Ponieważ w pracy mam sporo do czynienia z drukarkami, zawsze brakowało mi noża do rozcinania paczek i otwierania ryz papieru. Zawsze radziłem sobie starym wiernym Victorinoksem, aż pewnego razu stwierdziłem, że wygodniejszy byłby jednak nóż o stałej głowni. A że w międzyczasie trafiłem na kanał Trollsky'ego - stwierdziłem, że w sumie, czemu nie zrobić noża samemu?
Założyłem, że będzie leżał pod ręką, na biurku. Nie chciałem, aby straszył każdego, kto wchodzi. Powstał nóż krótki, ale z długim, zakrzywionym ostrzem.
Chwyt wygodny - na trzy palce, w zupełności wystarcza do nawet dość dokładnego operowania:
Głownia wykończona oksydą na zimno - byłem ciekawy, jak to będzie wyglądało. Chyba jednak wyglądałoby to lepiej, gdyby rękojeść zrobić z ciemniejszego drewna.
Rękojeść lakierowana - to był błąd, bo niestety lepiej byłoby poczuć pod ręką ciepło drewna, a nie twardy lakier. Będzie jak znalazł, gdy będę chciał poćwiczyć zdejmowanie lakieru z drewna i olejowanie (zanim wezmę się za osadę jakiegoś karabinka).
Podsumowując - nie jest to szczyt sztuki płatnerskiej, ale jak na pierwszy wyrób - jestem zadowolony, bo doskonale spełnia swoją rolę.
Nóż do ryz papieru
Moderator: Hiszpan63
-
- Administrator
- Posty: 3688
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Nóż do ryz papieru
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
-
- Administrator
- Posty: 3688
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Palec wskazujący ma swoje miejsce na rękojeści, zanim zaczyna się ostrze. W tym miejscu głownia nie jest oczywiście naostrzona, a ponieważ gros pracy wykonuję tnąc, nie pchając, więc nie ma problemu z wgniataniem palca.
Robiłem z kawałka starego dłuta.
Robiłem z kawałka starego dłuta.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 2017-04-13, 20:01
- Lokalizacja: Warszawa
Witam,
odgrzebię ten temat bo nóż jest naprawdę fajny. Co do rękojeści też wolałbym olejowanie olejem lnianym - jak dla mnie efekt jest dużo lepszy niż przy lakierowaniu. Zawsze można zeszlifować lakier i zaolejować rękojeść.
@ Ślubek - czy możesz podać wymiary (długość głowni, szerokość i grubość)? Ciekaw też jestem jak nóż trzyma ostrość i jak się go ostrzy.
Pozdrawiam
odgrzebię ten temat bo nóż jest naprawdę fajny. Co do rękojeści też wolałbym olejowanie olejem lnianym - jak dla mnie efekt jest dużo lepszy niż przy lakierowaniu. Zawsze można zeszlifować lakier i zaolejować rękojeść.
@ Ślubek - czy możesz podać wymiary (długość głowni, szerokość i grubość)? Ciekaw też jestem jak nóż trzyma ostrość i jak się go ostrzy.
Pozdrawiam