Montaż do lunety obiektyw 44

Moderator: Hiszpan63

zbisz41
Posty: 1061
Rejestracja: 2015-11-20, 12:52
Lokalizacja: Stare Tarnowice

Montaż do lunety obiektyw 44

Post autor: zbisz41 »

Witam
Jaki montaz do zestawu AA S400 i luneta hawke varmint sf 4-16x44?
Chciałbym nie za wysoki , myślę o czymś w stylu Leapers Accushot średni czy podobny Delty .
Czy jest coś podobnego ?

Jeszcze inaczej może obecni lub byli posiadacze AA S400 podpowiedzą jakie używają montaże na tym sprzęcie :chgw:
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Luneta z SF i obiektywem 44 wejdzie na S400 na niskim montażu.
Odpada Ci wtedy problem za niskiej baki przy średnim lub wysokim :roll:

Poniżej fotka mojej dawnej 400-ki z Nikonem 4,5-14x40
Wchodziły zakrywki i był jeszcze luz.
Montaż to niski SportMatch LT031C


Obrazek
Obrazek

Uczę się strzelać od nowa 8-)
zbisz41
Posty: 1061
Rejestracja: 2015-11-20, 12:52
Lokalizacja: Stare Tarnowice

Post autor: zbisz41 »

SlaweQ, dziękuję o to chodzi :)
Właśnie podobno w mojej lunecie może- nie musi zdarza się błąd paralaksy.
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

zbisz41 pisze: ...
Właśnie podobno w mojej lunecie może- nie musi zdarza się błąd paralaksy.
Nigdy nie był to dla mnie determinujący czynnik wyboru lunety.
Bardziej interesował mnie dawany przez nią obraz i powtarzalne nastawy.

By pilnować powtarzalnego składania się montując lunetę, odsuwałem ją od oka na tyle,
by wokół obrazu pojawiała się czarna obwódka/winieta.
W zależności od modelu odcinała się ona bardzo wyraźnie od obrazu lub bywała rozmyta :roll:
Potem przed strzałem wystarczy tylko sprawdzić, czy czarna obwódka jest równo ułożona wokół obrazu
i można myśleć o naciśnięciu spustu.

Uczę się strzelać od nowa 8-)
zbisz41
Posty: 1061
Rejestracja: 2015-11-20, 12:52
Lokalizacja: Stare Tarnowice

Post autor: zbisz41 »

Metoda z obwolutą właśnie wczoraj była omawiana na Facebooku :mrgreen: muszę to przetrenować.
Dziękuję za bardzo pouczające i przydatne informacje.
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

zbisz41 pisze:Właśnie podobno w mojej lunecie może- nie musi zdarza się błąd paralaksy.
Dopóki krzyż nie znajduje się na celu, tylko w lunecie, błąd paralaksy będzie. Dlatego stosuje się regulację paralaksy, aby go zminimalizować.

Tylko celowniki laserowe nie mają paralaksy. Może gdyby taki celownik dawał obraz nie kropki, ale krzyża... :^)

A co do metod powtarzalnego składania się - wywierć w zakrywce okularu centralny otwór, powiedzmy 7 mm (tyle co źrenica wyjściowa) - celując przez ten otwór będziesz mieć stały błąd paralaksy (do skasowania wieżyczkami).
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."