Tarcze/kulochwyt
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 2011-07-04, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa-Ursus
Tarcze/kulochwyt
Sorry że tutaj, ale nie mam pojęcia do którego działu moje pytanie pasuje (destruktornia? )
Ponieważ czuję się już posiadaczem pięknej wiatrówki - do ostatecznego rozwiania moich złudzeń co do umiejętności brakuje mi w zasadzie tylko strzelania. No i właśnie - zakładam że będę naparzał do tarcz. Wszystko OK, obejrzałem, standardowych 14x14 do wyboru do koloru, ale gdzie takowe w warunkach polowych zainstalować? Przybić szwagrowi do drzewa - można, ale szkoda drzewa, ile ta biedna roślinka wytrzyma katowania ołowiem? Na Bemowie widziałem jakieś tarczki porozstawiane, ale nie zdążyłem zwrócić uwagi czym były mocowane w pionie.
Any advices?
Ponieważ czuję się już posiadaczem pięknej wiatrówki - do ostatecznego rozwiania moich złudzeń co do umiejętności brakuje mi w zasadzie tylko strzelania. No i właśnie - zakładam że będę naparzał do tarcz. Wszystko OK, obejrzałem, standardowych 14x14 do wyboru do koloru, ale gdzie takowe w warunkach polowych zainstalować? Przybić szwagrowi do drzewa - można, ale szkoda drzewa, ile ta biedna roślinka wytrzyma katowania ołowiem? Na Bemowie widziałem jakieś tarczki porozstawiane, ale nie zdążyłem zwrócić uwagi czym były mocowane w pionie.
Any advices?
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań
Ja podpatrzyłem świetny patent, zajmuje mało miejsca tylko nie jest kulochwytem ale do rzeczy. Otóż na kawałku grubego drutu długości ok 40cm (świetnie się sprawdza alektroda spawalnicza) montujemy takiego zgrabnego krokodylka jak przy miernikach elektrycznych i już. Potem trza tym krokodylkiem złapać tarczę a drut wbić w ziemię.
Diablik + Waver v10 2-10x38
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 2011-01-09, 12:32
- Lokalizacja: Poznań / Środa Wlkp.
-
- Posty: 716
- Rejestracja: 2011-02-12, 12:09
- Lokalizacja: Pruszków
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 2011-07-04, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa-Ursus
yarraky pisze:Ja stawiam na skarpie na cegle lub kamieniach. Strzelam zawsze w tym miejscu- stare opuszczone lotnisko.
Poniżej foto:
[url=http://images47.fotosik.pl/1000/75a0961cc7297be6med.jpg]Obrazek[/URL]
Fajny patent z tą podpórką na dachu - robiłeś ją sam?
Czyli trzeba kupić szuflę do zgarniania śniegu?maximus pisze:Ja używam kawałka płyty pilśniowej na drewnianym paliku.Tarcze kleję taśmą dwustronną.
Dodatkowym plusem takiego rozwiązania są ładne,wyraźne dziurki.
Rewelacyjnie proste, fakt A to że mocowane w jednym miejscu - nie przeszkadza? Nie majta się toto?januszrg pisze:Potem trza tym krokodylkiem złapać tarczę a drut wbić w ziemię.
-
- Ściepnik
- Posty: 3004
- Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
Nie, tylko tarczki muszą być kartonowe, nie odbitki ksero.shreq pisze: Rewelacyjnie proste, fakt A to że mocowane w jednym miejscu - nie przeszkadza? Nie majta się toto
Używałem kiedyś skrzynki po brzoskwiniach grubo wyłożonej gazetami - śrut nie przechodzi (póżniej tak, pośrodku.. )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2011-07-27, 00:04 przez green_thunder, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 2011-07-04, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa-Ursus
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
Łee, tam żarty...ale serio, jeśli masz strzelać na działce, to dobrze mieć pod ręką jakieś wrota od stodoły (nie jako cel )
Na Siekierkach mieliśmy też starą, dużą patelnie, strasznie hałasowała, ale to złomiarzom nie przeszkadzało, zaj....ali..
Na Siekierkach mieliśmy też starą, dużą patelnie, strasznie hałasowała, ale to złomiarzom nie przeszkadzało, zaj....ali..
Ostatnio zmieniony 2011-07-27, 00:10 przez green_thunder, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 2011-07-04, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa-Ursus
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Posty: 604
- Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
- Lokalizacja: Radzymin
Mam kulochwyt 14x14 kupiony w M.....a, i jest super bo przenośny. Jak strzelam w domu to mam wkręcony drzewowkręt w futrynę, a na dworku taki sam mam wkręcony w drzewo.
Sam kulochwyt ma do mocowania (fabrycznie) zrobioną taką sprytną dziurkę która umożliwia zakładanie i zdejmowanie. Polecam bo wygodny i zbiera śrut.
Sam kulochwyt ma do mocowania (fabrycznie) zrobioną taką sprytną dziurkę która umożliwia zakładanie i zdejmowanie. Polecam bo wygodny i zbiera śrut.
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
-
- Ściepnik
- Posty: 648
- Rejestracja: 2010-10-24, 10:37
- Lokalizacja: Gdynia
Ja kiedyś katowałem starą książkę telefoniczną. Miarą energii chinki (wtedy strzelałem z Norconii i bardzo byłem z tego dumny) było do której strony książki śrut dotrze
Dobry jest też karton po pizzy (ktoś tutaj mi taką myśl poddał) a w środku gazety poskładane. To rozwiązanie ma tę zaletę, że gazetę ze zdjęciem nielubianego polityka można umieścić na wierzchu.....a kółka cyrklem
Na działce chyba dobrze by było mieć jakąś płytę wiórową, czy coś podobnego. To tak "dla spokojności" jak mawiał Pawlak.
Dobry jest też karton po pizzy (ktoś tutaj mi taką myśl poddał) a w środku gazety poskładane. To rozwiązanie ma tę zaletę, że gazetę ze zdjęciem nielubianego polityka można umieścić na wierzchu.....a kółka cyrklem
Na działce chyba dobrze by było mieć jakąś płytę wiórową, czy coś podobnego. To tak "dla spokojności" jak mawiał Pawlak.
orzeszki....koniecznie
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa