jeszcze nowsza konkurencja-propozycja |
Autor |
Wiadomość |
Santafer

Dołączył: 16 Mar 2008 Skąd: znadjeziora
|
Wysłany: 2008-09-14, 08:06
|
|
|
Rlyeh napisał/a: |
........... Na konkurencję się nie nadaje............. |
A w czym tkwi problem ?
Z jakiego powodu się nie nadaje?
Za trudna ?
Każdy swoją niechęć do czegoś uzasadnia ............
pzdro |
_________________ były kochane 9,był szmelc,był FWB 300,jest Baikal 512M i do tego dodam inne wyzwanie ...
 |
|
|
|
 |
pg.25

Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 2008-09-14, 08:31
|
|
|
ja kiedyś wieszałem puszkę na sznurku przy lekkim wietrze i se do niej pykałem Sama dyndała jak zawiało,a jak dostała to mocniej dyndała |
_________________ Hatsan 75s+Alchemik+wojtanowy tłumik
sharp inova+ chiński Leupold
 |
|
|
|
 |
Rlyeh
Dołączył: 04 Paź 2007 Skąd: Przejdź do mapy
|
Wysłany: 2008-09-14, 10:14
|
|
|
Santafer napisał/a: |
Z jakiego powodu się nie nadaje?
Za trudna ? |
Za:
1) zabawny sposób na strzelanie
Przeciw:
1) konieczność przygotowania sobie sprawnego celu
2) konieczność zorganizowania czasu na przygotowanie i zajmowanie się celem
3) brak sensu konkurencji (nie przeczytałem nic o tym, jaka byłaby postać syntetyczna wyników, jak je prezentować i jak je porównywać)
Gdyby nie 1 i 3, można byłoby zacząć się zastanawiać.
Cytat: |
Każdy swoją niechęć do czegoś uzasadnia ............
pzdro |
Ja stwierdziłem fakt, gdzie tu niechęć?
pzdro |
|
|
|
 |
SlaweQ
Sławek


Wiek: 48 Dołączył: 08 Paź 2007 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-09-14, 19:46
|
|
|
Na 'Orle' na 50 metrze dynda jedna czasem dwie 'bombiczki' 12g na sznurku.
Jak już się ludziom znudzi strzelanie do tarcz, blaszaków i spinerów, to na cel obierane jest właśnie to bimbajło.
Ja na chwilę obecną czekam aż sie prawie uspokoi (minimalne wachnięcia), ale są zdolni co potrafią jeszcze bardziej rozbujać będącą w ruch 'bombiczke'.
Wyczyn nagradzany stosownym okrzykiem lub brawami.
Mogłaby być to fajna konkurencja na zlot lub inne strzeleckie spotkanie.
Strzela kilku gości po kolei i kto nie trafia odpada, lub każdy 10 razy (trafił/nie).
Ot moje zdanie. |
_________________
Uczę się strzelać od nowa |
|
|
|
 |
młotek
Dołączył: 05 Lut 2013 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 2013-02-06, 18:54
|
|
|
Ze względów zdrowotnych musiałem zrezygnować z silhouette (karabinkiem nie mogę strzelać z wolnej ręki).
Trafianie w te figurki tak mnie jednak wciągnęło, że postanowiłem przerobić to na swoje potrzeby.
Jak już pokazywałem zrobiłem belkę z resetowanymi figurkami.
Dodatkowym atutem jest to, że figurki są wymienne.
Wpadłem więc na pomysł nowej konkurencji.
Zamiast kompletu identycznych figurek zamocować po jednej z każdego rodzaju (kura, dzik, indyk i muflon).
Odległość ustawić na min. 40m (raczej nie więcej niż 80m).
Strzelamy siedząc lub leżąc (z podpórką) kolejno od największej do najmniejszej figurki, do pierwszego pudła.
Ci co trafią wszystkie figurki strzelają następną kolejkę itd, aż zostanie się sam zwycięzca. |
_________________ Co cię nie zabije to cię wzmocni |
|
|
|
 |
|