AirArms ProSport

Wszystkie typy wiatrówek sprężynowych

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

AirArms ProSport

Post autor: SlaweQ »

Witam koleżeństwo :)

Nie będzie to czysty opis kolejnego karabinka, jak to miałem w zwyczaju robić do tej pory.
W tym przypadku ProSport stał się jakby katalizatorem podsumowania roku zabawy wiatrówkami.

Właśnie rok temu po miesięcznym studiowaniu informacji na forach zdecydowałem się na zakup używanego Hatsana.
Po dmuchawkę pojechałem do Zduńskiej Woli (odbiór osobisty i możliwość przestrzelania był jednym z priorytetów).
Kolega ów z Harnasia, który był jego pierwszą wiatrówką, przesiadał się od razu właśnie na ProSporta.
Kiedy mi powiedział za ile go kupił, to pomyślałem sobie w duchu, że wariat :shock:
Przetestowałem Harnasia, z grzeczności walnąłem kilka razy z PS-a i na owe czasy poza pracą spustu różnicy nie widziałem.
Dla laika to wiatrówka i to wiatrówka.
Owszem, poczytałem na forum co to za dmuchawka, czemu tyle warta i pomyślałem, że może kiedyś i ja tak mocno zwariuję.

Tak więc moja droga do ProSporta był kompletnie inna niż kolegi.
Co się stało z moim Hary i co biedaczysko przeszło w moich rękach :evil: , jest ładnie opisane na forum.
W międzyczasie przez moje łapki przewinęły się Iżyki, Bajkał, Haenelki, Diany i inne wiatrówki.
Dzięki tym konstrukcjom, nauczyłem się nie bać rozkręcać żelastwa, zaglądać do środka i co się da poprawiać.
Drugą korzyścią było przekopywanie tematów na forach w poszukiwaniu wiedzy o konkretnym modelu, a przy okazji znajdowanie ciekawych wiadomości na temat innych wiatrówek.
Swoimi spostrzeżeniami i opisami prac postanowiłem podzielić się ze społecznością wiatrową na forum.
Nauczyłem się pisać obiektywnie, stu procentowe przekonanie mieć tylko sprawdzonych namacalnie faktów, nie "misiać" i przede wszystkim pisać konkretnie.
Większość tych opisów można znaleźć u nas na "Swawolnej Kompani Strzeleckiej", a wszystko to sprężyna Piotra od którego dostałem zaproszenie do klikania na nowo tworzonym forum.

W arsenale ostała się Diana, Hania i FWB, które ma u mnie dożywocie i dzięki któremu zobaczyłem co to HFT.
Tu zaczął się jakby kolejny etap mojego wiatrowania.
Forum przekopywałem już pod kątem opisu zawodów, warunków tam panujących, opisów sprzętu stosowanego przez zawodników.
Konkrety za i przeciw, taki model, a taki model.
Słowem wiele godzin i dużo przysłowiowych "garnków zupy".
Tak narodził się pomysł o zbieraniu środków i przymiarce do zakupu AirArmsa TX Mk III.
O ProSporcie nawet nie marzyłem, choć ktoś powie, że to tylko trochę więcej niż TX.

Jednak życie potrafi robić niespodzianki, a poznani dzięki forum ludzie mile zaskakiwać.
To dzięki Cezarowi i jego wyrozumiałości, to oficjalne podziękowanie, mogłem się stać szczęśliwym posiadaczem PS-a :mrgreen:

Jaki jest ProSport.
Ten kawałek opisu proszę traktować raczej jako subiektywny.
Wygląd większość z was zna ze zdjęć z netu, z bliska zaś robi ogromne wrażenie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomimo, że wagą jest zbliżony do FWB to w ręce trzyma się go za dość potężne łoże inaczej.
Z racji tego, że jest krótszy i bardziej zwarty od FWB, nie ciąży tak bardzo na lufę.
Dla przypomnienia PS z Burrisem waży 4,7kg, tyleż samo co FWB z muchą i diopterkiem.
Jak do mojej fizjonomi łoże i baka jest wycięta bardzo dobrze.
Chwyt wielkością odpowiada mojej dłoni, bezpiecznik odblokowuje się jednym ruchem kciuka, a palec wskazujący trafia od razu na język spustu.
Siła potrzebna do naciągnięcia sprężyny jest do przyjęcia, ja opieram stopkę o prawe udo trzymając wiatrówkę za chwyt.
Sposób idealny do pozycji klęczącej, a z tej najczęściej strzelam, przy siedzącej też zdaje egzamin.
Śrut załadowany, spust odbezpieczony, palec na język i pada strzał.
Kop w postaci puknięcia w ramię jest, w końcu to sprężyna, bez żadnych systemów antyodrzutowych.

