Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Jak wspominałem (już kilka razy) nie bardzo rozumiem o co w tych pompkach chodzi. Jeśli dobrze rozumiem w 3-stopniowej pompce jeden tłok pracuje w dwie strony. Czyli to jest raczej chwyt marketingowy bo ta praca pompki, przy ciągnięciu rączki do góry jest raczej symboliczna.
To co widać na obrazku w instrukcji obsługi pompki 4-stopniowej: https://kolba.pl/pl/next/product/file/7067/50993 - ja tu nie widzę by było jakoś więcej dużych części. Np. dodatkowy cylinder. Więc może poszli dalej tym samym torem rozumowania i teraz dwa tłoki mają "podwójne działanie"? Na prawdę nie wiem. Nie miałem takiej pompki w ręku by porównać. Moją pompką dosyć łatwo się pompuje do 200bar. Gdy miałem BSA przy odrobinie determinacji dawało się nabić do dopuszczalnego dla tego karabinka 230bar. Ale nabicia 300bar sobie nie wyobrażam. A 4-stopniową podobno się daje. Więc może to na prawdę działa...
To co widać na obrazku w instrukcji obsługi pompki 4-stopniowej: https://kolba.pl/pl/next/product/file/7067/50993 - ja tu nie widzę by było jakoś więcej dużych części. Np. dodatkowy cylinder. Więc może poszli dalej tym samym torem rozumowania i teraz dwa tłoki mają "podwójne działanie"? Na prawdę nie wiem. Nie miałem takiej pompki w ręku by porównać. Moją pompką dosyć łatwo się pompuje do 200bar. Gdy miałem BSA przy odrobinie determinacji dawało się nabić do dopuszczalnego dla tego karabinka 230bar. Ale nabicia 300bar sobie nie wyobrażam. A 4-stopniową podobno się daje. Więc może to na prawdę działa...
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Sorry za całe to moje zamieszanie. Problem rozwiązałem samodzielnie. Otóż w ferworze walki niedokładnie przeczytałem jak wykonać test pompki. Po prawidłowym jego wykonaniu wszystko jak na razie hula idealnie. Karabinek też bardzo mi odpowiada. Z tłumikiem strzela bardzo cicho. Przy montażu optyki trzeba zdemontować szczerbinkę oraz użyć wysokiego montażu. Podstawa szczerbinki wchodzi w pole widzenia przy średnim montażu. Yurko dziękuję za zaangażowanie w temacie.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
- Ślubek
- Administrator
- Posty: 3714
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
- Kontakt:
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Co innego dopompować pompką brakujące ciśnienie (np. 80bar 200 bar) a co innego pompować od zera. Podziwiam. Serio.
Też czytałem o tym, że niektóre zawory są tak skonstruowane, aby ciśnienie w kartuszu dociskało uszczelkę - w takim przypadku pompowanie od zera może być utrudnione, dlatego lepiej za pierwszym razem użyć butli.
Też czytałem o tym, że niektóre zawory są tak skonstruowane, aby ciśnienie w kartuszu dociskało uszczelkę - w takim przypadku pompowanie od zera może być utrudnione, dlatego lepiej za pierwszym razem użyć butli.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
No odczułem to dość mocno. Po 100 barach musiałem zrobić przerwę. Nie wiem czy zdecyduję się na butlę. Droga i ciężka. Nie bardzo mam gdzie trzymać. Jeżeli to mniejszą. 3, 4 litry. Bardziej 3. Do nurków czy strażaków mam blisko. Karabinków i pistoletów u mnie sporo. Mam z czego wybierać. Ta Diana to moje pierwsze PCP.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
- Ślubek
- Administrator
- Posty: 3714
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
- Kontakt:
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Opłacalność butli zależy od intensywności strzelania.
1. Zmierz kartusz i policz jego objętość. Jeśli ma np. 0,5 litra (wewnątrz), to na dopompowanie 80 - 150 bar (o 70 bar) potrzebujesz 70*0,5 = 35 litrów powietrza.
2. Butla 6 l dopompowana na 200 bar ma 200*6 l = 1200 l.
3. Nie doładujesz z butli o mniejszym ciśnieniu kartusza o ciśnieniu wyższym, więc użytkowo będzie to, powiedzmy 200-150=50 bar * 6 l = 300 l.
4. Oznacza to niecałe 9 ładowań od 80 do 150 bar.
Mniejsza butla - odpowiednio mniej.
Moim zdaniem butla 6 l jest optymalna - nie za duża, zmieści się w szafie, ale i nie za mała. Co do strażaków - jeśli masz znajomych, to fajnie. Ale jeśli nie, to praca kompresora też kosztuje, mogą kręcić nosem, jeśli będziesz im zawracać głowę za często - lepiej ładować komercyjnie . Albo za darmo, w klubie strzeleckim, jeśli mają pneumatyki. :^)
PS. Plusem pompki jest możliwość rozwijania tężyzny fizycznej.
