Walizka na wiatrowkę.

Moderator: Hiszpan63

Awatar użytkownika
shreq
Posty: 313
Rejestracja: 2011-07-04, 18:23
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post autor: shreq »

stiven22 pisze:Ps. Kiedyś z kumplem założyłem się o kratę dobrego piwa że od jego domu do mojego przyniosę kowadło było dokładnie 600m i 91kg zimnej stali zgodnie z umową nie przekroczyłem limitu trzech "pit stopów" były dwa po 2min :lol: :lol:
Dżizassss, następny co pakuje?? :D :D :D
Awatar użytkownika
stiven22
Posty: 209
Rejestracja: 2011-01-06, 13:09
Lokalizacja: Wilkowuje

Post autor: stiven22 »

shreq pisze:
Dżizassss, następny co pakuje?? :D :D :D

Pakuje :? :? :?

Tak pakuje :mrgreen: kasę w hobby :mrgreen:
Air Arms s410f 4,5 mm +BKL 237 + Hawke varmint II 4-16x44 AO Mil Dot
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

stiven22 pisze:

Bez urazy Robercie :D
Żadnej urazy, kiedyś sam wyciągałem silnik ze 125p przy pomocy pasków klinowych, teraz zdecydowanie wolę odrobinę komfortu ;)
Awatar użytkownika
DZIKIslupsk
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1180
Rejestracja: 2010-05-11, 18:16
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: DZIKIslupsk »

green_thunder pisze:kiedyś sam wyciągałem silnik ze 125p przy pomocy pasków klinowych, teraz zdecydowanie wolę odrobinę komfortu
i jeździsz bez silnika? :mrgreen:
Bo zaczyna się zabawa...
CZ 550 Ebony Edition + Swarovski Z4i 2,5-10x56
ZH 304 + Zeiss 2,5-10x52
Iż 12
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Tak, siłą woli :P ...a tak naprawdę bylo to trzydzieści lat temu... ;)
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 604
Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: donkihot »

green_thunder pisze:Tak, siłą woli :P ...a tak naprawdę bylo to trzydzieści lat temu... ;)
I to już tak od trzynastu lat "Jaba-Daba-Du" szacunek. :mrgreen:
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

E tam, Panie Kulego - jak do naszego wieku dobijesz to zaczniesz inaczej na świat i przedmioty patrzeć. :shock:
Dojdziesz do takiego samego wniosku - Autko jest do jazdy, ty do kierowania, a
serwis do naprawy. :)
Zresztą przy nowożytnych konstrukcjach to osobiście można tylko stwierdzić czy silnik jest - czy też go już ukradli. :roll:
Ech ta wszechobecna elektronika i złącza serwisowe, ani platynek, ani gaźnika !
I czym tu kręcić - co czyścić i co regulować ?
A jak już w wiatrówce elektronikę widzę to łzy mi ciurkiem lecą - czekam tylko na śrut
samonaprowadzający i śledzenie celu laptopem. :mrgreen:
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
Maruda
Posty: 1197
Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Panie Heniu, masz rację. Jesteśmy jak te dinozaury skazani na wymarcie. :mrgreen:
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Tak jest Panie Kulego - postępu nie cofniesz.
I całe szczęście zresztą.
Na wszelki wypadek zanabyłem trzy sztuki zwykłych desek klozetowych - tak na zapas.
Boje się że za chwile będą tylko na mikroprocesorach i jak będą z windowsem to w potrzebie nieszczęście gotowe.
Zamknięte na amen !
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
shreq
Posty: 313
Rejestracja: 2011-07-04, 18:23
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post autor: shreq »

sp7 pisze:Zamknięte na amen !
Roztropnie, ale z innych powodów: Windowsy mają zwyczaj zamykać się znienacka... Taka zelektronizowana deska przytrzasnąć coś może... :D