Czego nie kupować?
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2016-09-21, 17:49
- Lokalizacja: Polska
Czego nie kupować?
Testowałem różne wiatrówki, ale żadne nie były tak do bani, jak ta:
a) Kandar GS 1250 5,5mm - na opakowaniu napisane było, że ma poniżej 17J, lecz to pewnie ściema, bo przebija 1,5cm deskę.
Minusy:
1. Nie da się założyć lunety, ponieważ ma taki odrzut, że odrywa "blokadę".
2. Po *** ciężko ją naciągnąć. Skutek: bolące przez 2 dni ramię.
3. Plastikowe przyrządy celownicze.
4. Rozmiar śrutu 5,5mm.
5. Twardy spust.
Plusy:
1. Fajna kolba.
2. Tania jak na tą moc. (500 zł) (więcej zalet nie znalazłem)
Efekt: siła + 5,5mm + odrzut = SIEJE ŚRUTAMI W ODLEGŁOŚCI 15CM OD PUNKTU!!!
Jeśli ktoś miał ją w rękach, niech oceni ją w komentarzu.
Dzięki.
P.S. Zdjęcie jest z neta.
a) Kandar GS 1250 5,5mm - na opakowaniu napisane było, że ma poniżej 17J, lecz to pewnie ściema, bo przebija 1,5cm deskę.
Minusy:
1. Nie da się założyć lunety, ponieważ ma taki odrzut, że odrywa "blokadę".
2. Po *** ciężko ją naciągnąć. Skutek: bolące przez 2 dni ramię.
3. Plastikowe przyrządy celownicze.
4. Rozmiar śrutu 5,5mm.
5. Twardy spust.
Plusy:
1. Fajna kolba.
2. Tania jak na tą moc. (500 zł) (więcej zalet nie znalazłem)
Efekt: siła + 5,5mm + odrzut = SIEJE ŚRUTAMI W ODLEGŁOŚCI 15CM OD PUNKTU!!!
Jeśli ktoś miał ją w rękach, niech oceni ją w komentarzu.
Dzięki.
P.S. Zdjęcie jest z neta.
-
- Ściepnik
- Posty: 217
- Rejestracja: 2015-06-19, 19:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czego nie kupować?
Władek Inny pisze:Plusy:
Tania jak na tą moc.........więcej zalet nie znalazłem
hw97k+ DOT 4-16 AO
Zoraki hp-01 ultra
Zoraki hp-01 ultra
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Ściepnik
- Posty: 2871
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Mam Tytana GS750 i bardzo lubię z niego strzelać . Energia pomierzona , przed przeróbką , to fabrycznie 16,5 J . Jest to bardzo dobry materiał do zrobienia fajnego karabinka . Nie regulowany spust wymaga dopieszczenia rusznikarskiego . Skrócenia drogi spustu w drugiej fazie , wykonania sprężyny spustu i zapadki tłoka z cieńszego drutu . Skrócenie drogi spustu , wymaga też poprawienia automatycznego bezpiecznika , bo fabryczny przy krótkiej drodze spustu zapina , ale nie zabezpiecza . Największym mankamentem jest lufa . W tej klasie karabinków to loteria , ale też można popracować i dopracować . Ponieważ moim hobby jest dłubanie , to miałem materiał do działania . Obecnie, po skróceniu przewodu lufy ( ale nie lufy ) o 100 mm , energia strzału wynosi ok.14,5 J . Odrzut pozostał ten sam , bo to kwestia energii napiętej sprężyny i uruchamianych nią mas tłoka . Zabawa przypomina strzelanie ze sportowej broni palnej bocznego zapłonu i to właśnie w nim lubię . Jeśli twoim hobby jest przede wszystkim strzelanie , to dołóż drugie tyle i kup coś innego .
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2016-09-21, 17:49
- Lokalizacja: Polska
Tu oceniam gs1250, którego się pozbyłem. Więc ty masz w miarę dobry sprzęt jak ci się podoba to miej i strzelaj , a co do mojego zestawu:
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=9869
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=9869
Slavia 631 77 lux. 4,5mm + Kandar 3-9x40AOE + Laserscope + Fenix TK10
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2016-09-21, 17:49
- Lokalizacja: Polska
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Ściepnik
- Posty: 1288
- Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
- Lokalizacja: okolice W-wy
-
- Ściepnik
- Posty: 2871
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
-
- Administrator
- Posty: 3688
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
1 i 2. Duży odrzut i duża siła naciągu świadczą o zbyt silnej sprężynie.Władek Inny pisze:Minusy:
