Z gwintu na gwint

[green_thunder]

Sprawa już załatwiona

Eee, tam, już załatwione??? A tak się staramy

[Rlyeh]

Już zdiełano, ale dzięki za chęci. No to teraz co zrobiłem.

Materiały:
- taśma malarska

[center][/center]

- nożyczki.

Z taśmy wyciąłem pasek szerokości ok. 5 mm, i obkleiłem nim gwint. Powinienem robić warstwa po warstwie, ale szczerze mówiąc nie chciało mi się, a i sama taśma do zbyt klejących nie należała. Obklejałem do skutku. Skutek - wkręciłem gdzie trzeba, i muszka nie ma zamiaru się nigdzie ruszać.

Ból to to, że "insert" znajduje się teraz mniej więcej centrymetr bliżej oka, ale ze względu na konstrukcję muszki inna możliwość i tak nie istnieje. Tak więc problem rozwiązany, dziękuję wszystkim za pomysły i chęć pomocy.
Wygląda to tak (strzałką oddzieliłem dwie części, znaczy wskazałem gdzie się muszka kończy).

[Nelo]

Aaa to tak wygląda....
Myślałem że chodzi o nałożenie tego całego na lufę. Z resztą nie ważne Ważne że już sobie poradziłeś.

[Baobab]

Aaa to tak wygląda....
W takim razie wybrałeś rozwiązanie optymalne.