Łucznik wz 1970

Wszystkie typy wiatrówek sprężynowych

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

virus
Posty: 453
Rejestracja: 2007-10-08, 07:06
Lokalizacja: Września

Post autor: virus »

ten pomysł sprężyna w sprężynie to z allegro zdarty czy łucznik ma tak w standardzie :?
zespół dwóch sprężyn pracuje gorzej niż jedna. Tarcie wytwarzane przez sprężyny pomiędzy sobą powoduje, że oddawana energia jest mniejsza dla sprężyny pojedynczej.
HW97K by Hogan + DOT 6x24x42 MD
IŻ-38
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Łucznik tak ma w standardzie.
Tu zapodaje link do strony, gdzie na samym końcu jest rysunek przekrojem protoplasty:

http://www.airguns.budu.pl/showme2.php? ... ik_lucznik

Uczę się strzelać od nowa 8-)
bjudas
Posty: 258
Rejestracja: 2007-11-14, 17:27
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: bjudas »

virus pisze:ten pomysł sprężyna w sprężynie to z allegro zdarty czy łucznik ma tak w standardzie :?
zespół dwóch sprężyn pracuje gorzej niż jedna. Tarcie wytwarzane przez sprężyny pomiędzy sobą powoduje, że oddawana energia jest mniejsza dla sprężyny pojedynczej.
Akurat w łuczniku dwie sprężyny nie powodują znacznych spadków Vo.. Wiele starych karabinków nie posiadało wcale prowadnicy sprężyny - zastepowano je właśnie drugą sprężyną w środku. Lecz pomysł ten jest mniej skuteczny.
Zwróć także uwagę, że prowadnica w łuczniku dopasowana jest do tej sprężyny w środku, więc nie da się tak poprostu wyrzucić tej mniejszej sprężyny i iść postrzelać, trzeba dorobić odpowiednią prowadnicę ;)
Muszę się w końcu wziąść za mojego Łuczniczka, bo biedak czeka juz tyle na nowe wnętrzności :) Przydałoby się tylko chrono - porobiłbym na nim testy i eksperymenty :D
Awatar użytkownika
pj26
Posty: 99
Rejestracja: 2007-10-05, 17:29
Lokalizacja: Osieck

Post autor: pj26 »

Też mam takiego :) nic nie kombinowałem przy nim tylko przesmarowałem i strzela. Fakt że trzeba było się przyzwyczaić do kopnięcia ale warto. Sam metal, jedyny plastik to okładki :mrgreen:
The South will rise again!
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

A nie podałby ktoś reprezentatywnej tarczy 5, 10, 15 m dla Łucznika? Może bym sobie kiedyś kupił, bardziej z poczucia patriotyzmu niż dla wyników dla tarczy, no ale fajnie by było, gdyby to strzelało...
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Na specjalne życzenie kolegi Seweryna wklejam tarcze na dystansie 5m.
Tylko ten jeden dystans, bo w warunkach domowych (czytaj chata pełna rodzinki) mogę bezpiecznie pykać tylko w piwnicy.

Obrazek

Tutaj zbliżenie samej tarczy. Śrut H&N Diablo Sport, seria x5.

Obrazek

Łucznik nie ma za dużej mocy, ale dzięki temu nie robi dużo hałasu przy strzelaniu.
Ot wiatrówka dla "cicho-ciemnych" ;)

Uczę się strzelać od nowa 8-)
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Dla mnie bomba, myślę że to wynik dla mnie nieosiągalny z pistoletu jakiej by nie był marki.
guntuning.com
Awatar użytkownika
Ur.
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 4997
Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
Lokalizacja: ...znowu YelonkY

Post autor: Ur. »

Naprawdę dobrze.
[autocenzura - reszta jest milczeniem, lub wulgaryzmami... z uznaniem oczywiście!]
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
bjudas
Posty: 258
Rejestracja: 2007-11-14, 17:27
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: bjudas »

Łucznik jest celny, lecz trudno wystrzelać z niego zadawalający wynik na tarczy.. No chyba, że po dłuższym treningu, bo specyficzny i dziwny odrzut w zestawieniu, z całkiem twardym spustem robi niestety swoje..
Ale co tam - to jedyny polski pistol, więc i tak u mnie zostanie :D
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Dzięki za tarczę. Teraz na 100% wiem, że kupię sobie Łucznika.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Rozebrałem swój egzemplarz. Byłe przekonany, że będzie zawalony zaschłym, starym smarem, lecz jakie zdziwienie - pistol w środku suchy jak pieprz, brak nawet śladów smaru, uszczelka tłoka sucha chyba od 30lat.

