Colt Single Action Army .45 firmy UMAREX

[Gebi]

I praktycznie nigdy niekończąca się amunicja

[mc_iek]

A jakiej barwy jest ta kabura ?

Ciemny brąz, ale już zaklepana...

(...) Padną kolejne mity i legendy (nie tylko westernowe), a to "optykę" zmienia historyczną
Przez bardzo, bardzo długo byłem przekonany, że to ci z północy USA byli tymi dobrymi podczas Wojny Secesyjnej. Dziś nie mam już takiego przekonania. (...)

"Mój świat" westernów zawalił się jeszcze w latach 70-tych, gdy obejrzałem "Niebieskiego żołnierza". Uwielbiam ten gatunek do dzisiaj, ale z dużym dystansem. "W samo południe", "Tom Horn", "Bez przebaczenia", czy "Otwarta przestrzeń" to pozycje, do których co jakiś czas wracam. Oczywiście nie gardzę i takimi jak "Rio Brawo", "Siedmiu wspaniałych". czy "Quigley na Antypodach".

Bardzo lubię również scenę z "Tombston", w której Johny Ringo popisuje się, kręcąc rewolwerem różne ewolucje, a potem te same ewolucje Doc Holliday parodiuje kubeczkiem.

W tym filmie pokazana jest bardzo realistyczna scena pojedynku obu postaci, który to pojedynek jednak nigdy nie miał miejsca.

[Filo]

I praktycznie nigdy niekończąca się amunicja

To właśnie skomentowałem do żony, gdy John Wayne, wywalił za jednym zamachem z Winchestera wz. 1866 pół skrzynki amunicji . Dla znających zagadnienie, równie bolesne może być oglądanie np. Bitwy o Anglię .

[mc_iek]

I praktycznie nigdy niekończąca się amunicja

To właśnie skomentowałem do żony, gdy John Wayne, wywalił za jednym zamachem z Winchestera wz. 1866 pół skrzynki amunicji . Dla znających zagadnienie, równie bolesne może być oglądanie np. Bitwy o Anglię .

To jak 10-cio sekundowa seria z UZI w filmach ze Stevenem Seagalem.

[Gebi]

Pierońsko długi musiał być ten magazynek W UZI. Można by policzyć
Bronią tak na "poważnie", a właściwie jej historią, zacząłem interesować się stosunkowo niedawno. W Najjaśniejszej nie ma co marzyć o prawdziwej broni, albo choćby o replikach typu blank guns:
http://www.blank-guns-depot.com/blank-f ... index.html

[mc_iek]

Pierońsko długi musiał być ten magazynek W UZI.(...)

Na 12 sekund ciągłego ognia wystarczało amunicji w Spitfire z okresu Bitwy o Anglię...

[Gebi]

mc_iek:
A broń osobista pilota
Webley'e chyba jeszcze były w modzie. Piękne rewolwery (są już wiatrówkowe wersje).

[Cortez]

...Na 12 sekund ciągłego ognia wystarczało amunicji w Spitfire z okresu Bitwy o Anglię...

...możesz podać w której wersji Mk...

[Hiszpan63]

Webley'e chyba jeszcze były w modzie.

.. webleye i enfieldy no.2 wycofano pod koniec lat 50-tych z uzbrojenia europejskich armi (czyt. brytyjskiej , wiecznie ortodoksyjnej ) chociaż do końca lat 80-tych używała ich policja w wielu krajach bliskiego wschodu .

[mc_iek]

(...) ...możesz podać w której wersji Mk...

Trzeba by sprawdzić, na czym latał Skalski. To On kiedyś poczęstował mnie taką informacją.

Pod koniec lat 80-tych, (a może w początku 90-tych?), przygotowywaliśmy wystawę czasową o Polskich Siłach Zbrojnych na zachodzie. Oczywiście wszystkie terminy były tak napięte, że na parterze w holu głównym trwało oficjalne otwarcie, a my na piętrze dokręcaliśmy jeszcze ostatnie śrubki i doklejaliśmy ostatnie podpisy pod eksponatami. Potem boczkiem, boczkiem, omijając szacowne grono zaproszonych gości, którzy już zaczęli zwiedzanie wystawy, wycofywaliśmy się do naszej pracowni. W opustoszałym już holu głównym na ławeczce przy szatni siedział sobie starszy pan, którego twarz wydawała mi się jakby znajoma, ale nie mogłem skojarzyć skąd. Pan wyglądający już mocno leciwie sprawiał wrażenie niezbyt dobrze się czującego. Ktoś z nas zapytał, czy nie trzeba w czymś pomóc, na co pan poprosił o coś do picia. Zaproponowaliśmy herbatę, więc pan zabrał się z nami do pracowni. Tam dopiero przedstawił się "Stanisław Skalski jestem. Zaproszono mnie na otwarcie wystawy, ale chyba o mnie zapomnieli". No właśnie młodszą twarz tego pana wielokrotnie widywałem na jednym z zdjęć stale znajdujących się na ekspozycji muzealnej.

Przy herbacie zaczął opowiadać to i owo. O wrześniu '39, o Bitwie o Anglię i o późniejszych wyprawach nad kontynent i trochę o Afryce.
Z dość szorstką skromnością wyrażał się o swoich sukcesach. O tym jak się bał i z tego strachu, z prawie dwóch kilometrów zestrzelił lecący wprost na niego swój pierwszy niemiecki samolot, jeszcze nad Polską . Takich ludzi się nie zapomina.

[Gebi]

Wydaje mi się, że to MK IV był, ale pewny w tej chwili na 100% nie jestem.
A może to MK VI był

EDIT:
https://www.youtube.com/watch?v=rp3cD2jWlVE

[Starszy_Pan]

Na 12 sekund ciągłego ognia wystarczało amunicji w Spitfire z okresu Bitwy o Anglię...

...możesz podać w której wersji Mk...

Na mój gust w Mk I lub Mk 2, wyposażonych tylko w km-y.

O tym jak się bał i z tego strachu (...)

A tak na marginesie polecam książki Tadeusza Schiele "Spitfire" i "Blisko nieba" Też świetnie opisuje swoje lęki.
I pochwalę się fotką poniżej To był serdeczny przyjaciel mojego ojca.

[green_thunder]

cyt. "palce lizać i zazdrościć ."

...filo - bo to trzeba umić

[mc_iek]

Dzisiaj miałem niedzielę i do tego pogodną.







A ten skubaniec siedział 30 metrów ode mnie, jakby czekał, że mu jakieś żarełko upoluję...

[Gebi]

Puszka sprawia wrażenie nieźle pokiereszowanej
Dobrze, że się nie broniła
Widownia pierwszoklaśna