TX 200 mk3

[hyena]

Jak to można celować lewym okiem, nie rozumem. Ja ładuje lewą ręką a strzelam prawą i lewą. Raz tak, a raz tak. Gdy bym musiał strzelać bojowo, pewnie bym się nie zastanawiał którą ręką mam strzelać. Domniemam że ważniejsze by było trafienie w cel.

[szambi]

Miałem takiego TXa przez dwa lata i katowałem go na okrągło (aż zeszła mu oksyda z dźwigni naciągu ). Wcześniej zaczynałem od łamanej Slavki 630. Będąc jednocześnie prawo i lewo-ręcznym (na bębnach i gitarze gram praworęcznie, piszę natomiast lewą ręką) oraz prawo-ocznym, lufę łamałem lewą ręką i lewą także ładowałełem śrut. Po zakupie praworęcznego TXa okazało sie że ładowanie śrutu lewą ręką jest niemożliwe co zmusiło mnie do do tego aby się delikatnie "przebranżowić". Po wystrzeleniu kilku paczek śrutu problem z ładowaniem karabinka prawą ręką odczedł bezpowrotnie.
TXa wspominam z sentymentem, a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów stanowi bardzo miłą pamiątkę .

[Ur.]

a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów

No do tego to już nie wystarczy dobry karabinek.

Ja się ostatnio próbuję przerzucić na ładowanie śrutu prawą ręką, w pozycji leżącej powinno być to znacznie wygodniejsze, no i w razie używania gadżetów (rękawica, pas itd.).

[Cerberiusz]

Ja natomiast lufę łamię lewą ręką a śrut wkładam prawą. Moje oko dominujące to prawe, piszę także prawą ręką.

[szambi]

a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów

No do tego to już nie wystarczy dobry karabinek.

Jak się okazuje na moim przykładzie wystarczy .
Po zakupie HW 100 zalogowałem się z automatu w klasie FT1 i na dzień dobry trafiłem na końcówkę tabelki (choć obiektywnie rzecz ujmując nie jest to jakiś tam najgorszy karabinek). Inaczej sprawa wygląda gdy w danej klasie strzela kilka lub kilkanaście osób, a inaczej gdy strzela kilkadziesiąt .

[macio]

A ja mam HCka i jestem BARDZO zadowolony naprawdę polecam ten karabinek.
A oto moje cacuszko:

[szambi]

No to gratulejszyn . Pozdro.

[krzysztof]

Uj, takim karabinkiem po kamieniach, poduszeczka osadzie sie należy.

[goliard]

I odświeżamy temat.
Przymierzam się do zakupu AA TX200 MK3 . Sprzęt jest używany, będę go odbierał osobiście i tu rodzi się pytanie. Na co zwrócić szczególną uwagę podczas oględzin i jak możliwie dokładnie sprawdzić ją pod kątem technicznym?
Dzięki za porady.

[SlaweQ]

Musisz ja obejrzeć dokładnie w myśl zasady, że jak nie porysowana i nie pobijana to właściciel o nią dbał.
Druga sprawa to równomierny sposób naciągania.
MkIII ma długa dźwignie naciągu i cały cykl powinien się odbywać równomiernym, jednostajnym ruchem (bez szarpnięć, czy przyśpieszeń ruchu ręki pod koniec naciągania).
Wszystkie zabezpieczenia muszą ładnie klikać podczas naciągania, jak również odbezpieczanie ich nie powinno się odbywać na siłę.
Spust, mechanizm jest taki sam jak w PS-ie (lub na odwrót PS ma taki sam jak TX) i możliwości regulacyjne są ogromne (zawsze go można rozebrać i dopieścić).
Jeśli język spustowy nie ma luzów na boki, to jest duże prawdopodobieństwo, że mechanizm spustowy był już poprawiany.

Może dziwnie to wygląda, że sie tak wymądrzam, sam od nie dawna posiadając PS-a.
Przed zanabyciem go sam oglądałem TX-y innych kolegów, a w chwili obecnej na "Orle" można spotkać jednocześnie trzy PS-y i nie długo będzie czwarty.
Dzięki temu jakieś porównanie mam.

[goliard]

Może dziwnie to wygląda, że sie tak wymądrzam

Proszę o więcej uwag "takich mądrali"
Jaką prędkość powinien mieć śrut jeżeli system nie jest zajechany?

[virus]

te wiatrówki skonstruowano do FAC więc jeśli sprężyna jest nowa, nie zajechana to powinien mieć pod 17J

[SlaweQ]

To zależy jak jest ustawiona sprężyna.
Ja mam na około 15,5 Joula co daje na H&N FTT Vsr=233m/s, a na JSB Exact Vsr=238m/s.
Przy ustawieniu okołolimitowym będzie to 250m/s.

[asterix]

ja miałem przy moim na Exactcie 236m/s.

[goliard]

Jakie wahania prędkości mogą występować, aby uznać ją za stabilną?