1. Zmierz kartusz i policz jego objętość. Jeśli ma np. 0,5 litra (wewnątrz), to na dopompowanie 80 - 150 bar (o 70 bar) potrzebujesz 70*0,5 = 35 litrów powietrza.
2. Butla 6 l dopompowana na 200 bar ma 200*6 l = 1200 l.
3. Nie doładujesz z butli o mniejszym ciśnieniu kartusza o ciśnieniu wyższym, więc użytkowo będzie to, powiedzmy 200-150=50 bar * 6 l = 300 l.
4. Oznacza to niecałe 9 ładowań od 80 do 150 bar.
Mniejsza butla - odpowiednio mniej.
Moim zdaniem butla 6 l jest optymalna - nie za duża, zmieści się w szafie, ale i nie za mała. Co do strażaków - jeśli masz znajomych, to fajnie. Ale jeśli nie, to praca kompresora też kosztuje, mogą kręcić nosem, jeśli będziesz im zawracać głowę za często - lepiej ładować komercyjnie . Albo za darmo, w klubie strzeleckim, jeśli mają pneumatyki. :^)
PS. Plusem pompki jest możliwość rozwijania tężyzny fizycznej.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Kartusz Diany Stormrider to tylko 100 ccm. Pomimo to, nabicie go do 200 barów pompką stanowi istotnie spory wysiłek. Myślę o niewielkiej butelce bo:
- waga. Nie mam już z wielu względów samochodu i mieć go nie będę. Butla 6 l/300 bar waży 10 kg.
- Butla 3 l/300 bar to waga 5 kg. Tyle to ja wrzucę do plecaka i komunikacją miejską pojadę do nurków.
- Mam zamiar dla kondycji, pompować do 170 barów bo tyle daję radę spokojnie, a resztę dolewać z butelki.
- Mam inne strzeladła. Sprężyny, a te jak wiadomo wymagają trochę pracy, aby mieć dobry wynik na tarczy.
- Dzisiejsze pykanie z PCP szybko mnie znudziło. Jedna, niewielka dziurka w środku tarczy. Cieszy ale lubię wyzwania.
Takie moje przemyślenia. Czy dobre? Mam 67 lat i na pewno coraz bardziej będę mniej sprawny fizycznie.
- waga. Nie mam już z wielu względów samochodu i mieć go nie będę. Butla 6 l/300 bar waży 10 kg.
- Butla 3 l/300 bar to waga 5 kg. Tyle to ja wrzucę do plecaka i komunikacją miejską pojadę do nurków.
- Mam zamiar dla kondycji, pompować do 170 barów bo tyle daję radę spokojnie, a resztę dolewać z butelki.
- Mam inne strzeladła. Sprężyny, a te jak wiadomo wymagają trochę pracy, aby mieć dobry wynik na tarczy.
- Dzisiejsze pykanie z PCP szybko mnie znudziło. Jedna, niewielka dziurka w środku tarczy. Cieszy ale lubię wyzwania.
Takie moje przemyślenia. Czy dobre? Mam 67 lat i na pewno coraz bardziej będę mniej sprawny fizycznie.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Żeby mi się też tak chciało za te 7-8 lat!
Dla Ciebie pewnie idealna była by jakaś butla kompozytowa:
https://safercylinders.net/wszystkie-produkty
Ja w to nie poszedłem, bo ta różnica ciężaru nie wydaje mi się tak dotkliwa jak różnica ceny....
Dla Ciebie pewnie idealna była by jakaś butla kompozytowa:
https://safercylinders.net/wszystkie-produkty
Ja w to nie poszedłem, bo ta różnica ciężaru nie wydaje mi się tak dotkliwa jak różnica ceny....
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Kompozytowa. No jasne. Tylko cena kilka razy przekracza wartość karabinka. Kupiłem już butelkę 3 L/300 bar wraz z przetoczką. Wyszło więcej niż strzeladło. 1080 zł. Teraz tylko szyje się plecako-pokrowiec na nią. Jest gość na Alle, który za niewielkie pieniądze szyje porządne pokrowce, futerały. Przyjdzie pokrowiec to ją napełnię i zobaczymy co dalej.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Yurko, Diana (posiada RG) przestała trzymać powietrze. Jest na gwarancji ale nie bardzo chce mi się ją wysyłać. Po napełnieniu i nie strzelaniu po mniej więcej dwóch tygodniach powietrze zeszło do zera. Chciał bym sam zobaczyć co i jak. Jak się za to zabrać?Yurko pisze: ↑2024-05-11, 02:07 Gdybyś miał problemy z trzymaniem powietrza i nie mógł znaleźć miejsca gdzie jest nieszczelność pamietaj o sprawdzeniu zaworka zwrotnego. Wszystkie Artemis-y i tym podobne (chyba wszystkie) mają taki genialnie prosty ale jednocześnie dosyć zawodny wynalazek:
To jest po prostu wkręcone w korek i powietrze przechodzi po gwincie:
Na tym zdjęciu to nie za dobrze widać, ale to nie zawsze jest idealnie gładkie, a to właśnie do tej płaszczyzny uszczelnia się oring zaworka.
