Tajemnice Azjatki
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
-
- -#Złoty Dobromir
- Posty: 5295
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
- Lokalizacja: Swarzędz
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
Wczoraj znajomy przyniósł identyczną z dumnym napisem Germany,po naciągnięciu i naciśnięciu na język, słychać tylko puf i dupa.Śrut został tam gdzie go włożyłem. Tylko żeby ją rozebrać musiałem rozwalić język spustowy i zapadkę. Bolec trzymający to ustrojstwo był pogięty i rozklepany. Tłoczek skórzany został w środku, ale sposobem udało się go wyjąć. Reszta nawet w nienajgorszym stanie. Jak nie uda się zrobić spustu i poskładać tego cudeńka, to pozostanie całkiem fajna lufa 5.5 mm.
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2007-10-28, 14:00
- Lokalizacja: Mysłowice
Kiedy kupowałem swoją chinkę, myślałem, że mam szczęście -koleś przyniósł oddać sprzęt do sklepu, a sprzedawca nie chciał go przyjąć- nabyłem to "cudo" za 30 Trzydzieści złotych (za śruty dałem całe 10 zł) Lider ileśtam-pistolet.Przyniosłem do domu... do piwnicy... załadowałem, przymierzyłem....i chol**, nie działa?! Działa, tylko za słabo spust ściągałem... pierwsze strzały i szczerbinka podskakuje, nic to strzelam dalej... wypadają śrubki mocujące opał... nic to... muszka się błyszczy, to "wojskowym" zwyczajem zapalniczka i K*** to jest plastik... spaliłem.Z czterech metrów trafiłem w łepek gwoździa przez przypadek (przyszpiliłem nim kartkę A4 do książki tel...) No dobra a teraz pozytywy gdybym nabył coś droższego z pewnością nie odważyłbym się na to co zrobiłem z Chinką... obciąłem lufe, rozbebeszyłem przesmarowałem, po prostu eksperymentowałem czego nie odważyłbym się zrobić z czymś co celnie strzela, jest droższe choćby z hatsanem...
Nabywając Chinkę nie zraziłem się do strzelania, wręcz przeciwnie nauczyła mnie pokory i cierpliwości w oczekiwaniu na lepszy sprzęt.A ilu stwierdzi, że strzelectwo to nie dla nich??
Nabywając Chinkę nie zraziłem się do strzelania, wręcz przeciwnie nauczyła mnie pokory i cierpliwości w oczekiwaniu na lepszy sprzęt.A ilu stwierdzi, że strzelectwo to nie dla nich??
-
- Posty: 2095
- Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
- Lokalizacja: z powrotem
Święte słowa, od czegoś trzeba zacząć. Nie krytykujemy posiadaczy chinek, tylko proste stwierdzenie - cuda z tego się nie da zrobić, a jeśli już w jakimś stopniu, to strasznymi kosztami, długą pracą i wytrwałością. Chinka chince nie równa, zdarzają się wyjątki.
pozdrawiam, Cezar
pozdrawiam, Cezar
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...
żyj , a nie istniej
PS+GS
żyj , a nie istniej
PS+GS
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 2007-10-08, 07:06
- Lokalizacja: Września
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2007-11-01, 23:58
- Lokalizacja: Wielkopolska
W innym forum polecono mi tą stronkę, ułatwiłem sobie kopiując własne poniższe posty.
"Mam nową wiatrówkę, tyle że strasznie nie celną.
Jest to sprężynowa, łamana, gładkolufowa, magnum.
Z 20 metrów nie można trafić w tarczę czasem, więc położyłem ją wzdłuż burty przyczepy(ok. 5 m.), a tuż za przyczepą jest ściana o którą oparłem deskę o szerokości 15 cm. Efekt był taki że do zaznaczonego miejsca albo trafiała obok, albo wcale. Jest pewna regulacja celownika na ząbkach, gdzie pisze 10, 15, 20, 25, 30, 35.
Czy to są odległości w metrach?
Dlaczego nowa wiatrówka strzela niecelnie?
Co powinienem zrobić aby zlikwidować defekt?
Chcę pojechać do wujka, aby ustawił mi tą celność, bo w końcu jest myśliwym, zna się na tym, i ma statyw. Ale mnie się wydaje że to nic nie da."
