- tłumik na paszczy
- idealnie dopracowany port ładowania
- języczek delikatnie ustawiony na 300-400g
- smukłe łoże bez cellulitu
- wypukła, miła baka
- spora pojemność kartusza
- powtarzalne strzały........



Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
ano słabnie - mniej czy więcej, ale to już zależy od tego jaką sprężynę zamontowałeś... wtedy za parę(dziesiąt) złotych wymieniasz ją na nowąswt pisze:...czy to prawda że po kilku paczkach śrutu jej energia słabnie?.
Nie prawda.swt pisze:Myślałem o sprężynie lecz podobno jest mniej celna.
... 50m jest granica balistyczna dla popularnych śrutów . Powyżej tego dystansu wpływ na tor lotu i celność ma dosłownie wszystko ... sikał kolega , to zmieniła się wilgotność , puściłeś bąka , to zagęściło się powietrze , przeleciał komar , to narobił wiatru ... Trza mieć dobrą lufę i sprawny system oraz dobraną pod swoje oczy optykę ... i już . Energia to na szczęście tylko mniej istotny element . A w naszych warunkach 15-16 J to max. czego należy poszukiwać ....Ślubek pisze:To proste: im dalej chcesz strzelać, tym większą energię początkową musisz nadać śrutowi.
... w zasadzie tak ... Próbowałem . Chyba się da , ale mnie zawsze odlatywało całe pudełko mimo trafienia w ściankę . Może gdyby przykleić na gumę do żucia ?? ... no takie tam techniczne niuanse ... Generalnie sam aspekt celności jest możliwy .robertsocha pisze:Linda strzela do pudełka zapałek to jest realne do wykonania?