tx200 po przesmarowaniu sieje?

Moderator: Hiszpan63

jarek-j
Posty: 5
Rejestracja: 2016-06-05, 14:49
Lokalizacja: UK

tx200 po przesmarowaniu sieje?

Post autor: jarek-j »

Cześć,ostatnio zachciało mi się przemyć i nasmarować mojego tx 200 mk2 i po tym zabiegu zaczoł siać,co może byś przyczyną.Wszystko przemyłem benzynką ekstrakcyjną,spręzyne nasmarowałem smarem molibdenowym,warge uszczelki olejem silikonowym(może to jest przyczyna?-bo pierwszy raz zastosowałem ten olej-zawsze smarowałem olejem sprężarkowym),uszczelke portu też przesmarowałem olejem silikonowym.Nie mogłem wyjąć podkładki która jest w tłoku,na którą przychodzi sprężyna,więc pod nią nie nasmarowałem,a benzyna wymyła pewnie smar.Poradzcie prosze co mam zrobić,bo troche mnie to denerwuje.Dodam że po smarowaniu oddałem ok 100 strzałów z tego samego śruto co wcześniej.Pozdrawiam i prosze o doradzenie.Jarek
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Po kiego czorta pchacie ten silikonowy klajster do uszczelek w sprężynach ?? :shock: ... to już nie pierwszy taki komentarz . To nie Co2 ... sprężarkowy i tyle . A najlepiej niczego tam nie mazać .

Zdemontuj system , wymyj komorę i wytrzyj uszczelkę do sucha . Potem testuj.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
cga1
Posty: 117
Rejestracja: 2009-05-20, 21:19
Lokalizacja: Czarna Dąbrówka

Post autor: cga1 »

a przy okazji smarowania nie czyścił kolega lufy ? ;)
Slavia 630 rocznik 76
Łucznik 87
Umarex 850 pcp
SIG SAUER MCX pcp
Umarex sa 10
CZ 75
Dan Wesson 8
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Smar zastosowany w cylindrze może mieć decydujące znaczenie . Wg. mojego doświadczenia , ale nie badań :) , powinien to być smar lepki ( co nie znaczy gęsty ) . Prawdopodobnie usunąłeś oryginalny , właściwy smar i obecny nie daje odpowiedniego tłumienia drgań mechanicznych , powodując drgania ciśnienia w przewodzie lufy . Drgania te w sposób istotny wpływają na zmianę energii jaką ma śrut w momencie opuszczenia przewodu lufy , a co za tym idzie w wynikach na tarczy .
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Filo pisze:Smar zastosowany w cylindrze może mieć decydujące znaczenie
... to jest TX200 z ruchomym cylindrem i tam nie ma być żadnego smaru .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Hiszpan63 pisze:. to jest TX200 z ruchomym cylindrem i tam nie ma być żadnego smaru .
Na sucho ? To boli :D . Prawda , że nigdy nie dotykałem TX-a .
jarek-j
Posty: 5
Rejestracja: 2016-06-05, 14:49
Lokalizacja: UK

Post autor: jarek-j »

lufy nie czyściłem.
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Jak to dobrze nie nudzić się i nie grzbać...bo zawsze mozna jeszcze było lufe wydrapać na błysk, wtedy już zupełnie byłby jak "z pudełka"...
jarek-j
Posty: 5
Rejestracja: 2016-06-05, 14:49
Lokalizacja: UK

Post autor: jarek-j »

Dobrze pan pisze,było dobrze to z nudów zachciało się smarowania.Zaraz zabieram się za ponowne rozbieranie.
Awatar użytkownika
cga1
Posty: 117
Rejestracja: 2009-05-20, 21:19
Lokalizacja: Czarna Dąbrówka

Post autor: cga1 »

Dlatego pytam o czyszczenie lufy, bo jeden znajomy wpadł na pomysł zalania lufy wd 40 i wyczyszczenia jej na błysk :) sianie ustąpiło mu dopiero po 1 paczce śrutu :D
Slavia 630 rocznik 76
Łucznik 87
Umarex 850 pcp
SIG SAUER MCX pcp
Umarex sa 10
CZ 75
Dan Wesson 8
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Kolego jarku-j przypominam, przewód lufy musi być zaołowiony, tzn. pokryty filmem ołowianym, który tworzy się przynajmniej po paczce śrutu i nie należy go usuwać, bo znacznie pogorszy to wyniki strzelania. Dopuszczalne jest przetarcie przewodu lufy raz na parę miesięcy miękkim wacikiem, niczym zdzierającym, jak np. wycior. Nim usuwać można spaliny z broni ostrej, i to też nie z metalowych drucików. Chyba, że oddasz kilka tysięcy strzałów i dopiero czyścisz ze spalonego prochu.
Powtórzę starą prawdę - WD40 nie nadaje się do wiatrówek, jest zbyt agresywny.
Awatar użytkownika
Michał
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2652
Rejestracja: 2009-08-25, 13:21
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Michał »

Moim zdaniem wystarczy oddać 30/50 strzałów z danego śrutu i sprawdzać skupienie,paczka śrutu to przesada 250 szt/500szt ? Lufę jak najbardziej można zrobić na blysk !!! Polerka ,i mam tak w każdej mojej,wyniki świetne! Lufa lufie nie równa,byly pisane elaboraty i jakosci luf i ich zaołowianiu,znaczenie ma też to czy lufa jest czokowana czy nie...
HW97 .177,Remington Summit .177,Lov2 .177,C 2240 .177-Walther 2x20,Colt 1911,Hatsan 135 .22,CP1-M .177,CP1 .177,SPA p10 .22
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Jasne, róbta, co chceta, tylko gitary potem nie zawracajcie...ja nie mam zwyczaju pytać szerokiego gremium czym i jak czyscić, zresztą nieczęsto to robię, bo i po co ?
Kazda wiatrówka to tylko zabawka, a nie przedmiot kultu. A jak zabawa, to nie obowiązek i prześciganie się - co by tu jeszcze ?
Jak ktos nie umie strzelac, to nic mu nie pomoże, zadne lupy, bajery i nawet lasery, co już jest wręcz żałosne.
Awatar użytkownika
Michał
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2652
Rejestracja: 2009-08-25, 13:21
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Michał »

Jasne, róbta, co chceta,
...i wszystko w temacie ;)
HW97 .177,Remington Summit .177,Lov2 .177,C 2240 .177-Walther 2x20,Colt 1911,Hatsan 135 .22,CP1-M .177,CP1 .177,SPA p10 .22
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

green_thunder pisze:Kolego jarku-j przypominam, przewód lufy musi być zaołowiony, tzn. pokryty filmem ołowianym, który tworzy się przynajmniej po paczce śrutu i nie należy go usuwać,
A mogę podzielić się moją teorią w tym temacie ? Jeżeli test śrutu ( przepychanie peletki wyciorem bez szczotki ) nie wykaże żadnych zacięć , to zaołowienie niewiele pomoże . Natomiast w nowych lufach , o wyczuwalnym przycinaniu się peletki , po zaołowieniu te zacięcia zmniejszają się a nawet znikają . Toteż każda lufa może wymagać innego okresu " zaołowiania " . Ja , tak jak Michał , poleruję lufy w których wyczuwam przycinanie . Staram się tylko nie powodować zmiany średnicy w okolicy korony , bo to ten odcinek decyduje o celności . A przy okazji - test śrutu pozwala ocenić stan korony . Śrut powinien opuszczać lufę w sposób nieomal niezauważalny . Ciekawostką jest to , że testy śrutu , od strony portu ładowania wypadają inaczej niż od strony korony .