"Niestety ta wiatrówka po prostu się rozpada, bo jest chińska. Muszka ma już duże luzy, plastikowa regulacja odległości się ułamała, coraz większe luzy lufy, jeden czop wylatuje, a wraz z nim dolny napinacz, przy nabijaniu nie blokuje się samoczynnie, tylko trzeba spust pchać do przodu podczas napinania aby była nabita. Po rozpakowaniu z pudła, musiałem wszystkie śrubki podokręcać. Na początku lufy, gdzie wsadzam śrut, tulejka lufy po kilku dniach eksploatacji, wyszczerbiła się na krawędzi, niektóre naboje(śrut) przelatują przez lufę podczas "ładowania".
TOTALNY BUBEL.
Była kupiona w sklepie Militaria, we Wrocławiu. Reklamują się wszędzie, a ta wiatrówka wyceniona była na 100zł."
Nie musicie odpowiadać na pytania, tylko powiedzcie co i jak powinienem zrobić aby chińszczyzna była sprawna.
Pozwoliłem sobie poprawić błędy.
"Mam nową wiatrówkę, tyle że strasznie nie celną.
Jest to sprężynowa, łamana, gładkolufowa, magnum.
Z 20 metrów nie można trafić w tarczę czasem, więc położyłem ją wzdłuż burty przyczepy(ok. 5 m.), a tuż za przyczepą jest ściana o którą oparłem deskę o szerokości 15 cm. Efekt był taki że do zaznaczonego miejsca albo trafiała obok, albo wcale. Jest pewna regulacja celownika na ząbkach, gdzie pisze 10, 15, 20, 25, 30, 35.
Czy to są odległości w metrach?
Dlaczego nowa wiatrówka strzela niecelnie?
Co powinienem zrobić aby zlikwidować defekt?
Chcę pojechać do wujka, aby ustawił mi tą celność, bo w końcu jest myśliwym, zna się na tym, i ma statyw. Ale mnie się wydaje że to nic nie da."
"Niestety ta wiatrówka po prostu się rozpada, bo jest chińska. Muszka ma już duże luzy, plastikowa regulacja odległości się ułamała, coraz większe luzy lufy, jeden czop wylatuje, a wraz z nim dolny napinacz, przy nabijaniu nie blokuje się samoczynnie, tylko trzeba spust pchać do przodu podczas napinania aby była nabita. Po rozpakowaniu z pudła, musiałem wszystkie śrubki podokręcać. Na początku lufy, gdzie wsadzam śrut, tulejka lufy po kilku dniach eksploatacji, wyszczerbiła się na krawędzi, niektóre naboje(śrut) przelatują przez lufę podczas "ładowania".
TOTALNY BUBEL.
Była kupiona w sklepie Militaria, we Wrocławiu. Reklamują się wszędzie, a ta wiatrówka wyceniona była na 100zł."
Nie musicie odpowiadać na pytania, tylko powiedzcie co i jak powinienem zrobić aby chińszczyzna była sprawna.
Pozwoliłem sobie poprawić błędy.
Ostatnio zmieniony 2007-11-02, 00:23 przez Dzik, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
1. Nie możesz zrobić nic co dało by Ci pewność, że chińszczyzna będzie sprawna.
2. Jeżeli co któryś śrut przelatuje - zmień śrut.
3. Gdzie muszka ma luzy?
4. Regulacje odległości trzeba z czegoś dorobić, lub przerobić szczerbinkę tak, żeby podnosiła się na śrubie.
5. Czop musisz zabić młotkiem lub wymienić (może na śrubę)
6. Spust - Najpewniej zawiniła sprężynka, która powinna dopychać spust do przodu - wymień, a jak wyleciała to wstaw.
7. ...ta tulejka - to port ładowania. nie rozumiem jak się wyszczerbił - przydały by się fotki.
8. Bo to zły sklep.
Na razie tyle, przydałby się bardziej szczegółowy opis, najlepiej połączony z rozbiórką karabinka (która nota bene też by się przydała)
2. Jeżeli co któryś śrut przelatuje - zmień śrut.
3. Gdzie muszka ma luzy?
4. Regulacje odległości trzeba z czegoś dorobić, lub przerobić szczerbinkę tak, żeby podnosiła się na śrubie.
5. Czop musisz zabić młotkiem lub wymienić (może na śrubę)
6. Spust - Najpewniej zawiniła sprężynka, która powinna dopychać spust do przodu - wymień, a jak wyleciała to wstaw.
7. ...ta tulejka - to port ładowania. nie rozumiem jak się wyszczerbił - przydały by się fotki.