Obrazek

Niestety cylinder trochę porysowany, nie ma co się dziwić, bez smarów.
Dzięki ściądze całość rozebrałem, umyłem w benzynie i złożyłem. Założyłem uszczelkę z Konceptusa, pierwotny zamiar był taki, że założę również sprężynę i prowadnice mosiężną, by ciut podnieść moc łucznika. Po założeniu kompletu po prawej,

Obrazek

trzeba było siły do złamania pistola większej jak przy Hatsanie. Po pierwszej próbie powrót do dwóch sprężyn oryginalnych. Kiedyś popróbuję na skróconej, zobaczymy jak będzie.
Uszczelkę oryginał zalałem olejem silnikowym - odwód strategiczny.

Obrazek



Acha, cylinder przeszlifowałem pasta polerską, aby zmniejszyć zarysowania.
Smary: Molibdenowy na sprężyny i rolki napinacza, miedziany na wszelkie ruchome części w środku, cylinder i tłok przetarty olejem silnikowymi i wytarte plus kropla oleju sprężarkowego. Pozostała mi regulacja spustu, czyli przycięcie sprężynki.

Podsumowanie: konieczne jest rozebranie łucznika, zazwyczaj pistle leżały naście lat nie widząc smarów.
Strzelanie jakby łatwiejsze nie ma takich oporów na spuście.

Przymierzam się jeszcze do okładek z drewna, ale to będzie poważna zabawa z uwagi na kształt elementów, które obejmują
..
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
bastek_34_WALCZ
Posty: 455
Rejestracja: 2007-10-08, 19:01
Lokalizacja: Wałcz

Post autor: bastek_34_WALCZ »

Pistolecik ma dusze, szkoda że został dosłownie hamsko zerżnięty z Walthera LP-53, więc tak naprawde ma tyle polskiej myśli konstrukcyjnej co nic
Ps. dla niedowiarków: http://www.vintageairguns.co.uk/photo-l ... P%2053.jpg
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bastek_34_WALCZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Wynalazłem ciekawy wątek w języku zagranicznym:
http://www.co2air.de/wbb2/thread.php?threadid=2072
Awatar użytkownika
kometes
Posty: 49
Rejestracja: 2008-05-13, 19:36
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: kometes »

dziś przyjechał do mnie w paczuszce dziadek Łucznik wz.70 . Jeden strzał - działa :diabel: No raz dwa go rozkręciłem, by umyć, przesmarować i założyć nową sprężynkę. Raz dwa i zrobione. Składam. Dwie godziny się męczyłem z założeniem dźwigienki zaczepu... W końcu SUKCES. Składam i... mało się nie popłakałem :zly: . Pękła sprężynka, ta która jest w samym języku spustowym i dociska go do pozycji przedniej. Mechanizmu spustowego nie rozbierałem... Na dodatek, nie pamiętam, gdzie opierało się drugie ramię sprężynki. Czy ktos wie jak ta sprężynka wygląda? Może ktoś podać jej rysunek (by dobrać podobną lub wykonać nową) i pokazać zdjęcie, gdzie się ona opiera? Bardzo proszę o pomoc, bo mam taki dół, że mi się płakać chce...
"strzelanie z chinki to wielka frajda - nigdy nie wiem czy trafię"
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Witaj :)

Nie odpowiedziałem od razu na PW, bo musiałem skoczyć do kumpla po Łucznika :mrgreen:
Spróbowałem zrobić zdjęcie jest jakie jest.
Masz narysowany przebieg sprężynki i jej kształt.
Oczko sprężynki przechodzi przez oś języka.
Z tego co pamiętam , oś ciężko się wybija.
Przy spuście przepolerowałem tylko trące powierzchnie i dobrze przesmarowałem.
Fota poniżej:

Obrazek

Uczę się strzelać od nowa 8-)