HW40 z kolbą i wskaźnikiem laserowym

[daras]

Widziałem już karabinki z uciętymi lufami na 15 cm i bardziej przypominało to pistolet z długą kolbą niż karabinek. No to teraz czas, aby z pistoletu zrobić karabinek. Trochę to wszystko bez sensu, ale jak ktoś lubi i sprawia mu to radochę to czemu nie.

[Filo]

Darku , zgadzam się z Tobą . Pistolet i rewolwer powstały w innym zastosowaniu niż broń długa i z wszelkich między nimi "mariaży" wychodzą na ogół kundle . Jedyne sensowne dla nich zastosowanie , to była partyzantka i gangsterka , bo dawały się ukryć rozłożone pod kapotą . Ale był to na ogół sprzęt z dość długą lufą . Nic nie uzasadniało dokładania kolby do lufy np. 2,5 cala .

[Ślubek]

Do VIS-a wz. 35 (dł. lufy 120 mm) była produkowana drewniana kabura, której można było użyć jako kolby:

Pewnie robili to bessęsu, skoro "nic nie uzasadniało"...

[bury]

Przykładów jest więcej








czy chociażby seryjnie produkowana kolba do klonu HW40


o i kolejna wiatrówka pistolet z kolbą


Bez sensu to wszystko? Jak by tak drążyć to całe życie jest bez sensu, a jednak się żyje

... i żeby nie było ja nigdzie nie trąbie o wyższości tego "psa na wrotkach" nad karabinkiem (ani nawet nie stawiam tego na równi). Ot zrobiłem, zaprezentowałem, fajnie mi się z tego strzela, krzywda się nikomu nie dzieje i tyle. A zdanie każdy może mieć o tym, jakie chce

[Filo]

Każden jeden ma prawo lubić co mu podchodzi . Jeden "lubi" Jadźkę , a drugi Maryśkę . Sam zrobiłem Gebiemu , a potem dla siebie , karabinek na Crosmanie 357 , ale z lufą 8 cali . Zrobiłem , bo mi się podobał wizualnie i fajnie się z nich strzela . Ale co do funkcjonalności i zastosowań , to "patrz wyżej ".

[bury]

Każden jeden ma prawo lubić co mu podchodzi . Jeden "lubi" Jadźkę , a drugi Maryśkę

A jeszcze inny Małgośkę
W sumie to z braku laku zrobiłem tę dokładkę kolby, ponieważ mam awarię spustu w Iżyku. To co wyszło nie zastąpi karabinka, ale przypasowało mi na tyle, że już tak zostanie.

[javiki]

Absolutnie nie neguję.
Ale nie pojmuję
Karabinek -to karabinek pistolet to pistolet
Jednak do ogólnego funu najważniejszy jest..fun -i o to chodzi w tym temacie

[bury]

Absolutnie nie neguję.
Ale nie pojmuję
Karabinek -to karabinek pistolet to pistolet
Jednak do ogólnego funu najważniejszy jest..fun -i o to chodzi w tym temacie

Ależ ja doskonale to rozumiem, nigdzie nie pisałem, że pretenduje to do miana karabinka, już raczej do czegoś na kształt PMu. Pistolet? A co to za problem, 2 imbusy i jest pistolet

Jest fun ze strzelania i wygoda pompowania, no i duża mobilność, do plecaka się mieści walizeczka i kula ortopedyczna. Nie zawsze chce mi się targać ze sobą karabinek Baikal.