Tuning Hatsan AT44-10 BULLPUP - Opis i foto

Czyli co poprawiliśmy po fabryce

Moderator: Hiszpan63

Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 195
Rejestracja: 2008-09-01, 19:52
Lokalizacja: Bełchatów

Tuning Hatsan AT44-10 BULLPUP - Opis i foto

Post autor: DoktorPio »

Zawsze mnie kusiło przerobić Hatsana AT44-10 ale tak po swojemu ;)
Generalnie zawsze mnie kusiło totalnie i kompleksowo przerobić Hatsana. Oczywiście zamierzałem wykorzystać wszelkie sprawdzone i skuteczne patenty dotyczące tego karabinka mogące poprawić właściwości tego karabinka pod względem celności, kultury strzału oraz ilości oddanych strzałów z jednego ładowania kartusza.
Oczywiście chciałem dołożyć jakieś swoje patenty, a w dalszej perspektywie przerobić go na wersje BULLPUP :-D
Karabinek kupiłem od kolegi z forum. Jest to wersja 10 strzałowa z 5.5mm Lothar Walther.
Hatsan jak to hatsan nie powalał swoją kulturą pracy a i celność mogła by być lepsza.
Najwięcej czasu zajęło mi z wymiarowanie i zaprojektowanie detali potrzebnych do systemu bullpup i spustu. Wszystkie elementy narysowałem w AutoCad a następnie musiałem te rysunki przekonwertować na tryb maszynowy zrozumiały przez ploter frezujący CNC.

Określiłem zakres poprawek i przeróbek.


Etap I

-czyszczenie i mycie
-doprecyzowanie spustu, polerka detali, dorobienie elementów zwiększających zakres regulacji spustu
-poprawienie mechanizmu indeksowania magazynka
-poprawa korony wylotu lufy oraz portu ładowania
-centrowanie kanału dolotowego względem kanału w lufie
-szlifowanie i polerowanie popychacza śrutu, wymiana tulei prowadzącej popychacz
-odciążenie i polerowanie zbijaka
-szlifowanie i polerka końców sprężyny zbijaka
-wymiana śruby ograniczającej ruch zbijaka na tuleję gumową
-zrobienie centralnego otworu wylotowego z zaworu kartusza
-polerowanie kanału iglicy oraz iglicy
-wymiana wszystkich oringów
-założenie regulatora Andriusa
-smarowanie wszelkich elementów które tego wymagają
-znaczne zmniejszenie ilości zużywanego powietrza, potrzebnego do oddania 1-go strzału



Etap II
-zaprojektowanie mechanizmów oraz osady do systemu BULLPUP
-wykonanie wszelkich prowadnic cięgien i innych elementów
-wykonanie osady BULLPUP
-anodowanie elementów aluminiowych
-olejowanie osady



No to do dzieła :)


Etap I

Dobrze wszystkim znany mechanizm spustu rozebrany na części pierwsze. Wymieniłem wszystkie sprężynki na nowe bardziej miękkie.

Obrazek


Strzałka pokazuje luz między mechanizmami. Zlikwidowałem luzy za pomocą podkładek zrobionych z tworzywa PET.

Obrazek



Szlifowałem papierem wodnym 500 następnie 1000 oraz polerowałem, pasta+filc krzywki elementów spustu.

Obrazek



Zaprojektowałem i wykonałem za pomocą obrabiarki CNC jeden z elementów spustu, który pozwala na dowolna regulacje drugiego stopnia w spuście (wcześniej takiej regulacji nie było) śruba nr1 :-D

Obrazek

Obrazek



Zastosowałem podkładki kasujące luzy między poszczególnymi mechanizmami. Podczas składania spustu elementy trące delikatnie smarowałem odpowiednim rzadkim smarem. Mniejsze luzy to bardziej precyzyjne działanie. Wszystkie te poprawki wpłynęły na większa przewidywalność miękkość i precyzję spustu :P
1- tworzywo PET 2 -taśma teflonowa zbrojona.

