Łucznik wz. 1970.

Moderator: Hiszpan63

hlidskjalf
Posty: 2
Rejestracja: 2008-11-07, 14:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Łucznik wz. 1970.

Post autor: hlidskjalf »

Witam!
Wczoraj rozkręciłem Łucznika wz 70, przeczyściłem i przyszedł czas na składanie. Właśnie, i tu się pojawia problem - otóż gdy chciałem założyć zaczep do tłoka okazało się że ni jak nie mam go gdzie wczepić - tzn. włożyłem na swoje miejsce, ale nie mam pojęcia jak go mogę przytwierdzić w tamtym miejscu, oczywiście ośki mam ale rzecz w tym, że nie mam jak ich przełożyć przez otwór w zaczepie tłoka.
Poniżej zamieszczam zdjęcia.
Obrazek
Gdybym się mylił proszę mnie poprawić - próbowałem zaczepić zaczep (w miejscu zaznaczonym niebieskim kółkiem w miejsce, które zaznaczyłem kółkiem zielonym),
ale w tym wypadku sprężynka (którą umieszczam w miejscu zaznaczonym czerwonym
kółkiem) nie wchodzi w miejsce na nią przeznaczone na zaczepie tłoka.
Dodaję również zdjęcie w jaki sposób starałem się zamontować to:
Obrazek
I zupełnie przy okazji - wie ktoś co to może być?
Obrazek
Znalazłem to po wyjęciu tłoka w cylindrze. Było również wbite w uszczelkę.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź,
Marcin
Awatar użytkownika
krystian
Posty: 576
Rejestracja: 2007-10-05, 15:01
Lokalizacja: tuszyn

Post autor: krystian »

To z ostatniego zdjęcia to ołów ( prawie na pewno ze śrutu) .
Lgm2 + Doc
hlidskjalf
Posty: 2
Rejestracja: 2008-11-07, 14:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: hlidskjalf »

Haha! Najzabawniejsze jest to, że ów znajdował się nad uszczelką cylindra i kilka
z tych zbitek, jak już pisałem, było wbitych w uszczelkę :D
W każdym razie wykombinowałem nową rzecz i doszedłem do wniosku, że to co wcześniej
robiłem było totalnie bez sensu - wedle nowej koncepcji powinienem był ów zaczep przymocować odwrotnie, a nie tak jak to wcześniej robiłem (tym hakiem zaznaczonym
niebieskim kółkiem w górę). Jakby mi coś nie szło to się jeszcze pochwalę :)

@edit

Zgodnie z obietnicą przyszedłem pochwalić się moimi dalszymi pomyłkami i niedociągnięciami.
Pistolet udało się złożyć, ale... no właśnie. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć i proszę
o sugestie co z tym dalej można zrobić.
Obrazek
Pistolet nie domyka się, da się go złamać bez żadnego naciskania (nie wiem jak to się nazywa) czegoś co się znajduje obok śruby na której są zamontowane sprężyny.
I jeszcze zauważyłem taką rzecz, że po złamaniu ta część zamontowana na ośce ze
sprężynką lata jak tylko chce (zaznaczyłem ją na zdjęciu czerwonym kółkiem)
Obrazek
Z góry dzięki za odpowiedź!
Marcin
Awatar użytkownika
krystian
Posty: 576
Rejestracja: 2007-10-05, 15:01
Lokalizacja: tuszyn

Post autor: krystian »

może odwrotnie włożyłeś pazur zatrzasku ( nie wiem jak to w łuczniku wygląda )
Lgm2 + Doc
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
piotrpek
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 519
Rejestracja: 2008-02-05, 19:18
Lokalizacja: Wrocław okolice

Post autor: piotrpek »

Witajcie!
Podłącze się pod ten temat bo pytanie tez dotyczy Łucznika wz 1970.

Czy ktoś zna wymiary uszczelki tłoka?
Ustaliłem, że tłok ma średnice 22,8mm i tyle.