8. Bo to zły sklep.
Na razie tyle, przydałby się bardziej szczegółowy opis, najlepiej połączony z rozbiórką karabinka (która nota bene też by się przydała)
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2007-11-01, 23:58
- Lokalizacja: Wielkopolska
Jakiekolwiek śróbki musiałem podokręcać.
http://images21.fotosik.pl/73/1873f37c3c5c2446med.jpg
Ta oto muszka jest luźna, na boki, o około 0,7 mm.
http://images22.fotosik.pl/46/858cb5a1a1eb660dmed.jpg
Ta oto regulacja okazała się plastikowa, i się ułamała w połowie.
http://images21.fotosik.pl/73/fc36e4e73e6b161bmed.jpg
Niestety nie dysponuję aparatem cyfrowym, więc niemożliwe będzie szczegółowy opis z rozbiórką, a ze skanera to raczej nie wyjdzie jak trzeba
http://images21.fotosik.pl/73/1873f37c3c5c2446med.jpg
Ta oto muszka jest luźna, na boki, o około 0,7 mm.
http://images22.fotosik.pl/46/858cb5a1a1eb660dmed.jpg
Ta oto regulacja okazała się plastikowa, i się ułamała w połowie.
http://images21.fotosik.pl/73/fc36e4e73e6b161bmed.jpg
Niestety nie dysponuję aparatem cyfrowym, więc niemożliwe będzie szczegółowy opis z rozbiórką, a ze skanera to raczej nie wyjdzie jak trzeba
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
-śrubki
Jak jest luźna to włóż coś między nią a lufę - np. taśmę teflonową, albo kliszę, albo kawałek żyletki - zależy ile jest luzu.
Jak regulacji nie wystarczy skleić, to możesz albo spróbować ją zastącić śrubką z podkładkami zrobionymi tak by obejmowały brzegi szczerbinki 0[=====]0
możesz też przewiercić całość w poprzek i wkleić nakrętkę tak by szczerbinka się na śrubie opierała:
___0___
|__||__|
|__||
Jak jest luźna to włóż coś między nią a lufę - np. taśmę teflonową, albo kliszę, albo kawałek żyletki - zależy ile jest luzu.
Jak regulacji nie wystarczy skleić, to możesz albo spróbować ją zastącić śrubką z podkładkami zrobionymi tak by obejmowały brzegi szczerbinki 0[=====]0
możesz też przewiercić całość w poprzek i wkleić nakrętkę tak by szczerbinka się na śrubie opierała:
___0___
|__||__|
|__||
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
-
- Ściepnik
- Posty: 2430
- Rejestracja: 2007-11-01, 00:54
- Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
ja swoją chinkę rozebrałem dwa razy na części pierwsze,i nie mam z tym problemu,wszystko się ładnie odkręca, nic nie jest podgięte krzywe czy ciężko chodzi.
co do spustu to moim zdaniem jest dość czuły,delikatnie trzeba żeby nie zerwać.
mogę porównać do AK47,tam też czuły spust.
fakt że od strzelania luzują się śruby mocujące łoże,a raczej luzowały się ,dałem takie delikatne podkładki sprężynowe, i jest ok.może mi się trafiło,bo jak czytam opinie to najlepiej nie dotykać. hehe.wystrzelałem juz jakieś 4000 szt. śrutu i nigdy sama nie odbiła sprężyna przy załadunku.może chinole też z czasem coś tam dokładniej robią.
co do spustu to moim zdaniem jest dość czuły,delikatnie trzeba żeby nie zerwać.
mogę porównać do AK47,tam też czuły spust.
fakt że od strzelania luzują się śruby mocujące łoże,a raczej luzowały się ,dałem takie delikatne podkładki sprężynowe, i jest ok.może mi się trafiło,bo jak czytam opinie to najlepiej nie dotykać. hehe.wystrzelałem juz jakieś 4000 szt. śrutu i nigdy sama nie odbiła sprężyna przy załadunku.może chinole też z czasem coś tam dokładniej robią.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-11-09, 00:07
- Lokalizacja: Inowrocław
Ja posiadam chinke i jest to dość stara dmuchawka i może dlatego jest celna.Dziwiło mnie to,że niektórzy piszą,że mają chinkę b coś tam i nie mogą trafić w tarcze z 10 metrów ja ze swojej spokojnie trafiam w puszke z 30 m i więcej! rozkręcałem tylko raz w celu przesmarowania i działa do dziś.Może faktycznie czasami trafi sie chinka z prostą lufą ...
Daystate Huntsman Classic+Hawke Sidewinder 4.5-14x42
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 2007-10-08, 07:06
- Lokalizacja: Września