Obrazek

Obrazek



Poprawa mechanizmu indeksacji magazynka. Zastosowałem przekładki z taśmy teflonowej zbrojonej samoprzylepnej oraz z tworzywa PET.
Poniżej wszystkie elementy przed smarowaniem i złożeniem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zmodyfikowałem zapadkę popychającą magazynek. Szlifowałem detal pod odpowiednim kątem tak żeby bardziej precyzyjnie popychał magazynek.
Wszystkie te poprawki wpłynęły na poprawienie płynności i lekkości działanie mechanizmu indeksowania magazynka ! Naprawdę warto poprawić ten mechanizm, polecam :-D

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Czas na koronę lufy oraz port ładowania. Generalnie nie było źle ale poprawiłem moim ulubionym :) frezem z łbem kulistym, a następnie szlifowałem koronę lufy i portu ładowania papierem wodnym o gradacji 500 i 1000.

Obrazek

Obrazek



No i największy bubel w tym karabinku :shock: Czyli niecentrycznie ustawiony otwór dolotowy w lufie względem otworu transferportu. Taki feler powodował dość duże zmniejszenie średnicy otworu dolotowego !

Obrazek

Trudno było coś sensownego wymyślić hmm ... ? Wyfrezowałem otwór w lufie pod skosem względem otworu transferportu i efekt został osiągnięty :P

Obrazek



Kolejny element wymagający poprawki to popychacz śrutu. Na fotce poniżej widać miejsce gdzie są wytarte bruzdy na skutek tarcia o element blokujący zbijak, no cóż taka konstrukcja :-/ Wyszlifowałem papierem wodnym wydarte powierzchnie i wypolerowałem element blokujący i popychacz.

Obrazek

Obrazek

Popychacz wypolerowałem, tuleja prowadząca wykonana jest z metalu i posiada duży luz względem popychacza, co przekłada się na nieprecyzyjną pracę popychacza. Dorobiłem nową bardziej spasowaną tuleje prowadzącą z poliamidu PA6. Zyskałem bardziej precyzyjna pracę popychacza i zniknął problem z rysowaniem się popychacza :-D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Miejsca zaznaczone zielonymi strzałkami powodują kaleczenie krawędzi zbijaka. Skaleczony zbijak rysuje powierzchnię cylindra w którym się porusza ! Zeszlifowałem te krawędzie pod odpowiednim kontem a następnie wypolerowałem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zmniejszyłem wagę zbijaka do 40g nawiercając otwory wiertłem 4mm. Następnie wyszlifowałem i wypolerowałem zbijak. Wypolerowałem również cylinder w którym się porusza zbijak ale zapomniałem zrobić fotek ;laughing:

Obrazek

Obrazek



Końce sprężyny zbijaka są nieobrobione postanowiłem je wyszlifować i wypolerować. To pozwoli na swobodne skręcanie się sprężyny wokół własnej osi podczas napinania i luzowania sprężyny w czasie jej pracy. A to przełoży się na powtarzalność pracy zbijaka !

Obrazek

Obrazek



Kolejny Turecki bubel to zastosowanie śrubki która ma ograniczać ruch zbijaka, wówczas kiedy mamy wykręcony kartusz. Jeśli wykręcimy kartusz i przeładujemy karabinek a następnie strzelimy, to spowoduje że zbijak zatrzyma się na gwincie śrubki którą widzimy poniżej a nie na iglicy zaworu kartusza. Kilkukrotne takie strzelenie bez kartusza spowoduje uszkodzenie śrubki jak poniżej i kaleczenie się zbijaka :shock:

Obrazek

Obrazek


Śrubkę wyrzuciłem i zastosowałem gumowy odbój przyklejony taśmą dwustronna do mosiężnego elementu. Takie rozwiązanie znacznie lepiej spełni swoje zadanie. Oczywiście należy dobrać odpowiednią grubość odbojnika, ażeby nie ograniczyć zakresu pracy zbijaka podczas normalnej pracy tj z wkręconym kartuszem !

Obrazek

Obrazek



Zaczynam składać poszczególne elementy karabinka elementy metalowe które pracują popychacz śrutu, zbijak smaruję cieniutko specjalnym rzadkim smarem i olejem. Elementy takie jak oringi smaruje smarem silikonowym.

Obrazek

Obrazek



Czas zabrać się za kartusz. Kartusz został rozkręcony na drobne części i umyty, osuszony i tylko nasmarowany odpowiednimi olejami.
Zamontowałem regulator Andriusa wcześniej oczywiście wiercąc w kartuszu wymagany otwór potrzebny do prawidłowej pracy regulatora.
Dla dociekliwych wszystkie testy i pomiary były wykonane poza granicami RP gdzie nie obowiązuje limit 17J !

