Coś nowego- pistolet

[Grossus]

A jaka przyjemność poprawić producenta i z każdym niemal strzałem widzieć tego efekty!

To ja już wolę strzelać niż robić magisterkę z obróbki skrawaniem.

[cyngiel]

Grossus napisał

To ja już wolę strzelać niż robić magisterkę z obróbki skrawaniem.

Pisanie kto z czego chce robić magisterkę niewiele nowego wniesie do tematu "Coś nowego- pistolet"

napisałem

...Jeśli lubisz grzebanie we wnętrznościach i poprawianie fabryki to nie znajdziesz nic bardziej odpowiedniego

użyłem więc trybu przypuszczającego, bo jeśli mani3k_x ma zacięcie techniczne i poprawianie konstrukcji tego pistoletu sprawić może mu przyjemność (tak jak mi) to posiadanie tego sprzętu może przynieść mu dwie przyjemności -strzelanie i grzebanie w nim. Ktoś kto nie podziela obydwu tych zainteresowań ma tylko jedną przyjemność. Osobiście wolę dwie niż jedną.
Pistolet jest bezdyskusyjnie celny i powtarzalny. Świetnie sprawdza się zarówno jako tarczówka jak i puszkobójca.
(Z obróbki skrawaniem można zdobyć tytuł inżyniera nie magistra )

[piotrpek]

Jeśli ważniejsze jest trafianie w pudełko... to poczytaj sobie o HW40, Marksmanie, Liderze S 9 , Gamo PR45,
....

Ja bym polecał coś z tej rodzinki, o której wspomniał witeg. Reszta CO2 ma zawsze ten sam ból - koniec gazu

Mój S9 w ubiegłym roku z przysyłką kurierem od ARO-BROŃ kosztował niecałe 250 zł. Więcej kasy to lepsze wykonanie -Marksman, Gamoń czy wreszcie pierwowzór HW40.

A jak chcesz gazówki to kup najpierw tanią - patrz Crosman 3576. Na Militaria.pl pojawiły się teraz do 3576 magazynki luzem:)

Albo kup S9 i 3576 a powinieneś zmieścić się w 500 zł

[green_thunder]

Albo kup S9 i 3576 a powinieneś zmieścić się w 500 zł

To jest najlepsze wyjście, poznajesz dwa systemy i możesz się określić szukając droższego, markowego następcy

( a magazynki do 357 są na alle od zawsze po 10 do 14 zł, te sześciokomorowe też pasują, bo gwiazdeczka do obrotu i ustawianie komora-lufa jest identico

[mani3k_X]

wygląda na to, że chciałem pogodzić ogień z wodą. Zamierzałem kupić przyjemną plujke do szybkiego strzelania z przyzwoitą celnością gdyby mnie naszła chęć postrzelania do tarczy na 10m. Jak się okazuje nie jest to takie proste. Jednak bardziej zależy mi na pistolecie "for fun", ponieważ do precyzyjnego strzelania mam długą wiatrówkę. Pod tym kierunkiem zacząłem czytać fora i w między czasie przeglądać aukcje w poszukiwaniu porządniej używki. Szczęśliwie lub nie (przekonam się gdy paczka przyjdzie) trafiłem na coś takiego link. Śrut i gaz do wywalenia,a pistolet wymaga porządnego wyczyszczenia. Nie wiem tylko czy sam się tego podejmę. Widziałem na którymś forum rozbiórkę CP88 i drobnicy było więcej niż w wiekowym zegarze mojej babci.

Co o tym sądzicie?

[green_thunder]

No, to kupiłeś jedną z najlepszych replik na CO2, z tzw. Wielkiej Trójcy umarexa
Pistolet celny, składny, bardzo dobrze leży w dłoni. Nie rozbieraj go bez potrzeby, do konserwacji wystarczy zdjąć osłonę lufy po odkręceniu śruby pod wylotem (przy składaniu ostrożnie dokręcać, po upewnieniu się, że gwint załapał, śrubę wkręcamy w znal i może skasować gwint niezauważalnie, tragedii wielkiej nie ma, miałem tak, większy otwór w/g tabeli gwintów, gwintowniki z marketu, nowa śruba 4 mm). Zwalniając przednią część "zamka" blokuj walnięcie lewą dłonią, bo cały ten zaczep lubi się wyrobić i przelatuje, dźwignię naciskamy nie do oporu, tylko leciutkie kliknięcie...Jestem taki mądry, bo miałem kolejno trzy takie, w tym jeden competition. Można pokusić się o zrobienie koronki, nie zaszkodzi, ale nie obowiązkowo. Nie używaj twardych kabur, bo wyciera się. Naboju nie wyrzucaj, nie szkodzi, że stary a na przyszłość kupuj umarexa, no i obowiązkowo kropelka olejku silikonowego na czubek, zachowujemy wtedy uszczelką dłużej w dobrej kondycji.

http://www.airguns.pl/warsztat-rozkrecanie-walther-cp88

[Grossus]

Pawle, Nie twierdzę, że pistolet 1377 jest beznadziejny. Crosik jest bardzo, bardzo celny jak na pistolet za taką kasę. Jednak na dzień dobry to:
1. okropny spust - twardy, cienki i kiwający się na boki
2. szczerbinka/przeziernik - zastosowanie metalowych wkrętów do plastyku zawsze kończy się źle.
3. słabo wyprofilowane okładki uchwytu, przesuwające się i mocowane tylko jedną śrubą

Do rekreacji to jest dobra opcja, ale gdy chcesz trenować strzelanie z pistoletu to już raczej kicha. Niestety, ale te wajchowanie nie wpływa dobrze na późniejsza statyczność ogólną strzelca.

[witeg]

Gratulacje.
Niech dobrze służy i miłej zabawy.

[mani3k_X]

Dzięki Chłopaki.

Zdam raport jak pistolet dotrze. Ogólnie bardzo mi się podobają klasyczne, duże pistolety, ale przeważnie cenny też miały duże. Szkoda tylko, że ładowanie gazu nie przebiega tak jak w CP99 (nabój w wysuwanym magazynku). Niby pierdoła, ale robi wrażenie

[green_thunder]

Nie filozuj

[mani3k_X]

Trochę mnie nie było w tych stronach. Wybaczcie panowie zaniedbanie.
Wracając do tematu, to za wiele nie postrzelałem z pistoletu do tej pory. Raptem dwa naboje CO2. Wszystko było by pięknie, ale wydaje mi się, że wiatrówce brakuje mocy. Z ok 10 metrów ma problem z przebiciem puszki, że o plastikowej butelce nie wspomnę. Do tego czasami zacinał mi się pistolet, ale podejrzewam, że to wina śrutu: używałem grzybków, bo akurat nie miałem płaskich. Ktoś ma jakieś pomysły?