Właśnie rozkręciłem nowy nabytek z 1975 roku pistolet Łucznika wz 1970.
Sprawdzałem go Combro Mk4 aby ocenić stan. Pierwsze strzały nie przekroczyły 50 m/s. Dwa razy śrut nie wyleciał. Różnice w wynikach.
Zabrałem się za demontaż. Okazało się ze przyczyną kiepskich wyników jest (są) gwoździe

Obrazek

Dwa gwoździe. Ten drugi jeszcze wciśnięty w tłok.
No i niestety uszczelka tak sfatygowana, że muszę szukać nowej, ale nie znam średnicy i wysokości. Może pasują 24mm/7mm ?
Może ktoś ma do odsprzedania. Chętnie odkupię razem ze śrubą bo ta też jest deko pokaleczona.
Piotrek
Wdzięczny za info
Crosman 3576, 2xŁucznik KL.170, PRO77, Lider S-9, Sharp Innova 1210+Delta 3-9x40
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Witaj :)

http://konceptus.iweb.pl/sklep.konceptu ... ucts_id=54

Brałem z 'Konceptusa' części do Haenela 312 i towar 'prima sort' :mrgreen:
Mają także śrubki:

http://konceptus.iweb.pl/sklep.konceptu ... ucts_id=52

Jest i zestaw tuningowy, ale Krzysztof próbował go zakładać i powrócił do starego układu napędowego (opis w połowie strony):

http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php ... c&start=15

Uczę się strzelać od nowa 8-)
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Wróciłem, bo nie dało się naciągnąć pistola, za mocna sprężyna. Przy oryginale chodzi zdecydowanie lepiej.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
piotrpek
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 519
Rejestracja: 2008-02-05, 19:18
Lokalizacja: Wrocław okolice

Post autor: piotrpek »

Dzięki za namiary na www.konceptus.iweb.pl, ale nadal brak mi wiedzy o tej uszczelce.

O Krzysztofie czytałem. Dobrze to opisał. Skorzystałem.
Większość wymiarów jest w "Walther LP53 vs Predom Lucznik - the "inside" details....." ( http://www.network54.com/Forum/393389/m ... 3B+details..... )

Właściwie to zamówiłem uszczelki teflonowe 24mm z Allegro więc dlatego chcę upewnić się jaki jest rozmiar fabryczny.
Crosman 3576, 2xŁucznik KL.170, PRO77, Lider S-9, Sharp Innova 1210+Delta 3-9x40
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Kometes dorabia uszczelki - zapytaj. Ktoś sprzedaje na iwebie części do łucznika, chyba nawet on.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
piotrpek
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 519
Rejestracja: 2008-02-05, 19:18
Lokalizacja: Wrocław okolice

Post autor: piotrpek »

DZięki Krzysztof - poczekam na zamówione 24mm, a jak nie będą pasowały to kupię od Kometes'a.

[ Dodano: 2008-12-30, 23:39 ]
hlidskjalf pisze:godnie z obietnicą przyszedłem pochwalić się moimi dalszymi pomyłkami i niedociągnięciami.
Pistolet udało się złożyć, ale... no właśnie. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć i proszę
o sugestie co z tym dalej można zrobić.

Ze zdjęcia wygląda jakby zaczep lufy nie był na miejscu. Oprócz sworznia na którym jest zamocowany (oś obrotu), drugi sworzeń cieńszy go blokuje od strony spustu i właśnie podejrzewam że ten sworzeń cienki nie został włożony lub jest nie z tej strony zaczepu - stąd też wyraźny widok sprężyny zaczepu.
Mam w tej chwili rozebraną wiatrówkę bez demontażu tego zaczepu - zdjęcia opis strzałek:
- czerwona - oś blokująca max położenie zaczepu,
- niebieska - zaczep lufy,
- żółta - sprężyna zaczepu.

Obrazek

Obrazek
Crosman 3576, 2xŁucznik KL.170, PRO77, Lider S-9, Sharp Innova 1210+Delta 3-9x40
bolow
Posty: 5
Rejestracja: 2008-12-06, 12:29
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: bolow »