Typowy krótki kartusz ma pojemność 180cm3 po zastosowaniu regulatora oraz komory strzałowej o objętości 12cm3 pojemność kartusza zmniejszyła się do 150cm3.
Ciśnienie na jakie jest ustawione regulator to 125bar
Sprężynka zbijaka limitowa ustawiona na maksymalne napięcie co dawało około 38J
Wyniki były następujące.
Pojemność kartusza 150 cm3
Kartusz naładowany do 200bar
Oddane 24 stabilne strzały (38J) do osiągnięcia 125bar
Rożnica w ciśnieniu 75 bar
Liczymy :)

150cmx75bar=11250ml powietrza
11250ml /24strzały= 468ml powietrza na 1 strzał
75bar /24strzałów = 3.125 bara na 1 strzał -ten wynik o niczym tak naprawdę nam nie mówi co opiszę poniżej w tym temacie !

Wynik 24 stabilnych strzałów jak dla mnie nie były zachwycający :-/
Tak wiec przystąpiłem do modyfikacji i i ulepszenia zaworu kartusza celem zwiększenia ilości oddawanych strzałów.
Wypolerowałem otwór w który wchodzi iglica na którą jest założony malutki oring. Według mnie jest to dość istotne miejsce, mające wpływ na powtarzalność pracy iglicy a to jak wiadomo na powtarzalność strzałów o takiej samej energii.

Obrazek

Obrazek



Iglica tez została wypolerowana :-D

Obrazek



Kolejna zmiana to wykonanie w zaworze kartusza centralnego otworu dolotowego do transferportu, zamiast kilku małych otworków i przetoczenia. Ma on znaczenie na ilość zużywanego powietrza podczas oddania strzału.
Są rożne metody zrobienia tego patentu co niektórzy toczą cały nowy element i wiercą w odpowiednim miejscu otwór. Inni zalutowują twardym lub miękkim lutowiem otworki.
Ja osobiście zastosowałem najprostszą metodę zaklejenia otworów specjalnym dwuskładnikowym klejem firmy Chester Molecular. Jest to profesjonalny klej stosowany do naprawy i regeneracji wałów, zębatek, łopatek wirników i korpusów pomp.

Obrazek


Po stwardnieniu kleju wkręciłem króciec w gniazdo a następnie zaznaczyłem miejsce gdzie ma być umiejscowiony centralny otwór.

Obrazek

Obrazek


Następnie wywierciłem otwór wiertłem 3.5mm. Polecam wiercić otwór po zamontowaniu wierconego elementu w uchwycie (imadle) celem uniknięcia "ściągnięcia" na bok podczas wiercenia otworu !

Obrazek

Obrazek


Po złożeniu zaworu do kupy wygląda to tak :wink:

Obrazek


Tak jak pisałem wcześniej zamontowałem regulator Andriusa .
Typowy krótki kartusz ma pojemność 180cm3 po zastosowaniu regulatora i komory strzałowej o objętości 12cm3 pojemność kartusza zmniejszyła się do 150cm3.
Pierwszy pozytywny efekt jaki zaobserwowałem po modyfikacjach to wzrost energii przy tym samym ustawieniu sprężynki zbijaka !
Wniosek jest taki że zmniejszenie zbędnych pustych przestrzeni na zaworze kartusza spowodowało że ta sama ilość powietrza wypuszczona przez zawór podczas strzału idzie w lufę a tym samym mamy większą energię.
Ciśnienie na jakie jest ustawione regulator to tak jak poprzednio 125bar co daje po modyfikacjach energię na poziomie 40,6-41,0J. Ustawiłem więc sprężynkę zbijaka tak jak przed modyfikacją na energię 38J.
Test wykonany na śrucie exact heavy.
Temperatura zew. podobna jak przy poprzednim teście przed modyfikacjami kartusza.
Po zrobionych czarach marach na karabinku wyszły następujące wyniki.

