalizacja: Polska
Dzięki za odpowiedź.
Ale jest właśnie ten problem że nie wiem czy rozkręcać te elementy pistoletu przez które dostanę się do zbijaka i jego sprężyny (jeśli nie ma potrzeby to nie chcę tego robić , wolę jak zostanie fabrycznie złożone, może jestem trochę przewrażliwiony).
Jeżeli uszczelka zaworu strzałowego będzie wymieniona to pistolet trzyma 140 m/s jak zamurowany, czyli zbijak uderza z identyczną siłą, ale słychać podczas strzału taki krótki brzdęk sprężyny (jak w Chińskich wiatrówkach sprężynowych), nie wiem czy to objaw wypracowania tej sprężynki (jest wykrzywiona ?). Nie wiem czy taki dźwięk jest też przy nowej sprężynie.
Może był tam smar fabrycznie i może przez te 11 lat jakie ma pistolet już się wypracował (pistolet nigdy nie był od nowości rozkręcany).
Ale jest właśnie ten problem że nie wiem czy rozkręcać te elementy pistoletu przez które dostanę się do zbijaka i jego sprężyny (jeśli nie ma potrzeby to nie chcę tego robić , wolę jak zostanie fabrycznie złożone, może jestem trochę przewrażliwiony).
Jeżeli uszczelka zaworu strzałowego będzie wymieniona to pistolet trzyma 140 m/s jak zamurowany, czyli zbijak uderza z identyczną siłą, ale słychać podczas strzału taki krótki brzdęk sprężyny (jak w Chińskich wiatrówkach sprężynowych), nie wiem czy to objaw wypracowania tej sprężynki (jest wykrzywiona ?). Nie wiem czy taki dźwięk jest też przy nowej sprężynie.
Może był tam smar fabrycznie i może przez te 11 lat jakie ma pistolet już się wypracował (pistolet nigdy nie był od nowości rozkręcany).
Łuk z badyla i sznurka
-
- Ściepnik
- Posty: 7972
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
W sumie to sam sobie odpowiedzialeś ... 11 lat , to kawał czasu i nawet z powodu starości mogła sprężynka przysiąść , a do wnętrza mogło się dostać sporo kurzu i paprochów. Skoro decydujesz się na rozkręcanie , to trzeba zrobić to od początku do końca by pistol służył przyjemnie kolejne 11 latJanusz FWB pisze:może przez te 11 lat jakie ma pistolet już się wypracował (pistolet nigdy nie był od nowości rozkręcany).
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 2011-06-01, 16:08
- Lokalizacja: Polska
Hiszpan63
Masz rację !, ten pistolet ma wszystko tak spasowane że nie sposób złożyć go z błędem.
Może będzie strzelał jeszcze lepiej.
Myślę, że Niemcy przewidzieli rozkręcanie tego pistoletu w celach konserwacji.
We wtorek lub środę mam otrzymać wszystkie potrzebne części serwisowe.
Miałem szczęście że trafiłem na super człowieka i super sklep w Niemczech który wysyłki robi z terytorium Polski i wpłata też na konto w Polsce - części bardzo tanie POLECAM
http://strzelectwo.kimla.de/?feinwerkbau,71
Masz rację !, ten pistolet ma wszystko tak spasowane że nie sposób złożyć go z błędem.
Może będzie strzelał jeszcze lepiej.
Myślę, że Niemcy przewidzieli rozkręcanie tego pistoletu w celach konserwacji.
We wtorek lub środę mam otrzymać wszystkie potrzebne części serwisowe.
Miałem szczęście że trafiłem na super człowieka i super sklep w Niemczech który wysyłki robi z terytorium Polski i wpłata też na konto w Polsce - części bardzo tanie POLECAM
http://strzelectwo.kimla.de/?feinwerkbau,71
Łuk z badyla i sznurka
-
- Ściepnik
- Posty: 7972
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
To Ty masz strzelać lepiej ... pistolet sam nie strzela i masz mieć spokojne sumienie , że zrobiłes w pistolecie wszystko jak należy ...Janusz FWB pisze:Może będzie strzelał jeszcze lepiej.
... znamy , znamy ...Janusz FWB pisze:Miałem szczęście że trafiłem na super człowieka i super sklep w Niemczech
... wiem ... ... ja tylko , zgodnie ze swoim prywatnym "widzimisie", staram się przekazać wszystkim motywację do czerpania przyjemności ze strzelania/osiągania wyników , jak również posiadania sprawnego , pewnego sprzętu ... nie ważne jakiej klasy ...Janusz FWB pisze:Hiszpan63
Masz rację !
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 2011-06-01, 16:08
- Lokalizacja: Polska
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 2011-06-01, 16:08
- Lokalizacja: Polska
Z uwagi na fakt iż otrzymałem uszkodzone części do pistoletu FWB 100 oraz klucze o innym wymiarze niż zamawiałem (uniemożliwiło mi to rozkręcenie pistoletu) i uniemożliwiło mi to start w planowanych zawodach strzeleckich, postanowiłem pistolet sprzedać jako uszkodzony.
W tej chwili strzelam z pistoletu LOV 21 który radzi sobie na tarczy nie gorzej niż pistolet Feinwerkbau 100.
W tej chwili strzelam z pistoletu LOV 21 który radzi sobie na tarczy nie gorzej niż pistolet Feinwerkbau 100.
Łuk z badyla i sznurka