Konserwacja smarami

Można wpisywać tu rady które przydadzą sie nowym posiadaczom wiatrówek. Rady związane z użytkowaniem wiatrówki jak również z bezpieczeństwem podczas strzelania.

Moderator: Hiszpan63

witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

Słyszałem, że marchewka pomaga, tylko są kłopoty z mocowaniem, ale żeby wyciorem to nie.
Rozmaryn
Posty: 15
Rejestracja: 2015-03-31, 12:10
Lokalizacja: Będzin-Śląskie

Post autor: Rozmaryn »

Zawsze to jakieś rozwiązanie. Kolega po kilku wypadach w teren użył... patyczków do uszu... jednak to pomogło jedynie w oczyszczeniu lufy na odcinku 5-7cm. A co z resztą? Jak już postrzelam trochę dłużej to wtedy pomyślę nad kupnem wyciorów lub przecieraków.

Pierwszy zakupem jaki planuję w ciągu najbliższych 2 miesięcy to na pewno w pierwszej kolejności luneta, a potem dwójnóg. Bez tego ani rusz- za bardzo telepią mi się ręce :P
Hatsan Striker Edge Vortex 4,5mm.
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

Tylko temat zdążył już na inne lufy zboczyć. :-)
Ale wracając do ad remu na dwójnogu możesz zaoszczędzić, przy wiatrówkach sprężynowych to kiepski pomysł, zdecydowanie lepiej działa położenie na zrolowanym kocu, worku z piaskiem, trocinami, ryżem, ziarnem, czy inną kaszą - ma być stabilnie, ale miękko, wiatrówka sprężynowa ( z vortexem też) ma mieć możliwość ruchu w czasie strzału, cały wic polega na tym, żeby ten ruch był powtarzalny, przy bipodzie niestety to nie wychodzi.
Rozmaryn
Posty: 15
Rejestracja: 2015-03-31, 12:10
Lokalizacja: Będzin-Śląskie

Post autor: Rozmaryn »

Właśnie myślałem nad kocem lub większym ręcznikiem. Na tym rzeczywiście można zaoszczędzić- chociaż przyznam prezentuje się miodnie taki dwójnóg.
Hatsan Striker Edge Vortex 4,5mm.
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

Ale wtedy wypadałoby do niego dokupić wiatrówkę - PCP, albo CO2. ;) Przy sprężynie koc, albo poduszka strzelecka.
Rozmaryn
Posty: 15
Rejestracja: 2015-03-31, 12:10
Lokalizacja: Będzin-Śląskie

Post autor: Rozmaryn »

Dlaczego do dwójnoga lepsza jest wiatrówka za CO2?
Hatsan Striker Edge Vortex 4,5mm.
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Rozmaryn pisze:Dlaczego do dwójnoga lepsza jest wiatrówka za CO2?
Jeśli sprężynowa to jedynie z bocznym naciągiem , bo inaczej jak to wygodnie zrobisz mając zamocowany bipod ? Witek pisał o innym aspekcie , a mianowicie o technice strzału . O ile dobrze pamiętam , zakłada się , że w kopiących sprężynówkach celność wzrasta jeśli może się ona swobodnie przesuwać wzdłuż osi lufy , w końcowej fazie strzału opierając się stopką o ramię / gdybym coś pieprzył to proszę poprawić /. Dwójnóg jest jednak swego rodzaju kotwicą . W praktycznie bezodrzutowych CO2 i PCP nie ma to takiego znaczenia . Przypomnę przy okazji , że lufa nie jest sztywnym melem i jeśli zamocujesz bipod na końcu lufy to punkt trafienia będziesz miał znacznie wyżej niż gdy zamocujesz go przy kostce .
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Filo pisze: Przypomnę przy okazji , że lufa nie jest sztywnym melem i jeśli zamocujesz bipod na końcu lufy to punkt trafienia będziesz miał znacznie wyżej niż gdy zamocujesz go przy kostce .
... paradoksalnie jest dokładnie odwrotnie ... :lol:
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Rozmaryn
Posty: 15
Rejestracja: 2015-03-31, 12:10
Lokalizacja: Będzin-Śląskie

Post autor: Rozmaryn »

Idąc dalej zapytam o porównanie sprężyna vs CO2. Z punktu ekonomicznego znacznie taniej chyba kupić wiatrówkę sprężynową? Chodzi mi zarówno o samą jakość sprzętu za tą samą cenę jak i koszty eksploatacji.