Pojemność kartusz 150 cm3
Kartusz naładowany do 200bar
Oddanych 30 stabilnych strzałów do osiągnięcia 125bar
Rożnica w ciśnieniu 75 bar
Liczymy :)

150cmx75bar=11250ml powietrza
11250ml /30strzałów= 375ml powietrza na 1 strzał
75bar /30strzałów = 2.5 bara na 1 strzał

Tak więc jak widać poczynione zabiegi przyniosły pozytywny skutek w postaci mniejszego zużycia powietrza na 1 strzał co przekłada się na liczbę oddanych strzałów z jednego ładowania kartusza.
Jeśli chodzi o pewną wartość pomiaru jaką często podają koledzy i ja sam przytoczyłem chodzi mi o ciśnienie w barach na 1 strzał jest to wartość którą możemy wykorzystywać tylko i wyłącznie w przypadku kartuszy o tej samej pojemności !
Ta wartość jest zmienna w zależności od wielkości kartusza im większy kartusz tym spadek ciśnienia na 1 strzał jest mniejszy :!:

Podam przykład na podstawie drugiego pomiaru dla kartusza o pojemności nie 150cm3 a 300cm3
Czyli nie będziemy mieli 30 oddanych strzałów a 60

Zużycie powietrza z 200bar do 125bar =75bar
300cmx75bar=22500ml zużytego powietrza
22500ml /60strzałów= 375ml powietrza na 1 strzał
75bar /60strzałów = 1.25bara na 1 strzał ???

Obrazek

W wolnej chwili zrobię pomiary ilości oddanych strzałów z jednego ładowania kartusza dla wersji w limicie.

Etap I moich modyfikacji został zakończony karabinek został złożony efekty na tarczy strzeleckiej są bardzo zadowalające. Ale tak naprawdę karabinek ma być przerobiony na wersję BULLPUP. Więc zabieram się do drugiego etapu modyfikacji :P




Etap II


Etap II tak jak pisałem obejmie zaprojektowanie mechanizmów oraz osady do systemu BULLPUP. Wykonanie wszelkich prowadnic cięgien i innych elementów. Wykonanie osady BULLPUP. Anodowanie elementów aluminiowych. Wykończenie osady olejami itp.

Po wszelkich pomiarach karabinka i wyliczeniach zaprojektowałem wstępnie na kartce cały system bullpup. Następnie wszystkie zaprojektowane elementy narysowałem w programie AutoCad po czym eksportowałem projekty do programu LazyCam który przełożył je na tryb maszynowy zrozumiały dla maszyny CNC. Oczywiście musiałem wpisać rodzaj narzędzi ilość cykli przejazdów narzędzia, głębokości szybkości posuwu itp. Tak przetworzone projekty lądują w programie WinPC-NC który obsługuje frezarkę CNC.
Miałem jeden problem związany z długością pola pracy frezarki było ono mniejsze od długości prowadnicy i dolnej szyny :-/ Ale i z tym dałem sobie rade :-D

Obrazek



Kolejną istotną sprawa było gwintowanie otworów od elementów cięgien i prowadnic. Chodzi o to że gwintowanie wszystkimi trzema stopniami gwintowników (FANAR) w aluminium powodowało że gwinty były ciut luźne ! W związku z tym gwintowanie kończyłem na 2 stopniu, co powodowało że gwinty w otworach nie były zbyt luźne :wink:

Obrazek



Wykonałem dodatkowy element spustu do systemu bullpup, to ten detal u góry ten element niżej zrobiłem wcześniej. Boki jednego z elementów okleiłem zbrojoną taśma teflonową celem zmniejszenia oporów tarcia miedzy tymi dwoma elementami :-D

Obrazek

Obrazek



Za pomocą imbusowych śrub regulacyjnych spust obecnie ma szeroki zakres regulacji pracy poszczególnych stopni pracy a także położenia spustu. Co pozwala na wyregulowanie spustu pod swoje upodobania.

Obrazek



Kolejne elementy spustu, cyngiel ,cięgna, łączniki, sworznie, śruby, przekładki, sprężyny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Następny element to szyna górna jest dość długa i mimo to że jest wykonana z aluminium swoje waży. Postanowiłem ją maksymalnie odchudzić wykonując frezowania mające zmniejszyć jej wagę. Frezowania górne i boczne są raczej ozdobne najwięcej materiał usunąłem od spodu prowadnicy.

Obrazek

Obrazek



W ósemce wyfrezowałem wewnętrzne rowki pod oringi dystansujące elementy lufy i kartusza od wewnętrznych ścianek ósemki. Gdyby nie było by tych oringów to podczas wkładania kartusza następowało by rysowanie się wzajemne tych elementów.

Obrazek

Obrazek



Prowadnicę dolną jak i górną odchudzałem celem zmniejszenia jej wagi.

Obrazek

Obrazek

Wyfrezowane trzy otwory widoczne na foto są przeznaczone do zamontowania cyngla spustu. Wyfrezowałem aż trzy z myślą ewentualnego swobodnego przesuwania cyngla w przód lub w tył w razie potrzeby oczywiście :wink:

Obrazek



Kolejne elementy układanki zostają próbnie skręcane, prowadnica osłona lufy separator.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



A tak się prezentują wszystkie elementy systemu bullpup przed ostatecznym wykończeniem elementów aluminiowych i przesłaniem ich do anodowania :)
Bink separator jeszcze nie miał frezowań :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Dolna prowadnica jest w swoim przekroju prostokątem i żeby ja stabilnie przykręcić do okrągłego systemu zastosowałem specjalnie wyfrezowane podkładki aluminiowe.

Obrazek

Obrazek



Przykręcanie ósemki do prowadnicy i górnej szyny do istniejących otworów gdzie jest blokowana lufa w bloku systemu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Cyngiel jest montowany w gnieździe, zastosowałem przekładki z PET celem zmniejszenia tarcia miedzy aluminiowymi elementami. Powierzchnie styku ostatecznie podczas montażu oczywiście posmarowałem delikatnie odpowiednim smarem.

Obrazek

Obrazek



Składam poszczególne elementy całego spustu, reguluje długość cięgna kontruję wszystko nakrętkami. Sworznie i inne elementy trące smaruje delikatnie odpowiednim smarem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Zakładam osłonę lufy sprawdzam spasowanie wszystkich elementów.

Obrazek

Obrazek



Całość systemu po skręceniu, opcja z separatorem (brak jeszcze frezowań) oraz wersja z tłumikiem od HW100

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Na koniec jeszcze wymiana śrubek które skręcają system indeksowania magazynka. Zastosowałem porządne śrubki imbusowe wyglądają o wiele lepiej :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A na koniec wyfrezowany separatorek. Teraz to już koniec prac nad systemem czas się zabrać za wykonanie osady.

Obrazek



Osadę wykonam z drzewa jesionowego. Prawdę mówiąc było mi obojętne z jakiego rodzaju drzewa wykonam osadę bo ostateczne osada miała być pomalowana czarna farba strukturalną. W trakcie kolejnych etapów wykonywania osady osoby które ja widziały doradzały mi żebym nie malował osady na czarno tylko ładnie wykończył olejem.
Oto materiał na osadę.

Obrazek



Osadę zaprojektowałem a następnie wyciąłem w tekturze.

Obrazek



Na poczet wykonania osady musiałem kupić frezarkę do drewna. Na foto widać pierwsze frezowania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Pierwsze przymiarki systemu do osady :)

Obrazek



Szkic kształtu osady naniesiony na deskę. Oczywiście trzeba precyzyjnie nanieść miejsca gdzie będzie spust a także uchwyt itp.

Obrazek


Obrazek



Czas na wycinanie osady, najpierw na zakrętach wiercę otwory wiertłem do drzewa a następnie wycinam pilarką.

Obrazek

Obrazek



Pierwsze kształty i przymiarki do systemu :)

Obrazek

Obrazek



Kolejne etapy obróbki to frezowania boczne, użycie pilnika tarnika ręcznego oraz na wiertarce.
Szlifowanie powierzchni papierem ściernym o gradacji 60 -80 -120 -240 -320.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Dorobiłem osłonę cyngla spustu.

Obrazek



Dalsze etapy wykończenia osady to wygładzanie powierzchni drobnym papierem o gradacji 500. Przecieranie powierzchni wilgotną gąbka i ponowne docieranie. Kolejne prace to stosowanie waty stalowej 000.
Tak dla naznaczenia swojego produktu, wypaliłem na osadzie ploterem laserowym CO2 swoje logo :)
Gdy powierzchnia osady była już dla mnie satysfakcjonująca. Nałożyłem olej lniany + terpentyna + bejca następnie starcie benzyną ekstrakcyjną z powierzchni osady zastosowanej wcześniej mikstury to po to by bejca została tylko w słojach drewna. Kolejne warstwy to olej lniany+ terpentyna z coraz mniejsza ilością terpentyny aż do momentu zastosowania samego oleju lnianego :-D


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Wszystkie elementy karabinka tuż przed ostatecznym złożeniem.