Teraz już będzie obiektywnie i namacalnie.
Lufa na chrono 16,5 Joula. Dzięki Cezarowi karabinek miał już dotoczoną prowadnice z ertalitu.
Ja w komplecie dostałem ertalitowy kapelusz do tłoka i różnej grubości podkładki pod sprężynę.
Zabieram się do rozkładania karabinka i tu kolejne zaskoczenie.
Do rozkręcenia całości potrzeba trzech kluczy nimbusowych i jednej płaskiej 11-ki.
Sprężyna oryginalna od PS- a, fi drutu 2,9mm, zwoi 25, długość 215mm.
Końce splanowane poprawnie, ja tylko dopolerowałem je na lusterko.
Wyjąłem oryginalny dociążnik tłoka o wadze 40g, a jego miejsce wstawiłem dotoczony z teralitu, masa 4g.
Na prowadnice trafiła ta sama ilość podkładek co przedtem, składam i całość na chrono.
Pierwsze dwa strzały 16,8 i 16,9, kolejne już za limitem.
Rozbiórka ponownie i tym razem dla sprawdzenia zostawiam tyko po dwie najcieńsze podkładki na końcach sprężyny.
Efekt 13,5 Joulika na chrono.
W chwili obecnej metodą prób i błędów system ustawiony jest na 15,3J na N&N FTT.
Na Exact-cie miałem dziwne odskoki (wtedy gdy luźniej wchodził do portu), a na H&N-ie trzyma równo 232-234m/s.
Ktoś zapyta czemu nie 16,3 jak dopuszczają przepisy zawodów FT i HFT , ano dlatego, że organizatorzy mogą dysponować inaczej wyskalowanym chrono i wtedy jak przekroczymy owe 16,3J, to możemy sobie wystartować po za klasyfikacją.

Teraz spust. Tu byłem zaskoczony na plus i na minus.
Na plus możliwością regulacji długości I-go i II-go stopnia, oraz tzw. wagą czyli twardością.
Kręcić można do upadłego, tylko żeby się w tym nie zgubić.
W chwili obecnej udało mi się ustawić podobnie jak w FWB i jest O.K. :lol:

Na minus zaskoczony byłem językiem spustu, dokładnie to z czego (jak) jest wykonany.
Jest to zwykły odlew powleczony czymś złotym, myślałem, że będzie to kawałek porządnego mosiądzu, może kiedyś sam taki dorobię.
Druga sprawa to luz boczny na języku, ale tu z pomocą przyszedł temat kolegi 'kamikaze' z iwebu i jest już po problemie.

http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=7279

Przy okazji wypolerowałem też powierzchnie trące o siebie w mechanizmie spustowym.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na chwile obecną przyzwyczajam się do niego.
Strzelanie z PS-a nie przypomina strzelania z żadnego karabinka jaki do tej pory miałem.
Krótkie, treściwe puk i śrucik w celu.
Testu na skupienie nie robię, bo najpierw muszę się nauczyć z niego strzelać.
Na chwilę obecna liczy się tylko dla mnie efekt, czy figurkę złożę, czy też nie.

Ot i tyle ;)

Uczę się strzelać od nowa 8-)
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

To ja dodam od siebie patrząc ze strony skrobidechy. Pisałem już Czarkowi że to piękny karabinek, lubuje sie w tych kształtach łoża i ryflowaniu którym Air Arms bije inne firmy na głowę. Przyznam że nigdy nie strzelałem z tej wiatrówki.
Opis Sławka jak zwykle wyczerpujący.
guntuning.com
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

PS ładny, fajny i dobry, to fakt. Ale dla mnie miał jedną wadę, dlatego się go " pozbyłem ".
To sprężyna, a bawiąc się trochę PCP odwykłem. Z moim talentem muszę niwelować wszelkie przeszkody umożliwiające trafienie celu :P Z PCP jest to jednak łatwiejsze, niech SławeQ się pomęczy sprężyną na zawodach ;)
Ale jeśli kiedykolwiek miałbym wrócić do sprężyny, to bezapelacyjnie byłby to właśnie PS.
pozdrawiam, Cezar
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
Awatar użytkownika
asterix
Posty: 515
Rejestracja: 2007-12-28, 22:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: asterix »

Moje gratulacje Sławku!
ProSport to król wśród sprężyn.
Mam nadzieję,że zawitasz z nim 16 sierpnia do Poznania.
Troszkę sprzętu dmuchanego,troszkę dymiącego.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Post Sławka jest kwintesencją naszych poczynań. Od czego zaczynaliśmy, co już mamy, a co chcemy mieć. Może warto założyć oddzielny wątek by każdy z nas mógł opisać swoją drogę to teraźniejszości. Wiatrówka świetna - osada buk czy orzech, bo o ile pamiętam to Cezar mi nie określił drewienka.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Bogdanie na zawody na Chemicznej jestem juz zapisany wraz z Majką :D
Jedzie też kolega z pracy Wiesław, ze starszym synem Wojtkiem.