PS. Te ciemne ślady powyżej gwintu to resztki przyklejonej gumy...
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Najlepiej zacząć od poszukiwań drogi którą powietrze ucieka. Ja używam spryskiwacza z jakimś dowolnym pieniącym się środkiem. Słyszałem, że niektórzy wrzucają karabinek do wody, ale nie wiem, czy to nie żart. Ja bym tak nie zrobił. Tak, czy inaczej, później coś z tą wodą trzeba zrobić...
Ale dwie takie rzeczy, które w ciemno warto sprawdzić, to wspomniany wcześniej oring zaworka oraz oring manometru. To szczególnie częsta droga ucieczki w karabinkach i pistoletach tych wszystkich Artemisów i Dianek z manometrem w korku.
Poza tym, warto pamiętać, że czasami jedna drobna nieszczelność może spowodować inną większą. Może nie w tych modelach, ale np. w starszych modelach AA dowolne rozszczelnienie, czy po prostu spuszczenie powietrza do celów transportowych, potrafiło rozszczelnić oringi w kartuszu, które później nie chciały się ponownie ułożyć tak jak trzeba bez rozkręcenia wszystkiego itd...
Na szczęście w Dianie oringi kartusza nie są zakładane "po angielsku" więc taka nieszczelność zdarza się im rzadziej...
Co do wersji z regiem, to nie wiem co ona zmienia. Poza tym, że przy spuszczaniu powietrza warto pamiętać, że jeśli nie spuszcza się go ze strony niższego ciśnienia tylko przed regulatorem (przedni korek) można regulator uszkodzić. ( Wiem bo sam to "sprawdziłem"
) Można to zrobić, ale nim ciśnienie nie spadnie poniżej ciśnienia jego pełnego otwarcia trzeba to robić bardzo powoli...
Ale dwie takie rzeczy, które w ciemno warto sprawdzić, to wspomniany wcześniej oring zaworka oraz oring manometru. To szczególnie częsta droga ucieczki w karabinkach i pistoletach tych wszystkich Artemisów i Dianek z manometrem w korku.
Poza tym, warto pamiętać, że czasami jedna drobna nieszczelność może spowodować inną większą. Może nie w tych modelach, ale np. w starszych modelach AA dowolne rozszczelnienie, czy po prostu spuszczenie powietrza do celów transportowych, potrafiło rozszczelnić oringi w kartuszu, które później nie chciały się ponownie ułożyć tak jak trzeba bez rozkręcenia wszystkiego itd...
Na szczęście w Dianie oringi kartusza nie są zakładane "po angielsku" więc taka nieszczelność zdarza się im rzadziej...
Co do wersji z regiem, to nie wiem co ona zmienia. Poza tym, że przy spuszczaniu powietrza warto pamiętać, że jeśli nie spuszcza się go ze strony niższego ciśnienia tylko przed regulatorem (przedni korek) można regulator uszkodzić. ( Wiem bo sam to "sprawdziłem"
) Można to zrobić, ale nim ciśnienie nie spadnie poniżej ciśnienia jego pełnego otwarcia trzeba to robić bardzo powoli...
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Yurko dziwna sprawa z tym karabinkiem. Otóż jak spadło ciśnienie praktycznie do zera nie robiłem nic. Nabiłem tylko karabinek i tak se stoi od ponad dwóch tygodni. Pełny. Nic nie uchodzi. Czy podwyższona temperatura pomieszczenia, upały były, 27-29 stopni miałem w pokoju w ciągu dnia mogła spowodować zejście powietrza? Nic sensownego nie przychodzi mi do głowy. Karabinek w pokrowcu, nie wystawiony na słońce.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
- Ślubek
- Administrator
- Posty: 3714
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
- Kontakt:
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Jeśli poprzednio pompowałeś pompką, to obstawiam jakiś paproch w zaworze. Być może ponowne napełnienie wydmuchało go i powietrze nie ma którędy uciekać.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Re: Pusty kartusz w nowym karabinku Diana Stormrider.
Tak. Dianę pompuję pompką. Tu zapewne jest pies pogrzebany. Nie wpadłem na to.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.