Obrazek



A poniżej fotki gotowego Hatsan AT44-10 BULLPUP wersja DoktorPio :)
Wersja z separatorem i tłumikiem.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Logo na osłonie lufy również wykonane za pomocą plotera laserowego CO2

Obrazek




Fakt jest taki że dość długo zajęło mi zabranie się do tego projektu :-D To wszystko wina totalnego braku czasu. A ja jak się za coś biorę to lubię zrobić to coś perfekcyjnie i do końca a to jak wiadomo wymaga czasu. Kolejny problem to dostateczny brak dostępu do tokarki czy frezarki. Generalnie jestem bardzo zadowolony z efektów swojej pracy.
Karabinek w swojej budowie i konstrukcji jest dość krótki i zwarty przyjemnie składny robiony pod siebie :-D System przeładowania działa przyjemnie i miękko, spust jest wyczuwalny i przewidywalny z możliwością wyregulowania go pod swoje upodobania. Oczywiście spust nie działa tak jak w np. HW100 ale co tam :-D . Super się strzela z pozycji na stojaka z pozycji siedzącej lub z kolana, jak wiadomo karabinek tej kategorii jest super poręczny w przedzieraniu się przez trudny teren zarośla krzaki :-D

Dane techniczne:

-długość karabinka 72 cm
-długość z separatorem 78 cm
-waga samej osady 0,9 kg
-waga karabinka kompletnego z separatorem bez optyki 4,0 kg



Poniżej przedstawiam pierwsze wyniki strzelania na 50m pozycja siedząca.
Oczywiście wiem że może być lepiej ale to naprawdę były pierwsze strzelania, jeszcze muszę popracować nad pozycją uchwytem karabinka itp.
W wolnej chwili przedstawię wyniki strzelań w limicie na dalsze dystanse.


Obrazek

Obrazek[/b]
Ostatnio zmieniony 2014-05-04, 16:35 przez DoktorPio, łącznie zmieniany 1 raz.
HW 100S FSB 4-16X50
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
Awatar użytkownika
pala30
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1016
Rejestracja: 2011-04-23, 14:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: pala30 »

Miodzio :mrgreen:
Awatar użytkownika
JesperKyd
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3004
Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: JesperKyd »

WOW!
Kawał dobrej roboty kolega wykonał.
Jestem pełen podziwu.

Zazdroszczę dostępu do odpowiednich urządzeń.
BMK40 by Hogan + Hawke Vantage 4-12x40 & BMK20 by JesperKyd + PP 3-12x42AO & MP61 + Mizugiwa 2.5-7x28 & Marksman 2004 & cdn... :)
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Świetna fotorelacja. Podziwiam. :D
guntuning.com
Awatar użytkownika
Cortez
Posty: 2099
Rejestracja: 2009-09-18, 10:11
Lokalizacja: Mokotów/Sadyba

Post autor: Cortez »

Chylę czoła za upór i fotorelację. Kawał dobrej roboty :!
Tak powinny wyglądać i strzelać inne bulle (np. Kalibrguny... ;) ).
Daystate Merlyn S + Nitrex 3-9x42/SS 10x42
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Jestem pod wrażeniem Twojego profesjonalizmu. Oby więcej tak pouczających wątków.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 195
Rejestracja: 2008-09-01, 19:52
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: DoktorPio »

Dziękuję to miłe dostać słowa uznania od kolegów :)
Fakt musiałem być bardzo skrupulatny w swojej pracy i pamiętać o robieniu fotek podczas wykonywania poszczególnych elementów. Następnie z kilkuset zdjęć wybrałem te właściwe :)
A ja się martwiłem że może zbyt długi ten opis i zbyt wiele fotek w nim ;)
Opis i wstawianie zdjęć zajęło mi kilka dni po parę godzin. Co do wyników to się nie oszukujmy są to najlepsze tarczki z pierwszych moich strzelań !
Z tego co pamiętam strzelałem tym karabinkiem który był już przerobiony (chodzi mi o system +kartusz) ale wsadziłem go w fabryczna osadę i osiągnięcie takich wyników a może i lepszych przychodziło mi łatwiej :) Generalnie na długie dystanse wolę strzelać karabinkiem w długiej osadzie oczywiście jeśli mam stabilną pozycję.
HW 100S FSB 4-16X50
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
Awatar użytkownika
blucas
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 765
Rejestracja: 2013-03-28, 11:37
Lokalizacja: Pcim / Myślenice