Krzysztofie PS jest w buczku, z lekkim połyskiem lakieru.
Jak pisałem wcześniej do strzelania pasuje mi idealnie.

Nie wiem z jakim bagażem doświadczeń i arsenałem wiatrowym będę za rok, ale też postaram się go podsumować :>

Uczę się strzelać od nowa 8-)
KWP
Posty: 653
Rejestracja: 2008-08-06, 01:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KWP »

To ja pozwolę sobie odświeżyć temat i dorzucić swoje 3gr. Kiedy pojawiłem się na łódzkiej strzelnicy "orzeł" po raz pierwszy, miałem ze sobą airMastera 300 z lunetą lider. Ładne, czarne, polimerowe łoże, optyka, dolny naciąg, kop straszliwy (pewno cholernie mocna). Moje cudo wymarzone. Postawiłem tarczę na 25m i zwierzaka na 15m. Kurde, jak oni trafiają, ja nic trafić nie mogę? Pewno wyjadacze tłuką od dawna i mają wprawę. Popykawszy trochę ze swojego "cuda", poszedłem pomacać inne sprzęty. "A ten ile ma żuli?, ile kosztuje?, o k...a 1500?! Boże jak można dać tyle za wiatrówkę?" Prosporta oczywiście też przestrzelałem. "królowa sprężyn" o co chodzi? Kopie, ciężka, wiatrówka jak wiatrówka. Po kilku pobytach na strzelnicy i macaniu innych sprzętów: No stało się, powaliłem z PCP-a. Za tydzień go kupiłem. Trafia! Ja trafiam! Cuuuuuuud! I co? Dzisiaj sprzedałem S400, bez żalu, no może z malutkim. Kupiłem Prosporta, "Królową Sprężyn" , którą jest niezaprzeczalnie. Dzięki Sławek!!! To dziwne, sprzedałem niekopiące PCP i kupiłem ciężką, kopiącą sprężynę i cieszę się jak dziecko. Do PS-a trzeba dojrzeć. Ja chyba już dojrzałem.
Pozdrawiam
KWP
PS. Dzięki SławeQ! Gdyby nie Twój PS, nie podjąłbym tej decyzji; oczywiście bez Twej cierpliwości do mojej upierdliwej osoby, również.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez KWP, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

No to musisz zmienić podpis pod nickem.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
Ur.
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 4997
Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
Lokalizacja: ...znowu YelonkY

Post autor: Ur. »

Gratuluję nabytku.
Do królów sprężyn zaliczyłbym jeszcze AirKinga, ale co by nie mówić ProSport ładniejszy.
Samych 10!
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Zmienił!!!
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Gratulacje :)

Wezmę w niedzielę aparat, to zapodamy fotki karabinka i Twoje :mrgreen: od ucha do ucha.

Uczę się strzelać od nowa 8-)
Awatar użytkownika
cruze
Posty: 9
Rejestracja: 2009-04-12, 20:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: cruze »

Witam!

Podepnę się pod temat bo mam problemik ...

W moim PSie mam sprezynke orginalna z TXa do niej prowadnica, kapelusik z etalonu + 2 podkładki ... prędkość średnia - aż trudno bylo mi uwierzyć - 195 m/s hmmm Mam oczywiście orginalna sprężynke od PSA jeszcze - co radzicie ? - czy zamienic sprężynki ze sobą miejscami ?

... zamieniłem sprężyny miejscami - dołożyłem jedna podkładkę - nic nie pomogło niestety - 201 m/s :(

pozdrawiam
Awatar użytkownika
goliard
Posty: 825
Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
Lokalizacja: Łomża

Post autor: goliard »

Kapelusz w tłoku masz?
Awatar użytkownika
cruze
Posty: 9
Rejestracja: 2009-04-12, 20:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: cruze »

Tak - z etalonu
Awatar użytkownika
Maruda
Posty: 1197
Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Taką prędkość śrutu to ma mój Jeżyk. Albo słaba spężyna, albo zła uszczelka tłoka, lub lufy. Szczelność uszczelek sprawdzisz dmuchając dymem w lufę.