crosman 357 potrzebna osoba, która go ucywilizuje

Czyli co poprawiliśmy po fabryce

Moderator: Hiszpan63

mly96
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-12, 14:24
Lokalizacja: Śląsk

crosman 357 potrzebna osoba, która go ucywilizuje

Post autor: mly96 »

Witam, przygodę z wiatrówkami zacząłem rok temu od takiego właśnie rewolweru, niestety go sprzedałem po paru miesiącach, a ostatnio znowu mnie naszło i kupiłem crosmana 357, problem w tym, że z tamtego spokojnie z 8-10 metrów można było trafić w nabój CO2, może nie za pierwszym razem, ale jednym magazynkiem zawsze udawało się trafić, a ten którego teraz mam jest po prostu niecelny... Tamtym trafiałem w czarne pole na tarczy bez większych problemów, a tym jeden strzał lewy górny róg tarczy, a drugi prawdy dolny róg pomimo, że celuję w to samo miejsce. Ja rozumiem, krótka lufa, słaba, chińska, ale tamta była taka sama, a jednak celniejsza. Szukam osoby, która by mi ją wyregulowała zrobiła porządną koronę lufy i zrobiła coś z lufą, która jest wyżej niż magazynek i się trochę nie pokrywa, przez co pewnie traci na mocy i do tego sprawdziła jak to z nią jest i czy mi się tylko wydaje, a winny jestem ja i moje trzęsące się ręce.
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

W tańszym sprzęcie jakość lufy to loteria , chociaż technologia jej wykonania w Crosmanie 357 powinna zapewniać powtarzalność . Ślady na lufie wskazują , że gwint wykonywany jest metodą walcowania rurki na gwintowanym trzpieniu . Wszystko więc może zależeć od jakości wykończenia wylotu lufy , czyli korony . Masz już doświadczenie , że nie należy się łatwo wyzbywać celnego sprzętu . :> . Koronę mogę poprawić za " Bóg zapłać " , jeśli pokryjesz koszty wysyłki , ale celności nie gwarantuję . Kontakt na PW.
mly96
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-12, 14:24
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: mly96 »

coś tam próbowałem zrobić z tą koroną, ale czy to jest tak jak powinno być to nie wiem, pierwszy raz to robiłem, zrobiłem od razu w crosmanie 1077 i tu widać różnicę, można trafiać parę razy w to samo miejsce, oczywiście po 357 się tego nie spodziewam. Popykam jeszcze z niego trochę i się skontaktuję bo być może to moje ręce się przyzwyczaiły do długiej, bo dziewczyna z tego 357 teraz strzela celniej niż ja, a ona długą miała raz w ręce, a tak to tylko z 357 strzela
Awatar użytkownika
Gebi
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1492
Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Post autor: Gebi »

mly96:
Crosman 357 jest moim zdaniem bardziej powtarzalny od 1077 na tym samym dystansie.
Na Twoim miejscu skorzystałbym z oferty Kamrata Filo. Będziesz mieć przynajmniej diagnozę i poprawione to, co da się poprawić. To prawdziwy MISTRZ, a z "357" potrafi zrobić absolutnie wszystko. Zna ten rewolwer od podszewki.
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

...rozbierałem 357-6" wiele razy i żadnej podszewki nie stwierdziłem :shock:
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

green_thunder pisze:...rozbierałem 357-6" wiele razy i żadnej podszewki nie stwierdziłem :shock:
Być może nigdy nie wyciągałeś C3576 z wewnętrznej kieszeni marynarki. Wysoka muszka może zaczepić o podszewkę i wtedy jest problem... :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

...no fakt, nosiłem go jak "ubrudzony hatsan"... :roll:
Awatar użytkownika
Gebi
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1492
Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Post autor: Gebi »

... a gąbczasta "podszewka" klekoczących okładzin rękojeści? :oops:
Moja wina, moja wielka wina, żem cudzysłowu nie zastosował w swoim czasie. :-|
Pozostaje faktem to, że Filo nadał "357" zupełnie nową jakość.
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Gebi pisze:...Moja wina, moja wielka wina, żem cudzysłowu nie zastosował w swoim czasie. :-|
Oj, nie przesadzaj, przecież tak się tylko przekomarzamy. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
mly96
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-12, 14:24
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: mly96 »

a więc tak, może przy okazji go kiedyś wyślę :) Co do powtarzalności to trochę nie wierzę, jednak 1077 ma chyba ze cztery czy pięć razy dłuższą lufę, a to już robi swoje. Właśnie wracam z garażu, stwierdziłem, że musiałem coś spieprzyć, że jest taki rozrzut. skróciłem lekko lufę, zrobiłem porządnie koronę (przynajmniej tak mi się wydaje) i jest różnica :)
Tutaj zdjęcie tarczy. Dodam, że nie celowałem cały czas w środek żeby zorientować się jak ustawić szczerbinkę. Na jedną i na drugą tarczę poszło po jednym naboju, odległość taka sama, oprócz pół magazynka po koronowaniu, który wystrzeliłem z odległości 2-3 metry większej (dwa trafienia w czarne)
Obrazek

Po lewej przed, po prawej po :)
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Na Odyna :shock: ... te tarcze , to z 40 m ??? ... bo na 8-10 m , to powinna być jedna dziura . Mniejsza większa , ale jedna ..
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
mly96
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-12, 14:24
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: mly96 »

zapraszam w celu zaprezentowania :)
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

mly96 pisze:zapraszam w celu zaprezentowania :)
... no Chłopie 8-) ... to dowodzi jedynie , że ten egzemplarz jest skopany i posiada istotne wady . Nie muszę lecieć 300-400 km żeby udowadniać , to co muszę codziennie udowadniać .

Przede wszystkim przestrzelaj ten pistolet na chrono . Albo skorzystaj z oferty Filo ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
mly96
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-12, 14:24
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: mly96 »

wiesz, ja wystrzeliłem jakieś 15 śrutów w wieku 14 lat, rok temu miałem 357 wystrzeliłem koło 500szt śrutu, a teraz kupiłem znowu 357 i póki co poszło koło 200szt śrutu. Wydaje mi się, że z moim doświadczeniem nie miałbyś dużo lepszych wyników, ale może masz talent :)
Awatar użytkownika
blucas
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 765
Rejestracja: 2013-03-28, 11:37
Lokalizacja: Pcim / Myślenice

Post autor: blucas »

mly96, to w końcu narzekasz na sprzęt, czy na brak własnego doświadczenia?
C.3576, Ka.CaP-1 - jeszcze się robi