Tytan gs 750

Wszystko co dotyczy naszych dmuchawek

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
wojtektorr85
Posty: 19
Rejestracja: 2016-03-03, 17:38
Lokalizacja: Stalowa Wola

Tytan gs 750

Post autor: wojtektorr85 »

Witam, ktos ma jakies rady, doswiadczenia z Tytanem GS 750 z ktorymi chcialby sie ze mna podzielic? :-)
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

Nawet już to zrobił. :szukaj:
Awatar użytkownika
wojtektorr85
Posty: 19
Rejestracja: 2016-03-03, 17:38
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post autor: wojtektorr85 »

Chyba juz wszystko na temat tego karabinka przeczytałem co było do przeczytania na tym forum, chciałem odświeżyć temat. :P
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Po co, nikt tego nie kupuje, ani nie używa.
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

green_thunder pisze:Po co, nikt tego nie kupuje, ani nie używa.
Jak nie zna , to nie kupuje . Jak nie kupuje , to nie używa . A jak mu jeszcze z boku , ktoś kto nie miał go w rękach , kładzie do głowy , że to chłam , to jak ma się przekonać o wartości produktu :> . Kilkakrotnie już pisałem o tym , że jest to dobra baza do dopieszczania , bo pudełkowy ma twardy spust o długiej drodze drugiej fazy . Na dodatek
spust nie ma żadnej regulacji . Dopieszczony , jest wdzięcznym karabinkiem , dającym wrażenie obcowania z ostrą bronią o klasycznym wyglądzie . Ponieważ jednemu z kolegów , adeptów sztuki strzeleckiej , zaproponowałem , że mu " dopoleruję " ten karabinek za darmo , przy okazji zrobię sesję zdjęciową . Może komuś się to przyda . I jeszcze jedno . Tytan GS750 nie ma konstrukcyjnie niczego wspólnego z całą serią Tytanów w cenach ok . 180 zł , np WF600 . Jest o wiele solidniej zaprojektowany . Do sprawdzenia jest , czy nowy GS1250 ma już regulowany spust . Jeśli ma , wtedy warto się zastanowić nad dołożeniem 100 zł.
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

wojtektorr85 pisze:chciałem odświeżyć temat

To czemu nie pytasz w istniejącym temacie? Skoro szukałeś, to wiesz jak fajnie przebijać się przez pierdylion wątków o tym samym, w których prawie nic nie ma. Jest wprawdzie niebezpieczeństwo, że jakiś mondrala przyzna złoty szpadelek, ale wiosna idzie, to się przyda. ;)
Z karabinka Filo strzeliłem raptem raz, więc jedynie mogę napisać o pierwszym wrażeniu, może na kolana nie padłem, ale wolałbym go od Hatsana, bo wygodniej mi się z niego składało.
Awatar użytkownika
Gebi
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1492
Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Post autor: Gebi »

green_thunder pisze:Po co, nikt tego nie kupuje, ani nie używa.
Są tacy, co kupują i używają. Są przy tym zadowoleni ze sprzętu i radochy jaką daje. ;)
javiki
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 624
Rejestracja: 2016-01-22, 11:06
Lokalizacja: Brzesko

Post autor: javiki »

Szkoda że mało testów jest takiego sprzętu. Sam ostatnio widziałem kilka filmików gdzie goście B2 czy B3 -w jakiejś wersji- strzelają do puszek, butelek na 30m i mają 100% skuteczność. Takie filmiki zachęcają do zakupu taniego sprzętu -niestety.
Awatar użytkownika
Gebi
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1492
Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Post autor: Gebi »

Tytan GS jest droższy od B2, czy B3 i jak napisał Filo, nie ma konstrukcyjnie niczego wspólnego z wiatrówkami "B" i B-pochodnymi (czytaj innymi Tytanami).
Za nowego GS trzeba zapłacić około dwukrotnie więcej. Trzeba przy tym przy nim popracować samemu, jeśli się umie, albo zlecić to komuś innemu, a to już kosztuje.
Jako rekreacyjny "puszkobójca" sprawuje się świetnie. Części zamienne są dostępne (sprężyna) i stosunkowo niedrogie (79PLN). Karabinek jest naprawdę solidnie wykonany i przeznaczony do strzelania na świeżym powietrzu na dalsze odległości (jest "szmocnym" sprzętem). W moim strzelano z niego do celów improwizowanych (plastikowe butelki i puszki) oraz do tarcz strzeleckich typu militarnego z odległości minimum 25 metrów, potem więcej.
Kupiłem go z ciekawości, powodowany wyglądem i chciwością (niska cena). Okazało się, że do domowego strzelania absolutnie się nie nadaje, za to w warunkach terenowych do rekreacji ... super. To sprzęt wybitnie "rozrywkowy" wyglądający "poważnie i nobliwie" ;)
Do zacięcia tarczowego sensu stricte się nie nadaje, ale do tarcz militarnych, "francuzów i zombiaków" - super - subiektywna opinia oparta na własnym doświadczeniu i uśmiechach innych nieprofesjonalnych strzelców wiatrowych obserwowanych osobiście.
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Gebi pisze:
green_thunder pisze:Po co, nikt tego nie kupuje, ani nie używa.
Są tacy, co kupują i używają. Są przy tym zadowoleni ze sprzętu i radochy jaką daje. ;)
Tak, tylko trzeba być takim miszczuniem jak Filo i sobie zrobić. Pochwały w innym przypadku wprowadzają ludzi w błąd. :yyy:
Awatar użytkownika
Gebi
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1492
Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Post autor: Gebi »

green_thunder pisze:
Gebi pisze:
green_thunder pisze:Po co, nikt tego nie kupuje, ani nie używa.
Są tacy, co kupują i używają. Są przy tym zadowoleni ze sprzętu i radochy jaką daje. ;)
Tak, tylko trzeba być takim miszczuniem jak Filo i sobie zrobić. Pochwały w innym przypadku wprowadzają ludzi w błąd. :yyy:
Potrzeba "cywilizowania" tej wiatrówki jest podkreślana od samego początku. Nigdy tego nie ukrywałem, nie zauważyłem też tego u Mistrza FILO - wprost przeciwnie.
To najtańsza "gazrurka" na rynku. Jeśli ktoś ma ochotę poeksperymentować z tego typu "napędem", to jest to najtańsze rozwiązanie. No, może poza kupieniem samej "sprężyny" i zamontowanie jej w innym karabinku.
Nikt nikogo nie namawia do kupowania GS-ów.
Ktoś zadaje pytanie i otrzymuje odpowiedź.
Karabinek typu rekreacyjnego, mocny, wyjątkowo solidnie wykonany, moim zdaniem ładny (ale to rzecz gustu) mający takie, a nie inne wady i zalety (wymienione w poprzednich postach). Nikt tu nikogo nie wprowadza w błąd. :roll:
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Nie rozumiesz - żeby tego używać z zadowoleniem, to trzeba go przebudować, co zrobi 2/100, o to mi chodzi.
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Gebi pisze: Potrzeba "cywilizowania" tej wiatrówki jest podkreślana od samego początku. Nigdy tego nie ukrywałem, nie zauważyłem też tego u Mistrza FILO - wprost przeciwnie.
Dokładne tak . Nigdy bezkrytycznie nie polecaliśmy GS-a . Po za tym , gdy liczy się cena , to na tej półce cenowej , nawet w używałkach , nie ma karabinka w którym nie ma nic do poprawienia . Nikt też nie twierdzi , że nie da się strzelać z GS-a bez dopieszczania . Ale z dopieszczeniem , to sami wicie rozumicie , przyjemność większa .
Awatar użytkownika
Gebi
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1492
Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Post autor: Gebi »

green_thunder
Nie zauważył Szanowny Komendant, że potencjalny nabywca tego "strzeladła" dostał od Mistrza Filo ofertę bezpłatnego "dopieszczenia" nowego karabinka? Całe ryzyko zamyka się w kosztach przesyłki. Argument:
green_thunder pisze:Nie rozumiesz - żeby tego używać z zadowoleniem, to trzeba go przebudować, co zrobi 2/100, o to mi chodzi.
uważam za niezasadny.
Kupuje nowy, najtaniej, jak można, na odległość - jeśli podoba mu się, jest dla nabywcy składny, wysyła go Mistrza w celu "poprawienia". Jeśli mu się nie podoba, ma 14 dni na rezygnację z zakupu i odesłanie towaru do sprzedawcy na swój (lub sprzedawcy, niektórzy to oferują) koszt. Przyznasz, że ryzyko finansowe nie jest wielkie, czyż nie?
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Dobrze. I tak zajmę stanowisko, ze niech każdy kupuje, co chce, tylko pytania niech zadaje przed zakupem. Jak się wciągnie, to i tak przy pierwszym nie pozostanie, będzie już wiedział czego oczekiwać od następnego. Ja sam zupełnie rozmyślnie zakupiłem kilka słabizn.