Gamo G 1200

Wszystko co dotyczy wiatrówek CO2

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

El Commandante
Posty: 40
Rejestracja: 2008-10-13, 12:01
Lokalizacja: Hamburg

Gamo G 1200

Post autor: El Commandante »

Kilka dni temu ogarnęła mnie, jak zwykle co jakiś czas, potrzeba oddania strzałów od których jak każdy normalny strzelec jest... wiadomo, uzależniony ;) W czasie wyboru sprzętu zauważyłem stojącego w szafie samotnika ...G 1200 firmy Gamo. A że pogoda była dobra oraz odpowiedni zapas starzejących się kapsuł CO2 był także pod ręką uznałem, ze najwyższy czas przestrzelić starzejącego się PUMP GUNA. Bo właśnie tu ciekawostka - Właściwie nie ma chyba już na rynku wiatrówek przeładowywanych właśnie w ten sposób Pump-Action.
A oto on :)
Obrazek
Tu chciałbym dodać, iż ów karabinek całkiem dobrze się prezentuje. Dużo żelaza, prawdziwe drewno nienagannie wykonane i mało plastiku, który to ogranicza się do kilku rzeczy. Takich, jak osłona magazynka, spust, muszka oraz kilku wewnętrznych dźwigni i popychaczy. Całość dobrze wykonana. Gamo jeszcze nigdy nie zawiódł, nie miał też nigdy żadnych zacięć czy innych defektów. Ale do rzeczy. Po odkurzeniu emeryta :mrgreen:
Obrazek
zabrałem się do załadowania kapsuły oraz oddaniu kilku strzałów próbnych (tak dla sprawdzenia coby w terenie mieć pewną broń ;)
Więc najpierw ładujemy śruciki. Aby to zrobić, należy najpierw otworzyć taką klapkę po prawej stronie karabinka
Obrazek
Następnie załadować magazynek. Wchodzi do niego 12 śrutów albo 15 kulek 4,5mm
Obrazek
Następnie zamykamy klapkę. Dla próby włożyłem tylko 6, coby nie tracić strzałów przed wyjściem w teren :mrgreen:
Obrazek
Tu taka mała uwaga. Otóż ładować najlepiej amunicję firmy Gamo specjalną do tego typu karabinka. Są one bowiem dokładnie spasowane do pojemności magazynka oraz hebla ładowania do komory strzału. W przypadku innych fabrykatów ryzykujemy obcięcie łebka śrutu przy przeładowaniu broni. Aczkolwiek pojedynczo strzały innymi rodzajami śrutów są możliwe, wtedy jednak trzeba za każdym razem ładować pojedynczo, co jest nerwową procedurą. A poza tym karabinek ten właśnie jest przeznaczony do szybkiego oddawania strzałów jeden za drugim, więc po co sobie psuć zabawę.
Obrazek
No to pozostaje odkręcenie pojemnika na kartusz
Obrazek
Załadowanie kartuszy - Co bardzo solidnie i prosto jest rozwiązane.Widać to po rozmiarze zakrętki oraz wielkości jej gwintu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No to jak kartusza już w środku i nie słychać żadnych podejrzanych syków.... ;) To można spróbowac oddać strzał. Naturalnie należy odbezpieczyć karabinek, który wyposażony jest w manualny bezpiecznik suwakowy (niestety z plastyku)
Obrazek
Obrazek
Teraz wystarczy tylko przeładować bron- Tak jak to robi się na filmach kina akcji :mrgreen: Szybko i zdecydowanie .....
Obrazek
Obrazek
Po naciągnięciu puszczamy po prostu prowadnicę, która wraca samoczynnie do pozycji wyjściowej ukazując nam w okienku czerwony punkt który to informuje strzelca iż broń jest załadowana i gotowa do strzału. Co w wypadku broni wielostrzałowej nie jest bez znaczenia.
Obrazek
Po oddaniu strzału okienko znowu staje się czarne.
Obrazek
Gamo posiada także 11mm szynę montażową, na której usadziłem "RED DOTA", którego to początkowo kupiłem z myślą o założeniu na HW 40. Jednak na Gamo pasuje oraz spisuje się o wiele lepiej. Aczkolwiek karabinek ten posiada i zwykłe przyrządy celownicze
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Strzał jest typowy dla broni CO2- Szybki i dosyć głośny. Jedna kartusza wystarcza na około 40 mocnych strzałów, aczkolwiek puszki spadają z płota i po oddaniu 60tego strzału ale tu juz czujemy spadek mocy. Typowy dystans to ok 10-15. Na to odległość bez problemu dziurkuje puszki po ....coca coli ;) na wylot. Prędkość początkowa wynosi około 160m/S co zdecydowanie wyprzedza każda bron krótką CO2, np. Walter CP99. Jedyna wada takiego systemu to po prostu kartusza - za która trzeba płacić, a która w wyniku zabawy jaką daje ten karabinek szybko się zużywa. Także broń raczej dla zasobnego w gotówkę zapaleńca. Aczkolwiek właśnie początkujący strzelec będzie miał z tego właśnie karabinka pociechę, gdyż najlepiej uczyć się strzelać z karabinu wielostrzałowego, widać po prostu od razu wynik trafień w zależności od punktu celowania. Mi samemu karabinek ten daje sporo radochy, można po prostu wyżyć się w ogrodzie maltretując tarcze i puszki serią szybkich strzałów....ale któż z nas tego nie lubi.... ;)
Na koniec jeszcze kilka jego zdjęć
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na tym kończę ten maly teścik wychodząc w teren .
PS. Serdeczne dzięki wszystkim, którzy przysłali mi urodzinowe życzenia 8-)
Po urlopie postaram się przedstawić następną "dmuchawkę" coś dla prawdziwych facetów ;)
Pozdr.El Commandante.
Ostatnio zmieniony 2009-07-20, 22:44 przez El Commandante, łącznie zmieniany 4 razy.
Diana 48,HW 40, Diana 5G,Walther CP99,Slavia 631,Gamo 440,Baikal 512M...itd
Awatar użytkownika
januszmariusz
Posty: 2667
Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica

Post autor: januszmariusz »

Rzeczywiście ciekawy karabinek o mało spotykanej konstrukcji i dobrze się prezentujący :o
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Awatar użytkownika
Ur.
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 4997
Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
Lokalizacja: ...znowu YelonkY

Post autor: Ur. »

Ciekawe to.
Do strzelania grillowo, działkowego jak znalazł.
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
Awatar użytkownika
Kombat69
-#Brązowy Dobromir
-#Brązowy Dobromir
Posty: 485
Rejestracja: 2009-02-21, 21:52
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Kombat69 »

No to prawie jak 500-ka...:) My favorite... :)
Masz może jakies tarczki strzelone z tego"Mośka" ?

Mosiek - To nic obraźliwego w tym przypadku , wprost przeciwnie, tak pieszczotliwie mówiliśmy na M500 .
Geneza: Mossberg - Mosiek
Obecnie na stanie:
HW95k by' Hogan + SMOP25C + DOC
HW50S by' Hogan + AG-25M412 + DOC
HW30S by' Hogan + PP 4x32 AO
Norica Sport :)
Iż 38 Bakielit +drewno :)
Diana mod.3
Record LP-77 "Żyw"
Browning Buck Mark URX
Awatar użytkownika
Ur.
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 4997
Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
Lokalizacja: ...znowu YelonkY

Post autor: Ur. »

OT: Zawsze wydawało mi się, że Mosiek to Mosin Nagant.
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
El Commandante
Posty: 40
Rejestracja: 2008-10-13, 12:01
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: El Commandante »

Wlaśnie z tarczą będzie problem....bo wystrzelałem cala amunicje. :| A mosiek :D ma jak napisałem szlachetne podniebienie i chce tylko specjalnym śrutem strzelać..ale coś poradzę. Po prostu śrucik jest w długości mniejszy od standardowych o ok 0,1 mm i ta różnica powoduje, że inne nie chcą się wcisnąć do komory strzału. Dwa jeszcze znalazłem porównam z innymi, jak coś znajdę odpowiedniego to puszczę serie i pokażę... ;)

[ Dodano: 2009-07-21, 15:23 ]
Właśnie w tym leży problem jak widać na poniższych fotkach

Obrazek

Po odciągnięciu dźwigni ładowania tam właśnie wchodzi śrucik

Obrazek

I jak widać nie może on być dłuższy niż właśnie ów hebelek portu ładowania.....tu właśnie gra role te 0,1mm....

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2009-07-21, 16:44 przez El Commandante, łącznie zmieniany 1 raz.
Diana 48,HW 40, Diana 5G,Walther CP99,Slavia 631,Gamo 440,Baikal 512M...itd