Mini Uzi Maxi Fun - modyfikacja PCP

Moderator: Hiszpan63

Awatar użytkownika
glowak_71
Posty: 166
Rejestracja: 2008-11-20, 06:12
Lokalizacja: Łódź

Mini Uzi Maxi Fun - modyfikacja PCP

Post autor: glowak_71 »

Taki wakacyjny temat rekreacyjny.

Ostatnio mnie wzięło na sprzęt niekoniecznie wyczynowo celny, za to jak najbardziej oddający zachowanie broni bojowej. Między innymi dlatego, że nabój 9mm para 1 szt. kosztuje mniej więcej tyle, ile kapsuła co2 i kulki BB do tego razem wzięte. Innymi słowy, do ćwiczeń i treningów jak znalazł. Jak ktoś strzelał z bojowej, wie o czym mówię.

Jako że repliki Glauberyta raczej się nie doczekam, trafiło na mini Uzi Cyberguna.
Opisy w sieci są do znalezienia, więc tylko skrótowo:
Sprzedawany w wersji semi-auto, chwila roboty i jest full auto. Za to nie ma gwarancji.
Magazynek na 25 kulek, 1 kapsuła CO2 wystarcza na 2 magazynki - czy to w trybie pojedynczym, czy to w auto.

Zmierzona prędkość wylotowa śrutu zaczyna się na 102 m/s, aby pod koniec 2 magazynka osiągnąć obłędne 87 m/s. Strzelane krótkimi seriami i od czasu do czasu pojedynczo, w temperaturach powyżej 25 st.C.

Żadna rewelacja, aczkolwiek da się w miarę po puszkach i tekturowych tulejach siać stalą, to z popperami czy classic targetem może być już problem. (wiem, wiem że AIPSC się z tego nie strzela, ale fun jest bezcenny). O bezsensie strzelania do tarczy nawet nie wspomnę.

Naturalnym więc krokiem wydawało się zaadoptowanie sprzętu do zasilania HP, dobrze wszystkim znanego z paintballa.

Oto efekty:

1. Bohater z osprzętem – butla HP 0,21l., mamba zasilająca, lekko przerobiony magazynek:

Obrazek

2. Tokarz dotoczył śrubę dociskającą nabój CO2, dodając w środku gwint M10x1, celem wkręcenia fill nippla. W denku naboju wywiercona jest 1 mm. dziurka, przez którą podawane jest powietrze. Uszczelnone oczywiście oringiem i nicią Loctite.

Obrazek


3. Tak to wygląda wkręcone.

Obrazek


4. A tak połączone.

Obrazek


5. Zmierzona prędkość wylotowa śrutu – 102 m/s, zarówno przy 1 jak i 170 strzale.

Odległość 10m., dwie tarcze strzelane ogniem pojedynczym, 1 magazynek na przemian do tarcz (dziury w tarczy na samej górze od gwoździa):

Obrazek

Obrazek


6. I dwie tarczki strzelane ktrótkimi seriami:

Obrazek


7. A teraz maxi fun, czyli cały mag za jednym naciśnięciem spustu:

Obrazek

Widać przy seriach, jak kontra podtrzymującej ręki podnosi punkt celowania lewo w górę (jestem leworęczny).

Muszę przyznać, że morda boli od odrzutu :) i przytulonej namiętnie do policzka składanej kolby. Uzik kopie jak mały źrebak. Cud mniód.

Butelka 0,21 l. wystarcza na 7 - 8 magazynków. Wymuszony przez celowanie sposób trzymania pistoletu powoduje, że wąż zasilający specjalnie nie przeszkadza.

Konkluzja jest taka: zamiast 10 sekund strzelania mamy 40 sekund strzelania, na chwilę obecną najbardziej frustrujące pozostaje ładowanie magazynka. I rachunki za BBsy. No i czekam na wersję, w której zamek zostanie w tylnej pozycji po wystrzeleniu ostatniej kulki, bo tej funkcji akurat brakuje.

Polecam maniakom rozpierduchy i hurtowym utylizatorom puszek.
Instruktor strzelectwa sportowego, bojowego i dynamicznego, sędzia sportowy.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Tak czytam to już nty raz i po prostu szacun za pomyślunek i wykonanie.
Awatar użytkownika
bonzoo
-#Srebrny Dobromir
-#Srebrny Dobromir
Posty: 1786
Rejestracja: 2008-02-03, 19:27
Lokalizacja: Łazy

Post autor: bonzoo »

Mam nadzieje wkrótce postrzelać z tego sprzęcika. :mrgreen: Podoba mi się takie demolowanie celów wszelakich :P