1. Nie da się założyć lunety, ponieważ ma taki odrzut, że odrywa "blokadę".
2. Po *** ciężko ją naciągnąć. Skutek: bolące przez 2 dni ramię.
3. Plastikowe przyrządy celownicze.
4. Rozmiar śrutu 5,5mm.
5. Twardy spust.
3. Trudno wymagać, aby karabinek w tej cenie miał mikrometryczne przyrządy, które same z siebie mogą kosztować dużo więcej. Do strzelania zawodniczego karabinek za tą cenę i tak się nie nadaje. Do strzelania rekreacyjnego (puszki) przyrządy z tworzywa w zupełności wystarczą.
4. To nie jest wada. Po prostu trzeba było kupić karabinek w kalibrze 4,5 mm. Zresztą lufę prawdopodobnie da się wymienić. Tylko, że nie będzie to opłacalne w tej klasie sprzętu.
5. Każdy mechanizm spustowy można zmiękczyć. Metod jest kilka: polerka współpracujących części, wymiana sprężyn na słabsze, zmiana krzywizny współpracujących części (tak poprawiłem swojego Kandara CP-1). Zazwyczaj można również dorobić regulację, zarówno pierwszej i drugiej drogi, jak i sił. Tylko, że znów nie musi to być opłacalne.
A siewnik na tarczy może być również skutkiem schrzanionej korony lufy, kiepskich warunków pracy tłoka (smarowanie) i paru innych czynników.
Skoro Filo pisze, że można tuningować, to ja mu wierzę. Tuning, owszem, kosztuje, ale to nie jest tanie hobby :^) Zresztą, poza przeróbką mechanizmu spustowego, nie są to rzeczy nie do wykonania przy użyciu zwykłych, niespecjalistycznych narzędzi. Jeśli masz ochotę, możesz pobawić się z tym sam.
Znam takich, co takie zabawy wolą od strzelania. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2016-09-21, 17:49
- Lokalizacja: Polska
1. 2. Sprężynę można wymienić zgadzam się, ale z czego by weszła taka długa?
3. Według mnie plastikowe przyrządy celownicze nie są nic warte. Na przykład miałem taką małą wiatróweczkę i te ów przyrządy połamały się i nie dało się strzelać, bo nie założysz ani lunety ani kolimatora, ponieważ nie ma szyny.
4. 4,5mm ten od kogo kupowałem nie miał na stanie.
5. Wiatrówkę rozebrałem i trochę zeszlifowałem spust, więc to pewnego rodzaju tuning i teraz gładko chodzi nowemu nabywcy.
Co do tuningowania: nie znam się na tym i niewiele jest ludzi, którzy się tym zajmują, a jak już są to rozsypani ze 100km od mojego domu. Masz rację mówiąc, ze jest drogi, a na dodatek trzeba mieć wiele czasu.
Zwrócona część pieniędzy przeznaczona została na Slavię. Teraz nudzę się bo za każdym razem trafię , nawet w muchę siedzącą na płocie.
Pozdro i dzięki za komentarz.
3. Według mnie plastikowe przyrządy celownicze nie są nic warte. Na przykład miałem taką małą wiatróweczkę i te ów przyrządy połamały się i nie dało się strzelać, bo nie założysz ani lunety ani kolimatora, ponieważ nie ma szyny.
4. 4,5mm ten od kogo kupowałem nie miał na stanie.
5. Wiatrówkę rozebrałem i trochę zeszlifowałem spust, więc to pewnego rodzaju tuning i teraz gładko chodzi nowemu nabywcy.
Co do tuningowania: nie znam się na tym i niewiele jest ludzi, którzy się tym zajmują, a jak już są to rozsypani ze 100km od mojego domu. Masz rację mówiąc, ze jest drogi, a na dodatek trzeba mieć wiele czasu.
Zwrócona część pieniędzy przeznaczona została na Slavię. Teraz nudzę się bo za każdym razem trafię , nawet w muchę siedzącą na płocie.
Pozdro i dzięki za komentarz.
Slavia 631 77 lux. 4,5mm + Kandar 3-9x40AOE + Laserscope + Fenix TK10
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2016-09-21, 17:49
- Lokalizacja: Polska
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Posty: 2667
- Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
- Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica
-
- Ściepnik
- Posty: 398
- Rejestracja: 2014-01-13, 11:45
- Lokalizacja: CK