Witam, mimo że temat ma ostatni wpis z grudnia 2018r. postanowiłem zabrać w nim głos, bo ma odpowiedni podpis "składanie łucznika".
Po przypadkowym zetknięciu się w necie z tematowym pistoletem, zaintrygowany przekopywałem zasoby między innymi tego forum i... w efekcie stałem się posiadaczem Wz.1970.
Za radą 'forów', jedną z pierwszych czynności było jego rozmontowanie (poza muszką na wszystkie elementy).
Przeczytałem: Rozbieranie wiatrówki Łucznik wz. 70 , Łucznik pistolet wz.1970 , na tym forum Łucznik wz 1970 , Pistolet Łucznik wz.70. Przeszukałem również informacje na e-tawerna i forum-broń.pl.
Wszędzie znajdowałem informacje, jak trudno się ją składa, po wcześniejszym łatwym rozbieraniu.
Do poniższego opisu oprę się na opublikowanym tu na forum rysunku, wraz z ponumerowanymi elementami (dzięki ci dobry człowieku, któryś to uczynił).
Dokładniej, problemem jest zamontowanie "pazura zaczepu tłoka"-19 i jego sprężyny-18.
Faktycznie mimo wyginania i łamania na różne sposoby palów, wypowiadania steku przekleństw i upływu długiego czasu, elementy nie poddają się montażowi na swoim miejscu.
W końcu się udało (1,5godz.), ale pomyślałem że składali to ludzie i być może pracowali w systemie akordowym, i nie parami (dla wzajemnej pomocy) - czyli musiało być łatwo.

OK. Do czego zmierzam. Proponuję składanie pistoletu niewiele dłużej niż rozkładanie. Jednak przed tym nie obawiajcie i zdemontujcie zaczep lufy.
Zakładam że sprężyny tłoka 12 i 13 są zdemontowane a lufa zamontowana w korpusie. Okładki rękojeści 5a i 5b również odkręcone.
Kiedy lufa jest "zapięta" wybijamy sworzeń będący przed "zaczepem blokady lufy" 29. Ogranicza on ruch zaczepu po złamaniu lufy.
Sworznia tego nie ma na opublikowanym rysunku, zresztą tak samo jak sworznia grubszego, który jest osią obrotu zaczepu lufy. U mnie sworzeń ten wyszedł dość łatwo, bez użycia młotka.
Po "złamaniu" lufy, patrząc od góry, widać nieco odsunięty przez sprężynę 30 zaczep 29 od korpusu 2. Po obróceniu zaczepu o 90'(stopni) mamy swobodny dostęp do sprężyny.
Jest krótka i mocna (u mnie była bardzo zdeformowana).
Po jej wyjęciu, wybijamy sworzeń-oś zaczepu lufy (w moim egzemplarzu poszło bardzo łatwo, właściwie wypchnąłem go).
Teraz mamy dość łatwy dostęp by założyć, bądź wyjąć sprężynę 18 pomiędzy pazur zaczepu tłoka 19 a korpus 2.
Dostęp od góry, więc ograniczony szerokością wewnętrzną korpusu 2, ale daje się operować węższym śrubokrętem, wąskimi szczypcami, czy pęsetą.
Nie polecam śrubokręta do wepchnięcia sprężyn na swoje miejsce, bo włazi pomiędzy ich zwoje. Tępo zakończony wybijak do sworzni będzie poręczniejszy.
Przy składaniu zaczepu lufy, musimy pokonać napięcie sprężyny 30 zaczepu lufy. Włożyłem śrubokręt pomiędzy 19 i 29 i użyłem jako dźwigni.
To jedyny moment, w którym przydała by się trzecia ręka, ale spokojnie dałem radę jedną ręką pokonać sprężynę i docisnąć zaczep tłoka na tyle, by drugą ręką wepchnąć sworzeń zabezpieczający.
Po zatrzaśnięciu lufy wbiłem go do końca.
I to wszystko, pisanie tego posta zajęło mi 10x więcej czasu niż montaż pazura i sprężyny zaczepu tłoka. Nie zamieszczam żadnych zdjęć, bo jak widzę znikają one po pewnym czasie.
Jedynie rysunek z ponumerowanymi częściami Wz.70 przetrwał kilka lat.

Przy okazji przekopywania netu dla zdobycia wiedzy o Łuczniku znalazłem wiele opisów popartych zdjęciami, których nie widać, bądź wiodą do błędnych odnośników (#404).
Gdzieś, ale nie zapisałem gdzie, była załączona "wojskowa instrukcja" jak również nie działający odnośnik do "download`a" tejże.
Jeśli to coś więcej niż 8-mio stronicowa + pomarańczowe okładki (Pistolet Pneumatyczny KL.170 Instrukcja Obsługi) i ktoś z Was ją posiada - proszę o jej udostępnienie.
Pozdrawiam.Obrazek