Przyjechał dzisiaj. Strzela (na razie do kartonu w domu), łagodny naciąg, przyjemnie terkocze, dla ludzi o dużych dłoniach kłopotliwy - mało miejsca między korkiem a tylną częścią chwytu (kciuk-palec wskazujący). Spust mięciutki, przyrządy jak się patrzy, regulacja szczerbiny lewo/prawo młotek+dornik . Pewnie będzie koronka.
Lupkę pewnie można posadzić przy pomocy crosmanowskich kości montażowych na lufie, napina się lekko, nie przeszkadzałaby za bardzo...piersióweczki są trzy, mieszczą się ładnie w myśliwskiej kamizeli, której czasami używam
Lupki rzeczywiście nie przewiduję, energia pewnie niezbyt duża, szkoda tracić ew. celność.
Jedynie, może..."lorneta"
Ostatnio zmieniony 2010-11-17, 15:04 przez green_thunder, łącznie zmieniany 2 razy.
Pogratulować Robercie , bo ten pistol , to kawał przyzwoitej "klamki" Bardzo sympatycznie wspominam ten model ... i nie słuchaj "znawców" , którzy klepią Ci za uszami , że nie da się z tego strzelać ... da się dosyć celnie i bezstresowo To puszkobijca , ale i tarczkę da się strzelić ...
Po mojemu , faktycznie koronka do poprawy i pewnie posmarować by wypadało Ogólnie w dobrym stanie , a jak jeszcze, może dasz popykać , to obadamy co można nim zwojować ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
No właśnie ... tytułowy iżyk trafił w moje łapki z objawami nie wypluwania śrutu Został rozebrany , wyczyszczony , przesmarowany . Robert zanabył nową uszczelkę tłoka od Kolegi Kometesa , ja dopasowałem nową sprężynę do iżyka i pistol dmucha jak trzeba. Sprężyna , która była w chwili zakupu to jakaś porażka ... koronę lufy będzie trzeba poprawić , ale to już zabieg czysto kosmetyczny. Pistol jest celny , stabilny chociaż ja strzelałem z niego tylko do 10m ... już Robert sobie pomierzy jak odbierze Iża .
Poniżej fotka z rozbiórki ; nowa sprężyna z prowadnicą i kapeluszem , a pod spodem stara (prawdopodobnie blokowała się w tłoku) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2f ... e5b69.html ... teraz , to już na prawdę fajny pistol
Tarczki z przystrzelania wrzucę w łyk-end , lub zrobi to Właściciel
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
green_thunder pisze:No nie wiem, nie wiem jak się odwdzięczyć
... może jakieś małe Tyskie ??? ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy