,,ŁUCZNIK" 70 Zestaw tiuningowo-naprawczy? osiagi do 5

Moderator: Hiszpan63

Screams71
Posty: 4
Rejestracja: 2015-10-17, 15:53
Lokalizacja: Wrocław

,,ŁUCZNIK" 70 Zestaw tiuningowo-naprawczy? osiagi do 5

Post autor: Screams71 »

witam, jak możecie wesprzyjcie wiedzą, chcę kupić zestaw tiuningowo-naprawczy do wiatrówy Łucznik ( http://wiatrowka.sklep.pl/zestaw-tuning ... d-423.aspx ) czy to warte zachodu czy pic na wode...mam na mysli podniesienie mocy do 5-6J czy to wogle możliwe? jesli tak to czy nie skonczy sie to w efekcie uszczerbkiem dla sprzętu, ktory fabrycznie jednak nie jest przystosowany do takiej predkosci wylotowej? i czy widzicie rożnice w zestawie? ---> http://www.konceptus.pl/zestaw-tuningow ... cznik.html (thx from the moutain)<---- z gory dziekuje ^^
Ostatnio zmieniony 2015-10-18, 18:16 przez Screams71, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Wszystko działać może, choć raz lepiej, a raz gorzej . Jeśli nikt, z kolegów, nie używał tych zestawów i nie zbierzesz tych opinii, to masz szansę być pierwszym ich recenzentem .
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Znam zestawy z Konceptusa , a ten drugi to po prostu jego klon. Żaden z nich nie będzie działał poprawnie . Wysilony system i groźba uszkodzenia elementów zaczepu .

Łucznik dobrze działa przy 2-2,5J . Tak został skonstruowany . Dodanie mocniejszej sprężyny , ciężarków i dystansu owszem podniesie energię , ale również zwiększy nienaturalnie kopniaka , napinanie będzie udręką , a wszystkie elementy wysilone ponad przewidziane normy .

Zrobienie Łucznika wz.70 na 5-6 J wiąże się z przetoczeniem cylindra , zmianie średnicy kanału dolotowego , wymianie lufy na minimum 27 cm długości , dobraniu sprężyny praktycznie z zerowym napięciem wstępnym oraz wymiana uszczelki tłoka na zepto przy jednoczesnym zmniejszeniu długości tłoka , a jednoczesnym powiększeniu komory sprężania .

Jak dotąd widziałem i strzelałem z jedynego takiego egzemplarza , przygotowanego , a właściwie zbudowanego od podstaw na wzór wz70. Prócz kostki lufy , języka spustu i szkieletu z okładzinami cała reszta była wyprodukowana ze stali na wzór oryginałów . temat dla konesera-praktyka -technologa . Bo nie opłaca się to wcale ...


... ale strzelał zajebiście i poszedł na allegro za 300 zł ... :P
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Hiszpan63 pisze:i poszedł na allegro za 300 zł ...
Czasem jest to rzeczywista wartość własnej pracy i wkładu finansowego np. 500 zł . Dla strzelców dłubiących to relacja bez sensu . Dla dłubaczy strzelających bywa satysfakcjonująca .
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Łucznik ma 2 sprężyny jedną większą drugą mniejszą i to jest zestaw do Łucznika. Jak chcesz mam takie sprężyny, przetestowane, energia jak w oryginale 2,6J Jeśli chcesz to mogę Ci sprzedać takie sprężyny cena 40 zł plus wysyłka.
guntuning.com
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

I to jest dobra , rozsądna i jedyna słuszna propozycja tuningu tego modelu ... :P
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Screams71
Posty: 4
Rejestracja: 2015-10-17, 15:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Screams71 »

dzieki spręzyny (podejrzewam) sa w znośnym stanie,bo nie była uzytkowana od kilkunastu lat ,lub dłużej ,ale uszczelka lufy w tragicznym. w jednym miejscu jej praktycznie nie ma, jest tak stare ze juz nie parcieje tylko kruszeje ta skura. na podstawie tego podejrzewam że w środku bd niezły syf. Chciałem kupic uszczelki, ale szukając natknąłem się na ten zestaw ,,tiuningowo-rozjebawszy''. zaciekawiło, bo kto nie chce zeby jego pistolet strzelał dalej? samochód jeżdził szybciej? itd. tylko jakikm kosztem? o mały włos bym tego nie kupił, NIC byle sprzedać, nie wazne ze gówno ehh ;[
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Screams71 pisze:...kto nie chce zeby jego pistolet strzelał dalej?
Ja nie chcę. :^)

Pistolet to nie karabin snajperski, żeby strzelał celnie na duże odległości. Ma strzelać celniej od strzelca, żeby go nie ograniczać, a większy zasięg nie oznacza lepszej celności. Szczególnie widać to w Łuczniku - tłok działa tu w kierunku poprzecznym do linii celowania, a więc silniejsza sprężyna oznacza silniejszy kop, czyli trudniejsze trafienie. Łucznik był projektowany jako pistolet do treningu na 6m i jako taki bardzo dobrze się sprawdza ze standardową energią 2,6 J (zobacz tarcze Piotrpeka i moje w Lidze SKS w Ppn6 :^) ).