Post autor: blucas »

Piękny karabinek, jak i opis prac.
Zastanawia mnie jedno... Wygodnie tuli się do szyny czy jest jakaś mała baka w planach?
C.3576, Ka.CaP-1 - jeszcze się robi
Awatar użytkownika
Michał
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2652
Rejestracja: 2009-08-25, 13:21
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Michał »

Również chylę czoła,pełen profesjonalizm.
...kolejny czarodziej strzeladeł... oj tylko zazdraszczać !!!
A tak troszkę humorystycznie,to myślałem że to niekończąca się opowieść...
Gratulacje.
HW97 .177,Remington Summit .177,Lov2 .177,C 2240 .177-Walther 2x20,Colt 1911,Hatsan 135 .22,CP1-M .177,CP1 .177,SPA p10 .22
Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 195
Rejestracja: 2008-09-01, 19:52
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: DoktorPio »

Hehe niekozacząca się opowieść powiadasz no fakt trochę to trwało :)

Co do baki to w planach była i jest baka. Pierwszy pomysł to była baka zamontowana do boku osady wykonana z blachy aluminiowej i naklejona mikroguma. Drugi pomysł to baka zakładana na szynę. Ale to rozwiązanie zmusiło by mnie do podniesienia optyki a to jak wiadomo nie było by zbyt korzystne rozwiązanie, wiadomo łatwiejsza tendencja do przekoszeń.
HW 100S FSB 4-16X50
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Dla mnie - bomba !!!! Zakres prac ogromny a relacja wspaniała. Chciałbym mieć tyle cierpliwości przy swoich " dłubankach ".
Awatar użytkownika
DZIKIslupsk
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1180
Rejestracja: 2010-05-11, 18:16
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: DZIKIslupsk »

Świetny artykuł który prosto z forum mógłby spokojnie trafić do gazety! Czyta i ogląda się zdjęcia po prostu super. Ten opis i opis Air Mastera 300 to ta dobra strona internetu. Oby wszyscy pisali takie artykuły to mniej osób klikało by "Oznacz wszystkie fora jako przeczytane" :mrgreen: .
Gratuluję pomysłu i wykonania i już czekam na kolejny temat z jeszcze innym strzeladłem.
Pozdrawiam
Bo zaczyna się zabawa...
CZ 550 Ebony Edition + Swarovski Z4i 2,5-10x56
ZH 304 + Zeiss 2,5-10x52
Iż 12
Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 195
Rejestracja: 2008-09-01, 19:52
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: DoktorPio »

Hmm no cóż w dzisiejszych czasach gdy wielu młodym i starszym ludziom po prostu już nic się nie chce albo twierdzą że oni nic nie muszą :shock:
To mi się jeszcze chce i ja wiele mogę :P
Aż się boję pomyśleć jakie bym tworzył konstrukcje karabinków gdybym miał pod ręką trochę własnego sprzętu tokarkę, frezarkę, ploter CNC no i więcej czasu :mrgreen:
Oprócz opisu Hatsana AT44-10 myślę że dość szczegółowo opisałem również AirMastera 300, BSA Lightining XL, BSA LoneStar no i Hatsana 35 :)
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=1730
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=5025
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=3416
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=2688
HW 100S FSB 4-16X50
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
Abenader
Posty: 156
Rejestracja: 2008-10-23, 20:28
Lokalizacja: gdzie indziej

Post autor: Abenader »

Dopiero zobaczyłem... Brawo! Świetna robota, gratulacje.
Hatsan 125 TH 6.35 , No name 6x42 .
XKaroll
Posty: 417
Rejestracja: 2013-02-15, 21:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: XKaroll »

Toż to wygląda cudownie :) Tuning profesjonalny , opis ciekawy. Świetna robota ;)
Gamo Hunter 440 + DOC 3-9x40
Crosman 2240 custom + BSA S4x32
Dan Wesson 8
Start 2