Czy za kwotę 530 zł można kupić ciekawą wiatrówkę na CO2 która będzie posiadać porównywalne parametry i wykonanie co taki Hatsan?

Drugie pytanie. Czy takie wiatrówki na CO2 wymagają każdego razu przeładowania jak wiatrówka sprężynowa?

--------------------------
Edit

Znalazłem już odpowiedź :)
Hatsan Striker Edge Vortex 4,5mm.
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

... paradoksalnie jest dokładnie odwrotnie ... :lol:
Przemku , musisz to przemyśleć . Ja po twoim poście myślałem z godzinę i wyszło , że błędu nie popełniłem . Jeśli wyzerujesz lunetę podpierając karabinek w okolicach kostki , to ciężar karabinka , po przeniesieniu podparcia na koniec lufy , ugnie lufę do góry i punkt trafienia też pójdzie w górę . Jeśli wyzerujemy lunetę na podparciu końca lufy , to przeniesienie podparcia w okolice kostki opuści punkt trafienia w dół . No chyba żeby żaby gdakały a kury kumkały :mrgreen:
.
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Filo pisze:Przemku , musisz to przemyśleć .
... nie muszę . Podczas strzału lufa w zależności od długości i grubości , dosyć znacznie faluje . jeżeli strzelasz z podpartym łożem , lufa jest swobodna i zjawisko falowania wystąpi gwałtowniej . Przy podparciu lufy w jej końcowym odcinku po prostu ją unieruchomisz . pogarsza to znacząco wyniki przy strzelaniu ze sprężyny , ale również powoduje obniżenie punktu trafiania . oczywiście wiele zależy od sposobu wyzerowania karabinka , jednak w każdym przypadku moja racja jest mojsza :mrgreen: widać to dobrze podczas strzelania z karabinka w postawie stojącej match i adekwatnie po "myśliwsku" gdzie lewą ręką podpieramy łoze jak najdalej od spustu . Wygięcie lufy , tak jak opisujesz oczywiście może miec miejsce , tylko w przypadku jak sie uwalisz na takim karabinku.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Niech idzie na Twoje w przypadku sprężyny , choć argumenty mnie nie przekonują . Sam w swoim czasie zacząłem analizować dlaczego w mojej AR2079A punkt skupienia ( na 20m nieomal jedna dziurka z pozycji emeryckiej ) zmienia się znacząco , bo o 80 mm , w zależności od tego jak podparty był karabinek . Wyszło , że podparcie na końcu i ciężar karabinka ugina lufę , powodując przeniesienie skupienia w górę .
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Filo pisze: Wyszło , że podparcie na końcu i ciężar karabinka ugina lufę , powodując przeniesienie skupienia w górę .
... co oznacza , że Ci zatrzask lufy słabo trzyma ... :lol: :lol:
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Hiszpan63 pisze:co oznacza , że Ci zatrzask lufy słabo trzyma ... :lol: :lol:
Jeśli myślisz o tej lufie i tym zatrzasku , to faktycznie z wiekiem zatrzask nieco się wypracował :mrgreen:
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

Włodek, ale to chyba Ty kiedyś tu wrzucałeś filmik z falującą lufą przy strzale? I faktycznie to co Przemek pisze ma ręce i nogi. A co do AR2079, jakoś trudno mi uwierzyć żeby aż tak miękką lufę miała, cały ciężar był oparty na końcu lufy? Do strzału składałeś się w ten sam sposób? Bo może ta Pola Raksa coś namieszała?