To jednak, co ważniejsze, to bezpieczeństwo. Ja również próbowałem zwiększać energię Łucznika wz. 70 - poprzez dołożenie podkładek M8 pod sprężynę. Jednak wtedy zatrzask tłoka przestawał działać pewnie - nie dość że nie zawsze "łapał", to jeszcze kilka razy zdarzył mi się niekontrolowany strzał. Dobrze, że zdążyłem sobie wyrobić odruch trzymania lufy zawsze w kierunku kulochwytu. Nie warto ryzykować.

Natomiast na pewno warto zregenerować/wymienić uszczelkę i ogólnie go wyczyścić - i to nie tylko wewnątrz. Mój egzemplarz był tak zasyfiony, że po pierwszym strzelaniu miałem całą dłoń czarną. Okazało się, że na powierzchni jest czarna warstwa brudu - smaru utwardzonego ponad trzydziestoletnim kurzem.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Za dawnych czasów próbowałem w swoim wykonać tuning ze zmianami. Skończyło się na wydaniu kasy, a powrót do bebeszków pierwotnych nastąpił błyskawicznie. Co warto, tak jak Koledzy radzą, dokładnie go wyczyścić i ewentualnie zmienić uszczelkę.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Screams71
Posty: 4
Rejestracja: 2015-10-17, 15:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Screams71 »

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=57 ... ule_id=201 pokusiłem sie po za smarem, olejem i wyciorem o taki zakup, mysle ze nie w błoto ;]
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

To znany nam Kometes :idea: ... doskonałe skórzane uszczelki ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Właśnie na taką uszczelkę zamieniłem to, co pozostało ze starej.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
Toles
Posty: 17
Rejestracja: 2015-10-10, 16:09
Lokalizacja: Kujawy

Post autor: Toles »

Jeszcze raz witam wszystkich serdecznie...
Obecnie posiadam FWB300S oraz Łucznik WZ70
Pytanie moje dotyczy Łucznika a dokładnie spustu,
który jest zbyt twardy. Proszę o wskazanie mi części
spustu, które należy przeszlifować - by nie było zacięć.
=============================
Tomasz
Człowiekiem być to znaczy być samym wśród ludzi.
Awatar użytkownika
Gizzley
Posty: 65
Rejestracja: 2015-10-30, 16:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gizzley »

Łucznika ma chyba każdy na tym forum, poważnie - prześladuje mnie ta broń. Tak. Ja też ją mam :D

A co do spustu, cytuje mnw. z jakiegoś forum (może i tego ):

"Jeżeli przeszkadza Ci twardy spust, zamiast zmiękczać spust proponuję utwardzić palec" :)
Łucznik wz. 87 / wz. 187 "Mutant"
Gamo PR-45
Baikał MP-654K Makarov Wz. 71
Łucznik wz. 70 "Puszkobij"
Hatsan mod. 25 "Diesel"
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Toles pisze:Pytanie moje dotyczy Łucznika a dokładnie spustu,
który jest zbyt twardy. Proszę o wskazanie mi części
spustu, które należy przeszlifować - by nie było zacięć.
Łucznik wz70 ma dwie sprężyny regulujące pracę spustu. Zobacz http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php ... c&start=51

Jedna, to sprężyna nr 24 regulująca napięcie zaczepu 25 - jeśli ma odpowiednią średnicę (nikt jej nie zmienił na sprężynkę od długopisu) możesz wykręcić kilka obrotów śrubę 22. Jeśli jednak wykręcisz za dużo, zaczep nie będzie łapał pewnie i przygotuj się na niekontrolowane wystrzały i/lub problemy z napięciem sprężyny.

Drugą sprężynkę zaznaczyłem na zdjęciu w cytowanym poście.

A co do szlifowania - nie bierz się za szlifowanie, bo bardzo łatwo wyszlifować za dużo. Współpracujące powierzchnie poleruje się, można ew. delikatnie przesmarować, lub po prostu oczyścić. Pamiętaj, że Łuczniki wz 70 mają swoje lata. Zazwyczaj przeleżały cały ten czas zakonserwowane smarem. Smar mógł zmienić konsystencję i zamiast smarować, jego gęsta, twarda warstwa hamuje współpracę mechanizmów.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."